Walka o aukcje trwa
Świstak i eBay przygotowują się do ofensywy, Allegro myśli o obronie.
Tegoroczne obroty na aukcjach mogą być warte nawet 3 mld złotych. Nic więc dziwnego, że serwisy aukcyjne zamierzają zintensyfikować walkę o użytkowników. Pierwsze informacje o szykowanych na jesień działaniach dochodzą z obozów Świstaka i eBay.
Po falstarcie, eBay zdaje się wykorzystywać drugą szansę. W ciągu pięciu miesięcy zwiększył liczbę użytkowników z 450 tys. do blisko 600 tysięcy. Z 45 tys. do 170 tysięcy wzrosła liczba wystawianych na serwisie aukcji. Użytkownicy eBay mają od niedawna możliwość prowadzenia blogów. Bronią w walce o klientów stał się komunikator Skype. I to nie koniec atutów, które ma zamiar odsłonić w najbliższym czasie serwis.
Coraz lepiej wiedzie się też Świstakowi. W pierwszym półroczu jego obroty sięgnęły 50 mln złotych, podczas gdy w całym poprzednim roku wyniosły 24 miliony. Obecnie serwis przyciągnął 250 tysięcy użytkowników wystawiających 175 tysięcy aukcji. Świstak powoli zaczyna się przymierzać do wprowadzenia opłat za wystawianie aukcji, ale tylko dla osób zajmujących się e-handlem zawodowo. We wrześniu ruszy świstakowa giełda podręczników. Do 15 września została też obniżona opłata za weryfikację umożliwiającą wystawianie aukcji.
Poczynaniom konkuentów nie zamierza przyglądać się bezczynnie lider vortali aukcyjnych, Allegro. Jednym z pomysłów jest poprawa bezpieczeńśtwa na aukcjach, rzecznik prasowy nie chce jednak zdradzaćszczegółów. Allegro wprowadzi najprawdopodobniej możliwość prowadzenia sklepów. Usługa ta cieszy się dużą popularnością na eBay, gdzie od marca ich liczba wzrosła z 200 do 570. Na jesień zaplanowana jest duża kampania reklamowa w telewizji.
Dołącz do dyskusji: Walka o aukcje trwa