Trójka zdjęła z ramówki „Siestę” Marcina Kydryńskiego. „Mam nadzieję na powrót, nie wiem kiedy”
Niedzielna audycja Marcina Kydryńskiego „Siesta” w radiowej Trójce od dwóch tygodni nie pojawia się na antenie. Powodem jest z jednej strony kwarantanna, w jakiej przebywa dziennikarz, z drugiej wprowadzenie przejściowej ramówki stacji. - Mam nadzieję, że wrócę na antenę - mówi Kydryński portalowi Wirtualnemedia.pl.
„Siestę” Kydryński prezentuje na antenie Trójki od 2001 roku w niedziele po południu. Dwa tygodnie temu audycja zniknęła z ramówki. Zamiast niej w ostatnią niedzielę Michał Olszański poprowadził „Popołudnie z Trójką w domu” - audycję w ramach nowej, zmienionej na czas pandemii ramówki. W ramach tych samych zmian Marek Wiernik prowadzi poniedziałkowe wieczorne pasmo, które zastąpiło „Aksamit” Anny Gacek.
Zapytaliśmy Polskie Radio, dlaczego audycja Kydryńskiego zniknęła z ramówki Trójki i czy wróci. - Jak już informowaliśmy, w związku z sytuacją epidemiologiczną ramówki wszystkich programów Polskiego Radia zostały zmodyfikowane, w tym również Trójki. Informacje o zmianach, audycjach i akcjach specjalnych przesyłamy do mediów na bieżąco w informacjach prasowych - poinformowała nas Monika Kuś z biura zarządu publicznego nadawcy.
W radiowej Trójce nadawane są specjalne wydania audycji: „Puls Trójki”, „Do południa”, „Za a nawet przeciw”, „Klub Trójki”, w których omawiane są sprawy związane m.in. z prawem pracy, zasadami bezpiecznego zachowania, odżywiania się, porady psychologów oraz podawane będą ważne informacje z punktu widzenia konieczności ograniczenia epidemii.
Marcin Kydryński, który - jak informuje portal Onet.pl - przebywa od dwóch tygodni na kwarantannie, w rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl stwierdził, że ma nadzieję na powrót na antenę. - Spieszę uspokoić słuchaczy: nic nie wiem o tym, żeby mój program ostatecznie zniknął z anteny. Więc mam nadzieję na powrót, choć trudno powiedzieć, kiedy on nastąpi. Sam także nie chciałbym żegnać się z audycją. Mam nadzieję, ze wszystko dobrze się skończy - powiedział.
W niedzielne popołudnie Michał Olszański przeprowadził na antenie krótką rozmowę z Marcinem Kydryńskim. - Zastanawiałem się dłuższy czas, jakim utworem moich słuchaczy dzisiaj przywitać i pokrzepić. I oczywiście pierwsze takie skojarzenie to była piosenka »Jeszcze będzie przepięknie, jeszcze będzie normalnie«. (...) To hasło niesie ze sobą bardzo wiele nadziei i to nie tylko na polu walki z wirusem, ale też na polu politycznym, społecznym. Także niesie nadzieję dla tych wszystkich, którzy są - co tu kryć - przerażeni tym, co się dzieje też w naszym programie, a dzieją się rzeczy zdumiewające i w mojej ocenie niewybaczalne - powiedział Kydryński.
W oświadczeniu przekazanym Onetowi Kydryński stwierdził: - „Siesta” powróci w stosownym momencie. Tym razem jednak trudno przewidzieć, kiedy to nastąpi. Niektóre audycje - nie wiem, nie znam klucza - być może bardziej lubiane przez słuchaczy a z pewnością bardziej cenione przez dyrekcję - pozostały. Inne nie, wśród nich moja. To jest OK. Nie jestem świętą krową. Wierzę, że to nie koniec świata. Cieszę się nadzieją, że „Siesta” po „czasach zarazy” jeszcze pojawi się w Trójce. Myślę, że to nie jest czas na oddawanie pola. To jest czas na bliskość ze słuchaczem. Bo nasz słuchacz jest najważniejszy. Zwłaszcza teraz.
W końcu stycznia Trójkę opuścił Dariusz Rosiak, autor audycji „Raport o stanie świata”, z którym nie prolongowano umowy. Na początku marca br. po 19 latach z Trójką pożegnała się Anna Gacek, z którą Polskie Radio nie przedłużyło umowy na dotychczasowych warunkach. Kilka dni później po 55 latach odszedł Wojciech Mann, a po nim: Gaba Kulka, Jan Młynarski i Jan Chojnacki.
Z badania Radio Track Millward Brown wynika, że od grudnia ub.r. do lutego br. udział Trójki w rynku słuchalności wyniósł 5,6 proc.
Dołącz do dyskusji: Trójka zdjęła z ramówki „Siestę” Marcina Kydryńskiego. „Mam nadzieję na powrót, nie wiem kiedy”