UOKiK sprawdzi, na co idzie abonament
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów chce wiedzieć, czy Telewizja Polska nie przekracza zasad pomocy publicznej
Urząd antymonopolowy zamierza zbadać, czy telewizja publiczna przeznacza pieniądze z abonamentu wyłącznie na działalność misyjną, do czego zobowiązuje ją ubiegłoroczna nowelizacja ustawy o radiofonii i telewizji. Jeśli TVP nie wykazałaby korelacji między wpływami z abonamentu i wydatkami, Komisja Europejska (KE) mogłaby zażądać zwrotu pomocy publicznej. Nadawcy komercyjni narzekają, że wpływy z abonamentu pozwalają telewizji publicznej na obniżenie stawek cen reklam. UOKiK na razie musi poczekać na sprawozdanie roczne TVP, które powinno być gotowe do końca marca.
Z nieoficjalnych informacji Pulsu Biznesu wynika, że ubiegłoroczne wpływy z abonamentu na poziomie 540 mln zł stanowiły 34 proc. przychodów TVP. Telewizja publiczna nie obawia się ewentualnej kontroli.
Dołącz do dyskusji: UOKiK sprawdzi, na co idzie abonament