SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

UOKiK ukarał Vectrę na 1 mln zł, sieć się odwołała

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumenta nałożył na sieć kablową Vectra karę ponad 1 mln zł za stosowanie w regulaminie świadczenia usług niedozwolonych klauzul. Vectra zmieniła już kwestionowaną praktykę i od decyzji Urzędu się odwołała.
 

Vectra była jedną ze spółek badanych przez UOKiK dwa lat temu, gdy Urząd  przeprowadził badanie wzorców umów stosowanych przez dziewięciu operatorów telekomunikacyjnych. Wykazało ono, że spółka ta stosuje niedozwolone postanowienia umowne, dlatego w lutym 2009 roku Prezes UOKiK wszczęła postępowanie sprawdzające skalę i rodzaj praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów.

Jak podaje UOKiK, analiza zebranych dokumentów wykazała, że operator stosował w regulaminie określającym zasady świadczenia usług kilka niekorzystnych dla swoich klientów postanowień. Prezes UOKiK zakwestionowała m.in. nakładanie na abonentów dodatkowej opłaty za ponowne uruchomienie usługi wyłączonej z powodu nieopłacenia rachunków. Zablokowanie dostępu do internetu, telewizji czy telefonu i towarzyszący temu obowiązek uregulowania zaległych należności razem z odsetkami nie budziło wątpliwości Urzędu, ale niezgodne z prawem było natomiast karanie klientów dodatkową ustaloną arbitralnie opłatą, w tym przypadku w wysokości 39 zł.

Prezes zakwestionowała ponadto czasowe ograniczenie odpowiedzialności operatora w przypadku wystąpienia przerw w świadczeniu usług. Regulamin przewidywał, że klient był uprawniony do odszkodowania i obniżenia kosztów opłaty abonamentowej, jedynie wówczas gdy przerwa trwała dłużej niż 24 godziny. Ponadto spółka zastrzegła, że łączny czas przerw nie mógł być krótszy niż 36 godzin w miesiącu. Zgodnie z prawem telekomunikacyjnym abonentom przysługuje uprawnienie do uzyskania odszkodowania oraz proporcjonalnego zwrotu opłat abonamentowych.

Ponadto klienci, którzy chcieli odzyskać pieniądze pobrane w czasie braku dostępu do usługi, mogli domagać się rekompensaty, ale liczonej dopiero od dnia zgłoszenia, a nie od momentu wystąpienia faktycznej przerwy. W ten sposób spółka ograniczyła swoją odpowiedzialność względem odbiorców, wyłączając ją w okresie od rozpoczęcia przerwy do czasu zgłoszenia reklamacji.

Stosowane przez Vectrę warunki w regulaminie świadczenia usług telekomunikacyjnych były tożsame z już wcześniej uznanymi za niedozwolone i wpisanymi do rejestru klauzul, dlatego na spółkę została nałożona kara pieniężna w wysokości 1 030 062 zł. Prezes Urzędu wzięła pod uwagę fakt, że w trakcie postępowania spółka zaniechała stosowania praktyki wprowadzając w styczniu b.r. zmieniony regulamin i cennik usług telekomunikacyjnych.

Vectra nałożeniem kary jest zaskoczona. - W całym postępowaniu nigdy nie kwestionowaliśmy potrzeby dostosowania naszych regulaminów do istniejącego prawa i zmieniających się okoliczności biznesowych. I w tym zakresie należycie współpracowaliśmy z UOKiK. Wprowadzaliśmy do nich zapisy w pełni zgodne z oczekiwaniami Urzędu. W praktyce nie stosowaliśmy spornych zapisów wobec naszych klientów, co udowodniliśmy Urzędowi pokazując pozytywnie rozpatrzone reklamacje abonentów. W takich okolicznościach Urząd był zobowiązany zaniechać nakładania kary – napisała firma w przesłanym nam komunikacie

Sieć poinformowała, że odwołała się już od tej decyzji do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumenta. - Kwestionujemy zasadność nałożenia kary w ogóle, a tym bardziej jej wysokość, rażąco wygórowaną w skali problemu  – głosi oświadczenie Vectry.

Vectra świadczy swoje usługi w 155 miejscowościach i obsługuje w sumie 750 tys. klientów.
 

Dołącz do dyskusji: UOKiK ukarał Vectrę na 1 mln zł, sieć się odwołała

4 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
życzliwy
niech się teraz UOKiK weżnie za Aster, tam są dopiero przekręty w umowie!!!
odpowiedź
User
12345
U mnie przerwy w dostawie netu nieraz trwają kilka dni a operator i tak nalicza normalnie. Rzeczywiście raz się zdarzyło że zsumowałem te dni i wyszło około półtora tygodnia no i wtedy łaskawie odliczyli, ale ile człowiek ile się musiał nadzwonić przez te dni, ile na telefon stracił to już inna bajka. Tak więc bravo UOKiK!
odpowiedź
User
teresa
Dziękujemy za kontrole tych Firm, bo my abonenci, nie mamy czasu reklamować wszystkich nadużyć i wysokich podwyżek które fundują nam ,zwłaszcza po wyczerpaniu okresu promocji.
odpowiedź