Samuel L. Jackson jak Michael Caine
Samuel L. Jackson nie zamierza przechodzić na emeryturę.
Amerykański gwiazdor chce wziąć przykład z Brytyjczyka MichaelaCaine i zapracować na status weterana aktorstwa. Caine, mimo żeosiągnął już wiek 75 lat, wciąż kontynuuje z sukcesami filmowąkarierę.
- Czemu miałbym iść na emeryturę? - zastanawia się Jackson. -Będę czarnoskórym Michaelem Caine'em.
Aktor przyznaje, że dba o własną karierę nie tylko uważniedobierając role, ale również śledząc reakcje widzów na jegowystępy.
- Czasami oczekujesz, że publiczność będzie zawiedziona -tłumaczy Jackson. - Czasami spodziewasz się, że będą trochęzagubieni. Widać też różnicę pomiędzy publicznością na premierach iwidzami, którzy zapłacili za seans.
- Ludzie na premierach chcą w pewnym sensie zrobić ci dobrze -ciągnie gwiazdor. - Twoje imię pojawia się na ekranie i wznosząaplauz. Śmieją się ze wszystkiego. To daje fałszywy obraz tego, jakfilm poradzi sobie w kinach. Trzeba iść na seans z prawdziwymiludźmi.
Amerykańscy widzowie będą mogli podziwiać Samuela L. Jacksona od25 grudnia w obrazie "Spirit - Duch Miasta".
Weteran aktorstwa Michael Caine pojawił się na polskich ekranachw sierpniu 2008 roku w filmie "Mroczny rycerz".
Dołącz do dyskusji: Samuel L. Jackson jak Michael Caine