Wirtualna Polska rozmawia o przejęciach za granicą. Z e-commerce ma połowę wpływów i jedną trzecią zysku

Wirtualna Polska w efekcie serii przejęć realizowanych od prawie pięciu lat jest obecna w kilku kategoriach tematycznych rynku e-commerce: odzieży (ma serwisy Domodi.pl i Allani.pl), wyposażenia wnętrz (Homebook.pl), turystyki zagranicznej (Wakacje.pl i kupione przez nie w ub.r. My Travel i Parklot.pl, a także przejęty miesiąc temu Wakacyjny Świat), turystyki krajowej (Nocowanie.pl i eHoliday.pl) i usług finansowych (Totalmoney.pl).

Jesienią ub.r. firma pojawiła się w kolejnych kategoriach: w październiku kupiła firmę Extradom.pl za 75 mln zł, w grudniu 50,8 proc. udziałów Superauto24.com za 21,1 mln zł (plus ewentualnie 5 mln zł dopłaty).

Wirtualna Polska: wpływy wzrosły do 567 mln zł, a zysk netto do 76 mln zł. Telewizja WP osiągnęła kwartalny zysk EBITDA

W prezentacji dla inwestorów WP poinformowała, że w ub.r. 48 proc. wpływów jej pionu internetowego pochodziło z e-commerce, wobec 41 proc. rok wcześniej. Gdyby uwzględnić w ub.r. całoroczne wyniki Extradom.pl i Superauto24.com, ten udział wynosi już 52 proc.

W przypadku zysku EBITDA pionu internetowego udział e-commerce zwiększył się z 27 proc. w 2017 roku do 32 proc. w ub.r. (a 36 proc. przy uwzględnieniu całorocznych wyników Extradom.pl i Superauto24.com).

Prezes Wirtualnej Polski Jacek Świderski poinformował, że w ub.r. ponad połowę wpływów z e-commerce wygenerowały serwisy odzieżowe i turystyki zagranicznej. Przychody tych pierwszych wzrosły w skali roku o 8 proc., a tych drugich - aż o 74 proc.

- Potem wnętrza, projekty domów, usługi finansowe i Nocowanie są mniej więcej podobnej wielkości, a Superauto24.com jest odrobinę mniejsze - opisał wpływy pozostałych biznesów e-commerce’owych firmy. W skali roku przychody Homebooka zwiększyły się o 12 proc., Nocowanie.pl i eHilday.pl - o 36 proc., Totalmoney.pl - o 25 proc., Extradom.pl - o 41 proc., a Superauto24.com - o 88 proc.

W liście do akcjonariuszy Świderski zwrócił uwagę, że ub.r. był trudny dla sprzedawców odzieży. - Tym razem pogoda stawiła nieprzewidziany opór. Upalne lato zaskoczyło synoptyków i branżę odzieżową - stwierdził. - To, co dla nas oznaczało spowolnienie wzrostu, dla niektórych naszych klientów - utratę równowagi finansowej. Pogoda, w połączeniu z krótkoterminową maksymalizacją wyniku pod umówiony wykup kolejnej transzy udziałów od poprzednich właścicieli Domodi, skłoniła nas do wspólnego podjęcia decyzji o przyśpieszeniu rozstania o dwa lata - opisał.

Wirtualna Polska kupuje serwisy z menedżerami

Kierownictwo Wirtualnej Polski jest zadowolone z efektów akwizycji i pracuje nad kolejnymi.

- Nie mieliśmy ani jednej sytuacji, co jest chyba dość wyjątkowe, w której musielibyśmy odtrąbić porażkę po niezrealizowaniu założeń przyświecających nam przed transakcją. Mieliśmy transakcje, w których nie udało nam się wykreować jakichś super wartości i sprzedawaliśmy spółki, ale zwykle wtedy, kiedy kupowaliśmy różne serwisy w pakiecie - skomentował Jacek Świderski na konferencji prasowej.

Zaznaczył, że ustalanie warunków przejęć bywa długotrwałe. - Jesteśmy w wielu procesach, ale to trwa czasami nawet kilka lat. Odchodzimy od stołu, potem czasami wracamy, żeby sprawdzić, czy spółka zrealizowała swoje deklaracje - opisał. - Taki Extradom.pl negocjowaliśmy dwa lata - dodał.

Firma zazwyczaj współpracuje dalej, przynajmniej przez kilka lat, z menedżerami przejmowanych podmiotów, tak żeby pozyskiwać kompetencje w nowych dla siebie kategoriach rynku e-commerce.

