Tomasz Włodarczyk po 6 latach pracy odchodzi z „Przeglądu Sportowego”

We wpisie twitterowym Tomasz Włodarczyk stwierdził, że nowe wyzwania podejmie z nowym rokiem. - Dziękuję i powodzenia dla ekipy! - dodał.

W „Przeglądzie Sportowym” Włodarczyk pracował przez ponad 6 lat. Zajmuje się piłką nożną, relacjonował zgrupowania i mecze naszej reprezentacji, był korespondentem podczas mundiali w 2014 i 2018 roku oraz Euro 2016. Napisał wydaną w połowie br. książkę o Krzysztofie Piątku.

Od jesieni 2013 do jesieni ub.r. Włodarczyk był wicenaczelnym „PS”. Zrezygnował z tej funkcji, żeby skupić się na pracy dziennikarskiej.

- Praca w „Przeglądzie Sportowym” była spełnieniem moich marzeń - jak każdego dziennikarza sportowego. To był świetny czas. Mistrzostwa świata w 2014 i 2018 roku oraz Euro 2016 zawsze zostaną w mojej pamięci. Podobnie jak zespół świetnych ludzi. Dziękuję za wspólne lata - podkreśla Tomasz Włodarczyk portalowi Wirtualnemedia.pl.

- Uznałem, że pewien etap po prostu się dla mnie skończył. Zastanawiałem się nad zmianą od dłuższego czasu. Media przechodzą dynamiczną transformację, dlatego zdecydowałem, że to dobry moment, aby podjąć nowe wyzwania - mówi dziennikarz. - Od nowego roku czas na nowe projekty. Mam w głowie mnóstwo pomysłów. „Przeglądowi Sportowemu”, i jego ekipie, życzę wszystkiego najlepszego - zaznacza.

Włodarczyk zapewnia, że zostaje w dziennikarstwie sportowym, konkretów na razie nie podaje. Według naszych nieoficjalnych ustaleń ma dołączyć do Sport.pl.

Po ponad sześciu latach zdecydowałem się na odejście z Przeglądu Sportowego - tytułu o pracy w którym marzy każdy dziennikarz. Spędziłem tu świetny czas - MŚ 2014 i 2018 oraz EURO 2016 - ale z nowym rokiem nowe wyzwania.

Dziękuję i powodzenia dla ekipy!

— Tomasz Włodarczyk (@wlodar85) November 18, 2019

Wcześniej Tomasz Włodarczyk był dziennikarzem „Faktu” oraz przez kilka lat pracował w Orange Sport. Był również związany z „Super Expressem” oraz „The Sun”. Ukończył studia biznesowe na University of Bedfordshire.

Kołodziejczyk za Rudzkiego naczelnym „PS”

Na początku września ze stanowiska redaktora naczelnego „Przeglądu Sportowego” zrezygnował Przemysław Rudzki, zapowiedziano, że tę funkcję w drugim kwartale przyszłego roku przejmie Michał Kołodziejczyk, poprzednio szef WP SportoweFakty (właśnie zastąpił go tam Robert Feluś). Do przyjścia Michała Kołodziejczyka redakcją „PS” kieruje Paweł Wołosik.

Z Ringier Axel Springer Polska na początku września rozstał się też dyrektor zarządzający pionem sportowym Michał Pol, poprzednik Rudzkiego na stanowisku redaktora naczelnego „PS”. Pol skupił się na swoim kanale youtube’owym i objął funkcję partnera w agencji marketingu sportowego Sport Brokers.

Telewizja Polska chciała kupić „Przegląd Sportowy”. Szkolnikowski: RASP nie chciał poddać się repolonizacji

Według danych ZKDP w pierwszych trzech kwartałach br. średnia sprzedaż ogółem „Przeglądu Sportowego” wynosiła 21 430 egz., po spadku o 13,4 proc. w skali roku. Natomiast serwis Przegladsportowy.pl we wrześniu br. zanotował 2,31 mln użytkowników, 19,58 mln odsłon oraz 32 minuty i 57 sekund średniego czasu korzystania przez odwiedzającego (według badania Gemius/PBI).