Dyrektor TAI zarzuca TVN24 naśladowanie kadrów z nowego studia TVP Info

W uruchomionym na początku listopada ub.r. studiu TVP Info zainstalowano m.in. ścianę ekranów LED o powierzchni 22 metrów i rozmiarze 18 mln pikseli. Jarosław Olechowski, dyrektor Telewizyjnej Agencji Informacyjnej, w czwartek ocenił na Twitterze, że w studiu TVN24 zmieniono ostatnio sposób kadrowania, żeby częściej pokazywać obecną także w nim ścianę monitorów.

- Supernowoczesne studio TVP Info wyznacza standardy w polskiej telewizji! Redakcji TVN24 gratuluję czerpania inspiracji od najlepszych. Choć nad kadrami w Państwa stacji jeszcze należy popracować ;) - napisał Olechowski.

Supernowoczesne studio TVP Info wyznacza standardy w polskiej telewizji! Redakcji @tvn24 gratuluję czerpania inspiracji od najlepszych. Choć nad kadrami w Państwa stacji jeszcze należy popracować ;) pic.twitter.com/5zLvx8KEd1

— Jarek Olechowski (@OlechowskiJarek) 3 stycznia 2019

Wydawca TVN24: ja też lubię żartować

Stwierdzenie szefa TAI wyśmiali niektórzy internauci, m.in. dziennikarze. Przede wszystkim zwrócili uwagę, że w studiu TVN24 ścianę z ekranami zainstalowano już jesienią 2012 roku.

- Czy Pan musi kłamać w takich głupich sprawach? TVN ma ten ekran od 2012. Czy może mi Pan wskazać możliwość zaczerpnięcia inspiracji z Waszego zbudowanego w 2018? Czy może po prostu Pan nic poza własną anteną nigdy nie oglądał? - zapytała Olechowskiego Dominika Długosz, do niedawna związana z Polsat News. - Nie chodzi o sam wideowall (choć ten tvnu jest w przestarzałej technologii, a TVP Info ma najnowocześniejszy w Europie w standardzie 4K). Chodzi o sposób kadrowania. Zmienili żeby pokazać że też mają ścianę wideo. Korygują też oprawę - stwierdził dyrektor TAI.

„Fakty” liderem serwisów informacyjnych, tylko „Wiadomości” ze wzrostem widowni

- Ojej. Czyli Pan nie oglądał. No tak - skomentowała Długosz. - Proszę uważnie oglądać obie anteny. Po uruchomieniu nowego studia TVP Info w TVN24 zmieniono kadrowanie żeby pokazać ścianę. Wprowadzono łączenia live ze ściany (wcześniej na te stronę grano fakty i wieczorny program TVN24), wprowadzono ujęcia z kamer BRC, zmiany w oprawie - wyliczył Jarosław Olechowski. - Co prawda pokazują tę ścianę od 7 lat 5 razy dziennie, ale to oczywiste, że wyznaczacie standard. No i kadry macie najlepsze. I balans bieli idealny. I zdjęcia z kraju wcale nie wyglądają jak szmata. Jasne - ironizowała dziennikarka.

- Ad augusta per angusta - skwitował to Olechowski. - Niewątpliwie. Tylko to raczej nie ten przypadek - odpowiedziała Długosz.

a Pani coś poza TVN ;) pic.twitter.com/w0vs2buTge

— Jarek Olechowski (@OlechowskiJarek) 3 stycznia 2019

Konrad Leśkiewicz, wydawca porannego pasma w TVN24, komentując wpis Jarosława Olechowskiego, zamieścił mem z łapaniem się za głowę z zażenowania.

- Szanowny Panie Redaktorze przecież wszyscy widzą, że zmieniliście sposób kadrowania i wprowadzacie korekty w oprawie. To nic złego, że czerpiecie z dobrego wzoru :) - napisał do niego szef TAI. - Ja też lubię żartować - odparł Leśkiewicz.

Ja też lubię żartować

— Leśkiewicz (@leskiewicz) 3 stycznia 2019

Nowe studio TVP Info kosztowało 16 mln zł

Programy z nowego studia TVP Info są nadawane od 6 listopada, jednocześnie odświeżono oprawę stacji. W 230-metrowej przestrzeni oprócz ściany monitorów zainstalowano m.in. 10 kamer (z których część jest sterowana zdalnie) i 100-calowy dotykowy ekran multimedialny.

- Jest to najlepsze studio w Polsce, które wyróżnia się z jednej strony nowoczesną, a z drugiej - konserwatywną formą. Zachowaliśmy wszystko co było dobre w dawnym TVP Info, a wyeliminowaliśmy to co nam przeszkadzało. Obiekt posiada ogromne możliwości graficzne i wizualizacyjne - podkreślał prezes Telewizji Polskiej Jacek Kurski.

Przygotowanie studia kosztowało ok. 16 mln zł, z czego 12 mln zł przeznaczono na nowy sprzęt.

Według danych Nielse Audience Measurement w grudniu ub.r. średnia oglądalność minutowa TVP Info wynosiła 233 273 widzów (15,9 proc. mniej niż rok wcześniej), a udział stacji w rynku oglądalności - 3,33 proc.