- To zawsze jest fantastyczna okazja do kupna talentu menedżerskiego z rynku. Te akwizycje wstrzykują w nasz dość duży już organizm takie macierzyste komórki przedsiębiorcze - stwierdził prezes Wirtualnej Polski. - Zawsze szukamy wspólników w obszarach, na których się nie znamy, a na pewno nie możemy powiedzieć, że znamy się na sprzedaży samochodów przez internet, będziemy się tego biznesu uczyć jeszcze latami. Mam nadzieję, że Kamil (Kamil Makula to prezes Superauto24.com - przyp.). zostanie z nami dłużej niż na okres earn-outowy - zaznaczył.

Za granicę po zakupy, a nie kredyty

Wirtualna Polska zaczęła też rozglądać się za przejęciami za granicą. - Rozszerzyliśmy pole gry o najbliższy region - nie patrzymy na Ukrainę, Rosję czy Turcję, ale na Czechy, Węgry, Rumunię, w której widzimy dużo ciekawych okazji inwestycyjnych - wyliczył Jacek Świderski. - Nie mogę powiedzieć w szczegółach, czy coś kupimy czy nie w najbliższych tygodniach. Mam nadzieję, że jak zobaczymy się następnym razem (wyniki za pierwszy kwartał br. firma poda 21 maja - przyp.), będziemy się mogli pochwalić pierwszą taką akwizycją - zapowiedział.

- Tak jak w Polsce co chwilę dokonujemy jakiejś akwizycji, tak samo w krajach ościennych też nie brakuje okazji do fuzji i przejęć - ocenia prezes Wirtualnej Polski. - Najlepiej zaczynać przygodę od kupna lidera danej kategorii - bo wtedy te synergie są oczywiste. Dlatego w krajach naszego regionu szukamy liderów, ewentualnie wiceliderów, którzy mają szansę stać się liderami, w związku z czym wybór jest ograniczony - wyjaśnił.

Wirtualna Polska nie zamierza natomiast wchodzić na rynki zagraniczne ze swoimi polskimi serwisami sprzedażowymi. - Raczej tego nie zakładamy. E-commerce jest już na tyle dojrzały w krajach Europy Środkowo-Wschodniej, że bez doświadczenie na przykład na rynku czeskim raczej nie podejmiemy się organizowania tam startupu. Jeżeli się tam znajdziemy, to poprzez akwizycję - stwierdził Jacek Świderski

Firma nie zamierza też szukać za granicą finansowania na realizację tam przejęć. - Nie myśleliśmy jeszcze o hedgowaniu - że jak wyjdziemy gdzieś za granicę, będziemy się lewarować w tej samej walucie - powiedziała Elżbieta Bujniewicz-Belka, członek zarządu WP ds. finansowych.

W grudniu ub.r. Wirtualna Polska Holding pozyskała do 500 mln zł kredytu, m.in. na inwestycje. Pod koniec października br. zwiększyła o 100 mln zł transzę inwestycyjną kredytu. - Jesteśmy spółką używającą długu do finansowania akwizycji i tak pewnie będziemy robić dalej, to jest najefektywniejsze, najtańsze narzędzie do pozyskiwania środków na akwizycje - skomentowała Bujniewicz-Belka.

W związku ze zrealizowanymi w ub.r. akwizycjami zadłużenie Wirtualnej Polski z tytułu kredytów i leasingów wzrosło w skali roku w części długoterminowej z 203,51 do 337,22 mln zł, a w części krótkoterminowej - z 13,34 do 31,94 mln zł. - Teoretycznie mamy do dyspozycji na akwizycje w liniach kredytowych na dzisiaj około 200 mln zł, a po rozmowach z bankami możemy tę kwotę zwiększyć do 350 mln zł - zaznaczył Jacek Świderski.

Natomiast Elżbieta Bujniewicz-Belka oceniła, że poziom zadłużenia spółki na poziomie 2-krotności długu netto do zysku EBITDA z ostatnich 12 miesięcy jest bezpieczny, zwłaszcza że w ub.r. firma wydała po ok. 100 mln zł na kupno nowych podmiotów i przejęcie pozostałych udziałów w Domodi, a w 2017 i 2018 roku wypłaciła łącznie 59,4 mln zł w dywidendach.

29 mln zł na dywidendę

We wtorek Wirtualna Polska podała, że jej zarząd ustalił wypłatę w br. 29,06 mln zł dywidendy, po 1 zł na akcję. Dzień ustalenia prawa do dywidendy wyznaczono na 7 czerwca, a dzień jej wypłaty - na 17 czerwca. Tę decyzję musi jeszcze zatwierdzić walne zgromadzenie akcjonariuszy spółki, na którym większość głosów mają członkowie zarządu Jacek Świderski, Michał Brański i Krzysztof Sierota.

W ub.r. Wirtualna Polska Holding zanotowała wzrost wpływów sprzedażowych o 21,8 proc. do 567,32 mln zł oraz 76 mln zł zysku netto (wobec 40,03 mln zł rok wcześniej). W ostatnim kwartale Telewizja WP pierwszy raz osiągnęła zysk EBITDA.