Wybuchy na Ukrainie obiegły telewizje z całego świata
Atak Rosji na Ukrainę zdominował serwisy informacyjne na całym świecie. Nagrania przedstawiające eksplozje analizowały nawet kanały telewizyjne z Ameryki Łacińskiej, Indii czy Republiki Południowej Afryki. Wcześniej media z tych krajów niewiele miejsca poświęcały zbliżającej się agresji. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poinformował w nocy z czwartku na piątek o śmierci co najmniej 137 swoich rodaków od początku rosyjskiej inwazji.
W czwartek informowaliśmy, że po wkroczeniu rosyjskich wojsk do samozwańczych republik w Donbasie i Doniecku losem Ukrainy interesowały się głównie media z Europy, Stanów Zjednoczonych, Kanady i Australii. Te oczywiście nie zrezygnowały z zamieszczania najświeższych informacji i emitowania relacji na żywo z Kijowa.
Zobacz także: Niemal cały świat śledzi wydarzenia z Ukrainy. Jak są relacjonowane?
Ameryka Łacińska i Afryka zaczyna serwisy od Ukrainy
Eskalacja napięcia i rosyjskie ataki rakietowe szybko zmieniły nastawienie telewizji z pozostałych krajów. Nawet w RPA i Ameryce Łacińskiej programy informacyjne zaczynają się od wiadomości dotyczących naszego sąsiada. Kolumbijska NTN24 w jednym z programów połączyła się z meksykanką mieszkającą na Ukrainie. Tematy lokalne na odległym kontynencie zeszły na plan boczny. Najlepiej oddają to zdjęcia z trzech brazylijskich kanałów informacyjnych: Band News, Globo News i Record News. Często każda z tych stacji nadaje doniesienia z inwazji.
Zobacz także: Program 1 Polskiego Radia będzie nadawał serwisy informacyjne w języku ukraińskim
Wybuchy i śmiech
Indyjskie kanały informacyjne skupiły się na pokazywaniu wybuchów. Umieszczone w mediach społecznościowych nagrania odtworzono wielokrotnie, informując o ataku. W mediach zachodnich dominują dyskusje z ekspertami. Po jednym z takich wywiadów prezenterzy niemieckiego kanału Welt żartowali sobie, uśmiechając się do widzów.
Zobacz także: KRRiT zdecydowała o usunięciu rosyjskich kanałów telewizyjnych z Polski
Rzucająca się w oczy czerwień
W większości telewizji dominują poważne lub groźne miny, które oddają niebezpieczeństwo eskalacji konfliktu. W katarskiej telewizji Al Jazeera, która ma niemałe doświadczenie w relacjonowaniu konfliktów zbrojnych, w oczy rzuca się czerwone tło paska, które zajmuje blisko jedną czwartą ekranu. Czerwień dominuje też w saudyjskiej stacji Al Arabija.
Zobacz także: Dziennikarze z niezależnych mediów rosyjskich potępiają atak na Ukrainę
Flaga UE w ukraińskiej TV, ukraińska w gruzińskiej
Ukraińskie telewizje pokazują nie tylko szkody wyrządzone przez rosyjskie rakiety, ale też mówią o ofiarach czy emitują rozmowy z pełnymi obaw mieszkańcami kraju. W studiu 7 Kanału poza flagą Ukrainy znajduje się flaga Unii Europejskiej. Gruzińska Palitra News jest z kolei emitowana z ukraińską flagą na znak solidarności z tym krajem. W 2008 roku doszło do inwazji na Gruzję. Do tej pory ten kraj nie kontroluje separatystycznych republik Abchazji i Osetii Południowej.
Zobacz także: TVP wycofała rosyjskie seriale, a Orange TV rosyjskie stacje
W białoruskiej telewizji króluje Łukaszenka
Rosyjscy publicyści i politycy nadal dyskutują przy mapie Ukrainy. Co chwilę emitowane są wystąpienia prezydenta Rosji Władimira Putina. Nie brakuje też relacji reporterów z frontu. Zupełnie inaczej sytuacja wygląda w sąsiedniej Białorusi. Na wybuchy i działania wojenne trudno tu trafić. Co chwilę emitowane są za to rozmowy z prezydentem Aleksandrem Łukaszenką. Choć części ataków dokonano z terytorium Białorusi, to Łukaszenka zapewnia, że trzeba zrobić wszystko, aby nie doszło do rozlewu krwi. Na przykład podczas operacji lądowej.
