SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

TVN bez gwiazd

Po Monice Olejnik i Tomaszu Lisie, telewizja TVN zrezygnowała z Rewińskiego i Piaseckiego

Widzowie nie zobaczą już w tvn programu Janusza Rewińskiego i Krzysztofa Piaseckiego "Ale plama". TVN postanowił zrezygnować z kolejnych dwóch wielkich gwiazd stacji, zdobywców wielu nagród, w tym ostatnio "Wiktorów" o czym tvn nie zapomniał się pochwalić.

- Tym tekstem (patrz niżej) wraz z Krzysztofem Piaseckim żegnamy się ze stacją TVN - powiedział "Rzeczpospolitej" Janusz Rewiński. - Nie nadano już programu "Ale plama" w niedzielę wielkanocną, nie ukażą się też następne.

Zapytany o przyczyny odejścia, Janusz Rewiński odpowiedział:

- Pomimo sześciu lat obecności na antenie nie udało się ustalić stałej godziny emisji naszego programu. Nie spełniono też naszej prośby, by przerwa w "Plamie" obejmowała tylko reklamy, a nie również zapowiedzi kolejnych pozycji programu. Nie udało się wreszcie wynegocjować podwyżki płac w nagrodę za nasze sukcesy - Wiktora i nagrodę na Festiwalu Dobrego Humoru w Gdańsku.

Rzecznik TVN, Andrzej Sołtysik, twierdzi, że twórcy "Plamy" postawili warunki nie do spełnienia. - Oni nie mogą rozporządzać czasem autopromocyjnym TVN. Nie osiągali zadowalającej oglądalności, mieliśmy więc prawo zmieniać czas nadawania. Piasecki: - To nie był program deficytowy. Przynosiliśmy zyski. Może TVN chciał zarabiać więcej? Pytanie, na co postawić - na ilość czy jakość - ciągle jest otwarte.

Sołtysik twierdzi też, że Rewiński i Piasecki zażądali niebotycznych pieniędzy.

- Kłamie. Nigdy nie stawialiśmy warunków finansowych. Zawsze dostawaliśmy "co łaska" - mówi "SE" zdenerwowany Rewiński. Według niego stacja zyskała dzięki "Plamie" - zarabiała na prestiżu, chociażby dzięki Wiktorom, które im przyznano.

Sołtysik: - Chcieli więcej, a do tej pory przecież zarabiali świetnie.

Na każdy odcinek "Plamy" był podpisywany odrębny kontrakt. Zdaniem "SE" autorzy nie brali zań mniej niż po 10 tys. zł.

Autorzy "Ale plama" przygotowali na pożegnanie z widzami piosenkę, ale nie pozwolono już im jej zaśpiewać na antenie tvn. Jej tekst wydrukowała "Rzeczpospolita".

Janusz Rewiński

muz. Krzysztof Piasecki

może ktoś zadał sobie taki trud

że zanotował słowa oraz trochę nut

to sprawdzić może żeśmy się witali

ale nigdy z państwem nie żegnali

no to może wreszcie tym razem

wiedzeni jakimś wewnętrznym nakazem

zamiast ciągłego jęzorem mielenia

powiedzmy państwu do widzenia

ref.

bo taki jest los satyryka

żeby pojawiać się i znikać

chociaż na dworze śnieg i zamieć

za sobą zatrzeć ślad po plamie

na ekranie na ekranie

ślad po plamie nie zostanie

robimy miejsce dla idoli i vipów

a sami na emeryturę czy do zsypu

niezależnie w jakich czasach

kultura musi mieć mecenasa

krytyki nie boi się prawdziwa cnota

satyrę tępić będzie zawsze idiota

pan Krzysztof weźmie gitarę w futerale

ja okulary w futerale i obaj talent

z takich jak my życie sobie drwi

do wychodzących mówiąc cela vi

zanim spotka nas los Moniki Olejnik

czas emisji się zmieni po raz kolejny

po ramówce zamiast skakać jak pchła

lepiej samemu powiedzmy pa

ref.

bo taki jest los satyryka żeby pojawiać się i znikać

choć Europa już z kwiatami czeka w bramie

za sobą zatrzeć ślad po plamie

na ekranie na ekranie

ślad po plamie nie zostanie

robimy miejsce dla idoli i vipów

a sami na emeryturę czy do zsypu

Warszawa, 6 kwietnia 2004 r.

Dołącz do dyskusji: TVN bez gwiazd

0 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl