SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Po roku z Polska Press Grupy odchodzi rzecznik prasowy

Z wydawnictwa Polska Press Grupa odchodzi rzecznik prasowy Wojciech Paczyński - dowiedział się portal Wirtualnemedia.pl. Z naszych informacji wynika, że wydawnictwo nie wyznaczy nowego rzecznika, a za kontakty z mediami odpowiadać będzie dwuosobowe biuro prasowe.

Paczyński na stanowisku rzecznika Polska Press przepracował okrągły rok. Do spółki trafił marcu 2022 roku, obejmując z początku funkcję dyrektora marketingu. Następnie w kwietniu jako rzecznik prasowy zastąpił Adriana Majchrzaka, który tę funkcję pełnił od lipca 2021 roku, po odejściu ze spółki długoletniej rzeczniczki Joanny Pazio.

Majchrzak po opuszczeniu stanowiska pozostał w Polska Press.

Wojciech Paczyński zdecydował o odejściu z Polska Press

Z naszych informacji wynika, że Wojciech Paczyński sam zdecydował o odejściu z wydawnictwa, stosowne dokumenty składając w kadrach już pod koniec ub.r. Po trzymiesięcznym okresie wypowiedzenia (w ostatnich tygodniach bez obowiązku świadczenia pracy) odchodzi z firmy. Spółka nie odpowiedziała nam na pytanie, kto przejmie jego obowiązki.

>>> Praca.Wirtualnemedia.pl - tysiące ogłoszeń z mediów i marketingu

Polska Press nie mianowała nowego rzecznika, zamierza testować nowe rozwiązanie: obowiązki kontaktu z mediami zostaną podzielone pomiędzy dwójkę pracowników biura prasowego. To oni zresztą w ostatnich tygodniach odpowiadali najczęściej na maile dziennikarzy. Nasze ustalenia w tym zakresie w środę potwierdziło biuro prasowe spółki.

Wojciech Paczyński w przeszłości związany był ze spółkami z branży przemysłowej, usługowej, logistycznej, a także technologicznej. Pełnił funkcje związane z budowaniem oraz realizacją strategii komunikacji i marketingu dla produktów i usług oferowanych na rynku polskim oraz globalnym.

Był m.in. pełnomocnikiem zarządu ds. komunikacji w H. Cegielski-Poznań, a wcześniej przez ponad trzy lata dziennikarzem Telewizji Polskiej. Jako dziennikarz pracował też w Astra TV Studio.

Co dalej z Paczyńskim?

Wojciech Paczyński od marca 2019 roku do lutego 2022 roku pełnił funkcję rzecznika Ruchu. W listopadzie 2022 roku objął w spółce dodatkową funkcję: koordynatora eventów i marketingu. Współpracował z pionem plebiscytów i eventów, kierowanym przez Bogusława Kaczmarka.

Co będzie robił po odejściu z Polska Press? Tego Paczyński nie zdradza, w rozmowie z nami wskazuje, że plany ma "jeszcze nie do końca sprecyzowane".

W 2021 roku Polska Press w ujęciu jednostkowym zanotowała wzrost przychodów z 313,96 do 314,47 mln zł, a przy spadku dotacji i ponad 20 mln zł odpisów miało 30,81 mln zł straty netto, wobec 4,09 mln zł zysku rok wcześniej. Wpływy koncernu ze sprzedaży gazet zmalały z 91,57 do 78,4 mln zł, w tej drugiej kwocie 10,37 mln zł osiągnięto w ramach grupy kapitałowej Orlenu. Był to kolejny mocno spadkowy rok, w 2019 roku przychody w tym zakresie sięgnęły 106,82 mln zł.

Średnia liczba etatów w firmie zmalała w 2020 roku z 2 126 do 1 908. W 2021 roku mimo zatrudnienia w pełnym wymiarze nastąpił dalszy spadek - do 1 793 pracowników (949 kobiet i 844 mężczyzn) na koniec roku.

Dołącz do dyskusji: Po roku z Polska Press Grupy odchodzi rzecznik prasowy

3 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Cg
A to dziwne bo za jego odejściem była stara jeszcze ekipa która pracowała dla poprzedniego właściciela. Jednak wszyscy którzy chcą zmiany są zdecydowanymi jej orędownikami o ile finalnie nie ich ona dotyczy.
odpowiedź
User
TPM
Kania z Bormanem ogarną
odpowiedź
User
On nie odchodzi, lecz go zwolnili
Jak już piszecie, to piszcie prawdę. On nie odchodzi, tylko go na całe szczęscie żegnają. I nie ma co się dziwić, że go zwolnili, bo facet zrobił bardzo dużo szkody w firmie, nie ma pojęcia ani o pracy, ani o zarządzaniu, a stanowisko dostał zapewne ze względu na znajomości. Facet od komunikacji, a nie umiał się komunikować. Są podwładni, z którymi nawet słowa nie zamienił. Zdegradował dyrektorów z wieloletnim doświadczeniem po to, by awanować na stanowiska menadżerskie ludzi bez wykształcenia, wiedzy, doświadczenia i kompetencji. Potrzebna była mu po prostu zgraja młodych klakierów, która nie była w stanie się zorientować, że Paczyński miga się od roboty stwarzając przy tym pozory ciężko zapracowanego człowieka. Całe szczęście prezesa nie oszukał.
odpowiedź