Zobacz także: Telekomy wspierają Ukraińców: Play, Plus, T-Mobile i Orange obniżają ceny połączeń i dają darmowe minuty
Wyjątkowa zgoda w Polsce
TVN24, TVP Info i Polsat News w związku z sytuacją za wschodnią granicą przeszły na emisję całodobową. Informacji o polskiej polityce i pandemii jest jak na lekarstwo. Wszystkie stacje pokazują te same konferencje światowych polityków. Z paska TVP Info zniknęły złośliwości wobec polityków opozycji. Jeśli ci - jak na przykład Aleksander Kwaśniewski - pojawiają się w studiu TVN24, ale wypowiadają się na temat sytuacji na wschodzie. Podobna zgoda w przekazie polskich mediów występuje bardzo rzadko. Zdarzyła się na przykład zaraz po katastrofie smoleńskiej czy śmierci Jana Pawła II.
Zobacz także: Rosja zaczęła atak na Ukrainę. Mapy Google'a pokazują ruchy wojsk
Rosja zaatakowała Ukrainę: co najmniej 137 zabitych i ponad 300 rannych od początku rosyjskiej inwazji
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poinformował w nocy z czwartku na piątek o śmierci co najmniej 137 swoich rodaków od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę, która rozpoczęła się w czwartek rano.
"137 bohaterów, naszych obywateli straciło życie" – powiedział Zełenski w nagraniu wideo zamieszczonym na stronie internetowej prezydenta, dodając, że 316 Ukraińców zostało rannych w walkach z rosyjską armią.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski ocenił, że jego kraj "został sam" w walce z rosyjską armią, która dzień wcześniej rozpoczęła inwazję na Ukrainę.
"Kto jest gotów walczyć razem z nami? Nikogo nie widzę. Kto jest gotowy dać Ukrainie gwarancję członkostwa w NATO? Wszyscy się boją" - powiedział Zełenski w nagraniu wideo zamieszczonym na stronie internetowej prezydenta.
Zełenski stwierdził także, że rosyjskie "grupy dywersyjne" przeniknęły już do Kijowa.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podpisał w czwartek późnym wieczorem dekret o powszechnej mobilizacji - poinformowała ukraińska agencja prasowa UNIAN, powołując się na tekst dokumentu, umieszczonego na stronie internetowej prezydenta. Mobilizacja zostanie przeprowadzona w ciągu 90 dni od dnia ogłoszenia dekretu.
Prezydent, jak wyjaśniono w dokumencie, podjął decyzję o powszechnej mobilizacji w związku z agresją wojenną Federacji Rosyjskiej przeciwko Ukrainie - w celu zapewnienia obrony państwa i wsparcia sił zbrojnych Ukrainy.
Lotnisko w Hostomlu koło Kijowa zostało odbite przez siły ukraińskie z rąk żołnierzy rosyjskich - ogłosiła w czwartek wieczorem kancelaria prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.
Biuro prezydenta Ukrainy poinformowało w czwartek wczesnym wieczorem, że rosyjskie wojsko przejęło elektrownię atomową w Czarnobylu. Przedstawiciel biura prezydenta Mychajło Podolak przekazał, że stan obiektów byłej czarnobylskiej elektrowni atomowej, osłony i zbiornika odpadów jądrowych nie jest znany.
Lotnisko w Hostomlu, gdzie wcześniej wysadzono rosyjski desant i toczyły się zacięte walki, zostało zajęte przez siły wroga – poinformowała agencja UNIAN, powołując się na kancelarię prezydenta Wołodymyra Zełenskiego.
W ciągu dnia sztab generalny podawał, że na lotnisku w Hostomlu pod Kijowem wysadzono desant z 20 rosyjskich śmigłowców Ka-52 i Mi-8. Ponadto sztab przekazał, że "samoloty przeciwnika z lotnisk na Białorusi wykonują demonstracyjne działania" wzdłuż północnego odcinka granicy.
Christo Gozew, szef portalu śledczego Bellingcat, poinformował, że osiemnaście odrzutowców transportowych Ił-76 wyleciało z Pskowa w kierunku Kijowa. W jego opinii, Rosjanie chcą zająć Kijów, "żeby już dziś (czwartek) stworzyć marionetkowy rząd".
