Start „Chyłki” i „Szóstki” przesunięty na koniec marca. „Decyzja biznesowa”
Telewizja TVN w tym tygodniu podjęła decyzję o przesunięciu terminu startu seriali „Chyłka - Zaginięcie” oraz „Szóstka” o cztery tygodnie - dowiedział się portal Wirtualnemedia.pl. - Zmiana ta wynika z decyzji biznesowej - informuje nas biuro prasowe TVN Discovery Polska.
Wiosenna ramówka TVN pierwotnie miała wystartować w poniedziałek, 18 lutego 2019 roku. Jak dowiedział się portal Wirtualnemedia.pl, pod koniec stycznia zarząd TVN Discovery Polska podjął decyzję o przesunięciu startu wiosennej oferty programowej o tydzień. Zmiana ta dotyczyła zarówno nowości, kontynuacji znanych projektów, jak i popołudniowego pasma z codziennymi paradokumentami. - Nowy termin podyktowany jest decyzją biznesową - informowało nas wówczas biuro prasowe TVN Discovery Polska.
Z naszych najnowszych informacji wynika, że ponownie ulegnie zmianie termin premiery seriali „Chyłka - Zaginięcie” oraz „Szóstka”. Pierwsza z tych produkcji wystartuje 30 marca, a druga - dzień później. Bez zmian pozostają pasma obu produkcji (odpowiednio: sobota o godz. 20.00 i niedziela o 21.30).
Biuro prasowe TVN Discovery Polska również i tym razem informuje nas, że „zmiana terminu premiery seriali „Chyłka - Zaginięcie” oraz „Szóstka” to decyzja biznesowa”. Została ona podjęta w tym tygodniu.
Jak również ustalił portal Wirtualnemedia.pl, opóźnienie premiery „Chyłki” i „Szóstki” o cztery tygodnie najprawdopodobniej spowoduje przesunięcie emisji nowego reality-show „Starsza pani musi fiknąć” - według wstępnych planów program ten miał być pokazywany najprawdopodobniej w „byłym” paśmie „Szóstki” lub „Chyłki”.
Nadawca inwestuje w ramówkę rekordowy budżet
Edward Miszczak w rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl informuje, że celem TVN na wiosną 2019 roku jest bycie liderem oglądalności w grupie komercyjnej 16-49. - Jesienią osiągnęliśmy fantastyczne wyniki, chcemy kontynuować dobrą passę. Wypuszczamy na rynek świetne jakościowo produkty i dzięki nim budujemy przewagę nad konkurencją - mówi nam.
Dyrektor programowy TVN Discovery Polska zdradził nam, że nadawca na wiosenną ramówkę wydał rekordową kwotę pieniędzy. - W ramówkę zainwestowaliśmy rekordowy budżet. Wiąże się to z tym, że realizujemy wiele wysokobudżetowych programów na naszą główną antenę. Znaczną część środków przeznaczyliśmy na dwie produkcje własne dla TVN7 - „Big Brother” oraz nową telenowelę „Zakochani po uszy” - tłumaczy.
Udział TVN w rynku telewizyjnym wśród wszystkich widzów w 2018 roku wyniósł 9,38 proc.
Dołącz do dyskusji: Start „Chyłki” i „Szóstki” przesunięty na koniec marca. „Decyzja biznesowa”
Może korposzczury zauważyli, że wiosna trwa do czerwca, a nie kończy się w połowie maja.