UOKiK chce walczyć z reklamami w mediach społecznościowych. Po spotkaniu z Metą, Googlem i TikTokiem
Prezes UOKiK razem z czterema państwowymi instytucjami rozmawiał z przedstawicielami platform społecznościowych - Metą, Googlem i TikTokiem na temat skuteczniejszej eliminacji niezgodnych z prawem reklam. W spotkaniu w formule okrągłego stołu uczestniczyli również przedstawiciele branży reklamowej i uniwersytetów. - Podczas spotkania panowało przekonanie, że gramy do jednej bramki. Nie chodzi o nakładanie kar czy bycie "policjantem wychodzącym zza krzaka", ale o współpracę - mówi portalowi Wirtualnemedia.pl ekspert znający szczegóły konsultacji.
O planach spotkania Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów z przedstawicielami platform cyfrowych pisaliśmy na łamach Wirtualnemedia.pl pod koniec września. Do rozmowy doszło w poniedziałek 23 października w siedzibie UOKiK. Prezes urzędu Tomasz Chróstny rozmawiał z przedstawicielami Google, Mety, TikToka, branży reklamowej (IAB Polska, Rada Reklamy) oraz reprezentantami Urzędu Rejestracji Produktów, Leczniczych Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych, Głównego Inspektoratu Sanitarnego, Głównego Inspektoratu Farmaceutycznego oraz Krajowej Administracji Skarbowej.
Środowisko akademickie reprezentowały przedstawicielki Uniwersytetu Warszawskiego oraz Uniwersytetu Adama Mickiewicza), którzy podkreślali, że niezbędna jest współpraca i wymiana doświadczeń pomiędzy wszystkimi uczestnikami rynku.
- Prezes Chróstny chciał poznać stanowisko platform w zakresie reklamowania niektórych kategorii regulowanych, takich jak suplementy diety, lekarstwa, hazard. Na razie nie było mowy o alkoholu i tytoniu. Czyli zaczęło się od produktów bardziej "miękkich" - opowiada osoba z kręgu zbliżonego do uczestników spotkania. - Ze strony platform cyfrowych padło, że prawo polskie jest dla nich nadrzędne. Mocno wybrzmiało ze strony UOKiK, iż pomimo wielu aktywności platform cyfrowych, społeczeństwo i sam urząd mają poczucie, że mogłyby robić więcej - słyszymy zza kulis spotkania.
Platformy dostrzegają, że choć treści zamieszczane na ich serwerach muszą przestrzegać wewnętrznych polityk i mieścić się granicach krajowego prawa, to problem obecności reklamy produktów lub usług zakazanych nadal istnieje. Wyraziły otwartość współpracy z urzędami oraz branżą.
Do grupy najczęściej wymienianych i poruszanych dziś tematów trafiły kampanie reklamujące usługi lub produkty z kategorii zakazanych, w przypadku których żaden rodzaj reklamy nie jest prawnie dozwolony.
Na spotkaniu padł pomysł utworzenia szybszej drogi kontaktu między urzędami a platformami cyfrowymi. "Krótka ścieżka" ma łączyć urzędników, którzy dowiadują się o różnych nieprawidłowościach w social mediach, z konkretnymi przedstawicielami serwisów społecznościowych w celu priorytetowego rozwiązywania zgłaszanych problemów - dowiaduje się portal Wirtualnemedia.pl.
Jak podkreśla UOKiK w komunikacie, "istnieje potrzeba stworzenia skutecznych rozwiązań technicznych, które umożliwią natychmiastowe usunięcie treści reklamowych naruszających powszechnie obowiązujące przepisy prawa".
Wszyscy uczestnicy spotkania zgodzili się, że brak jasnych oznaczeń treści komercyjnych oraz bezprawne reklamy produktów i usług to ważne problemy w dobie cyfryzacji społeczeństwa i powszechnego dostępu do mediów społecznościowych. Rozpoczęty dialog dotyczący ulepszenia procedur nadzoru nad treściami reklamowymi, które mogą naruszać przepisy prawa, będzie kontynuowany.
- Całe spotkanie przebiegło w duchu wzajemnej współpracy. Konkluzją było, że potrzebne są kolejne spotkania i one oczywiście się odbędą, już w roboczych gronach - mówi nasze źródło.
Kolejne spotkania robocze mają odbywać się w następnych tygodniach.
Wyzwanie Digital Services Act
17 lutego 2024 r. wejdą w życie przepisy aktu o usługach cyfrowych – DSA [Digital Services Act], które mają usprawnić zwalczanie nielegalnych treści i dezinformacji w internecie, zapewnić odpowiedzialność platform za ich algorytmy oraz poprawić moderację treści. Już teraz polskie regulacje prawne, dokładnie art. 14 ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną, wskazują, że administratorzy danych powinni po otrzymaniu urzędowego zawiadomienia lub uzyskania wiarygodnej wiadomości o bezprawnym charakterze danych niezwłocznie uniemożliwić dostęp do tych danych.
- Apelujemy o wdrożenie efektywnej ścieżki zgłaszania naruszeń prawa w mediach społecznościowych i ustalenie skutecznej procedury reakcji platform na sygnalizowane przez nas nieprawidłowości. Każda z instytucji chroniących użytkowników w sieci dostrzega na polu swoich działań podobne potrzeby związane z usprawnieniem współpracy. Niezbędne jest również lepsze wykorzystywanie oferowanych obecnie przez platformy narzędzi i funkcjonalności, aby w przypadku wystąpienia nieprawidłowości platformy rzeczywiście dbały o bezpieczeństwo użytkowników. Dyskusja w ramach okrągłego stołu to kolejny nasz krok w stronę regulacji rynku influencer marketingu – dodaje prezes UOKiK Tomasz Chróstny.
Dołącz do dyskusji: UOKiK chce walczyć z reklamami w mediach społecznościowych. Po spotkaniu z Metą, Googlem i TikTokiem