Zmarł Włodzimierz Pac, korespondent Polskiego Radia na Białorusi i w Rosji
W Mińsku zmarł Włodzimierz Pac, przez wiele lat korespondent Polskiego Radia na Białorusi i w Rosji. Miał 54 lata.
Informację o śmierci Włodzimierza Paca potwierdziło Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Sekcja zwłok wykazała ostry zawał serca - powiadomiła rodzina zmarłego. Pac zmarł nagle w Mińsku, w wieku 54 lat.
Dziennikarz został w piątek znaleziony w mieszkaniu, w którym mieszkał w stolicy Białorusi. Na miejscu przeprowadzono czynności śledcze w obecności polskiego konsula.
W latach 2007-2010 Włodzimierz Pac pracował jako korespondent Polskiego Radia w Moskwie. Potem wrócił na Białoruś. W notce Informacyjnej Agencji Radiowej podkreślono, że Włodzimierz Pac „z zaangażowaniem wypełniał misję dziennikarza i korespondenta”.
- Utrzymywał kontakty z białoruską opozycją i z Polakami na Białorusi, uczestnicząc z mikrofonem Polskiego Radia w organizowanych przez nich inicjatywach. Relacjonował obchody podtrzymujące polskość i uroczystości upamiętniające Polaków i Białorusinów prześladowanych przez reżim komunistyczny - wyliczono.
- Strasznie smutna wiadomość, wg IAR z powołaniem na MSZ, w Mińsku zmarł Włodzimierz Pac, korespondent Polskiego Radia, mój kolega i wyjątkowo dobry, życzliwy i ciepły człowiek, o otwartym sercu, profesjonalny dziennikarz, człowiek-instytucja, wiedział o Białorusi, jak mało kto - stwierdził na Twitterze Piotr Pogorzelski, współpracownik Biełsatu. - Włodek Pac. Bardzo dobry, kochany człowiek. Chłopak "spad Sakołki". Straszna wiadomość - napisał Piotr Gursztyn z TVP Historia.
Zmarł Włodzimierz Pac - wieloletni korespondent Polskiego Radia w Mińsku...
— Tomasz Dawid Jędruchów (@tdjedruchow) December 10, 2021
Żegnaj Włodku... ;( pic.twitter.com/TdPRU1HAwK
- Przez całe lata byliśmy z Włodkiem Pacem niemal nierozłączną parą polskich korespondentów pracujących w Mińsku – powiedział serwisowi Belsat.eu Cezary Goliński, który w latach 90. był korespondentem "Gazety Wyborczej" w Mińsku. – Białoruscy koledzy nazywali nas „Bolkiem i Lolkiem” i „dwoma polskimi szpionami”. Włodek, a jak sam o sobie mówił – Wałodzia – uwielbiał pracować z ludźmi i być z ludźmi. Sam też był szalenie lubiany – nie tylko za nieodłączny uśmiech i bezpretensjonalną jowialność. Ale i za to, że był tam w pewien sposób „swój”: zawsze z dumą mówił o sobie, że jest podlaskim Białorusinem ze wsi „spad Sakołki” i gdyby nie „gruby ołówek Stalina”, to pewnie zostałby nie polskim dziennikarzem, a traktorzystą w kołchozie - dodał.
- R I P . Ogromna strata dla polskiego dziennikarstwa, dla mediów publicznych, dla Polskiego Radia. Wyrazy głębokiego współczucia dla Rodziny, Bliskich, Przyjaciół śp red. Włodzimierza Paca, wieloletniego korespondenta z Białorusi - napisała Joanna Lichocha, posłanka PiS i członkini Rady Mediów Narodowych.
Włodzimierz Pac pozostawił żonę i dwójkę dzieci.
Dołącz do dyskusji: Zmarł Włodzimierz Pac, korespondent Polskiego Radia na Białorusi i w Rosji