Agencja Reutera podała za źródłem dyplomatycznym, że obrzeża miasta Mariupol nad Morzem Azowskim znajdują się pod zmasowanym ostrzałem.
Ukraińska straż graniczna przekazała po południu, że Rosjanie kontynuują atak na Wyspę Węży na Morzu Czarnym z powietrza, przy użyciu lotnictwa bojowego. Siły ukraińskie bronią się i utrzymują pozycje.
Rosyjscy wojskowi zajęli elektrownię atomową w Czarnobylu – poinformował przedstawiciel biura prezydenta Ukrainy Mychajło Podolak.
„Po zaciętej walce nasza kontrola nad czarnobylskim obiektem została utracona. Nie jest znany stan obiektów byłej czarnobylskiej elektrowni atomowej, osłony i zbiornika jądrowych odpadów” – dodał.
Jak powiedział, po całkowicie bezsensownym ataku Rosjan na tym kierunku „nie można mówić o tym, że elektrownia czarnobylska jest bezpieczna” – napisała Ukraińska Prawda.
Podolak poinformował, że Rosjanie atakują nie tylko ukraińskie obiekty wojskowe, ale także infrastrukturę cywilną. W mieście Wuhłedar pod ostrzałem znalazł się szpital, a w Mariupolu Gradami ostrzeliwane są dzielnice mieszkalne.
Władze obwodu chersońskiego przekazały, że w wyniku ostrzałów rosyjskich w tym obwodzie zginęło 13 osób, w tym dwoje dzieci i 9 wojskowych. Ranne zostały 33 osoby, w tym czworo dzieci i 17 wojskowych.
W rejonie Heniczeska wszystkie państwowe struktury znalazły się pod kontrolą wroga. Sprzęt wojskowy stoi w mieście, a na obrzeżach ustawiono posterunki z rosyjskimi wojskami. Kontrolują oni osoby wyjeżdżające, sprawdzając, czy nie należą do Sił Zbrojnych Ukrainy. Nie ma strzałów ani działań bojowych.
Okupanci zajęli główną infrastrukturę Kanału Północnokrymskiego, doprowadzającego wodę ze Zbiornika Kachowskiego na Krym.
Władze miejskie Kijowa ogłosiły alarm przeciwlotniczy i zaapelowały do mieszkańców o udanie się do schronów. Cztery stacje metra, przez które nie kursują teraz pociągi przeznaczono na schrony. Mer Kijowa Witalij Kliczko przekazał, że istnieje prawdopodobieństwo działania w Kijowie grup terrorystycznych. W stolicy wprowadzono godzinę policyjną.
Według Pentagonu obecnie jest obserwowane początkowe stadium rosyjskiej inwazji na Ukrainę na wielką skalę. Rosja zaatakowała Ukrainę z trzech kierunków: od południa z Krymu, od północy z Białorusi oraz od północnego wschodu z obwodu biełgorodzkiego.
Przedstawiciel resortu obrony poinformował, że w trakcie pierwszego ostrzału Rosja odpaliła ponad 100 pocisków rakietowych krótkiego i średniego zasięgu, pocisków manewrujących i wystrzeliwanych z okrętów na Morzu Czarnym. W pierwszym ataku wzięło udział co najmniej 75 rosyjskich myśliwców i bombowców.
Prezydent Zełenski zaapelował do światowych liderów o pomoc w przeciwstawieniu się rosyjskiej agresji. Podkreślił, że jeśli ta pomoc nie nadejdzie, to "jutro wojna zapuka do drzwi” innych państw.
Piszemy o wymiarze komunikacyjnym wojny w Ukrainie:
Portale wyłączają komentarze przy tekstach o agresji Rosji na Ukrainę
Niemal cały świat śledzi wydarzenia z Ukrainy. Jak są relacjonowane?
Izba Wydawców Prasy: Wojna w najbliższym sąsiedztwie stawia przed prasą wyjątkowe wyzwania
Dziennikarze z niezależnych mediów rosyjskich potępiają atak na Ukrainę
News24 z testową emisją na Facebooku, relacjonuje atak Rosji na Ukrainę
Ruszyły internetowe zbiórki na pomoc ofiarom agresji Rosji na Ukrainę
Prorosyjskie trolle coraz aktywniejsze
KRRiT zdecydowała o usunięciu rosyjskich kanałów telewizyjnych z Polski
Dołącz do dyskusji: Wybuchy na Ukrainie obiegły telewizje z całego świata