„Syberiada polska” od 22 lutego w kinach (wideo)
22 lutego na ekrany kin wejdzie „Syberiada polska” Janusza Zaorskiego, która opowiada historię Polaków deportowanych na Syberię. To pierwszy polski film zrealizowany w tamtejszych majestatycznych i surowych warunkach.
„To co zdumiewa najbardziej to ogrom przestrzeni i bezkres, którego nie można ogarnąć. Jest to coś, co człowieka pokonuje. Szybko zrozumiałem, dlaczego nie grodzono tamtych obozów.” - mówi Adam Woronowicz. „W filmie jest scena, gdy idę po zamarzniętym zalewie na Jeniseju. To było coś niebywałego. Nigdy w życiu nie widziałem zatorów lodowych wysokich na kilka pięter. Nie mówiąc o krach grubość dziesięciu metrów. Tamtejsza przyroda jest piękna i wspaniała, ale po zachwycie szybko przychodzi refleksja, że ludzie byli kiedyś zmuszani do życia w takich warunkach.” - dodaje aktor.
Realizacja filmu zajęła 48 dni zdjęciowych, rozciągniętych na cztery pory roku, pomiędzy styczniem 2010 a lipcem 2011. Ekipa liczyła 100 filmowców, choć zdarzało się, że na planie pracowało 250 osób. Większość zdjęć nakręcono w Polsce: na zalewie w Bielinku koło Cedyni, w Sanoku, Chabówce, lasach pod Nowym Targiem, Sierpcu, Drewnicy i okolicach Celestynowa.
Jednak najważniejsze sceny plenerowe zostały wykonane na Syberii, między innymi w zabytkowym, drewnianym kwartale Krasnojarska, na zamarzniętym Biriusinskim Zaliwie na Jeniseju i w starej syberyjskiej wsi Barabanow. Była to pierwsza w dziejach polskiej produkcji filmowej praca ekipy filmu fabularnego na Syberii.
„Syberiada polska" to powrót Janusza Zaorskiego do kina historycznego, które przyniosło mu największe sukcesy międzynarodowe (Srebrny Niedźwiedź MFF w Berlinie za „Matkę Królów”, Grand Prix MFF w Locarno za „Jezioro Bodeńskie”).
W obsadzie spotkali się znakomici aktorzy kilku generacji. Między innymi: Adam Woronowicz („Popiełuszko. Wolność jest w nas”), Jan Peszek („Pożegnanie jesieni”), Sonia Bohosiewicz („Obława”), Urszula Grabowska („Joanna”) oraz Natalia Rybicka („Chrzest”). Wspierają ich aktorzy ukraińscy - między innymi znany z produkcji Petera Weira „Niepokonani” Igor Gniezdilow, a także Andrii Zhurba i Valeria Guliaewa.
Autorem dekoracji jest scenograf Janusz Sosnowski („Przesłuchanie”), który w skali 1:1 zrekonstruował syberyjski obóz Kalucze. Muzykę skomponował Krzesimir Dębski („Ogniem i mieczem”).
Dołącz do dyskusji: „Syberiada polska” od 22 lutego w kinach (wideo)