Reklamy w newsletterach i na Facebooku najpopularniejsze, spadek znaczenia blogów i Google
Rośnie liczba polskich internautów, którzy świadomie korzystają z reklam zawartych w newsletterach i na Facebooku. Jednak obecnie największy zasięg budowany jest poprzez kanały na YouTube, gdzie reklamy notują bardzo dobre wyniki oglądalności.
Jak wynika z grudniowego badania IRCenter, użytkownicy coraz bardziej doceniają reklamy umieszczane w newsletterach, przy czym największą oglądalnością cieszą się te umieszczane na aplikacjach mobilnych. Najmniej lubiane są te widoczne na portalach internetowych, blogach i YouTube. W ostatnich dwóch miesiącach największy spadek, jeśli chodzi o klikalność reklam, zanotowało Google.
W porównaniu do listopada internauci chętniej korzystali z Facebooka i YouTube. Wzrosła również liczba czytelników blogów. Według badaczy z IRCenter wiąże się to ze specyfiką świątecznego okresu, w którym szczególnie dużą wagę przywiązuje się do bycia razem i dzielenia emocjami. - Druga zmiana jest związana z rosnącą popularnością polskiej blogosfery; jej przedstawiciele piszą książki, występują w telewizji i w reklamach ATL (warto przy tym pamiętać, że reklamy display nie działają na blogach tak dobrze, jak na innych kanałach mediów społecznościowych). Z drugiej strony spadło korzystanie z portali horyzontalnych (i jest to bardziej długotrwały efekt) - można przeczytać w raporcie.
W grudniu, na który przypada co roku szczyt zakupowy, aż 82 proc. badanych przez IRCenter osób zadeklarowało, że dokonało zakupów w internecie. Wśród nich największą popularnością cieszyły się reklamy zamieszczone na newsletterach i na Facebooku. Najmniejszy zasięg w tym ujęciu mają natomiast blogi.
Jak zauważają badacze IRCenter, rośnie intensywność korzystania z facebookowych reklam wśród użytkowników e-commerce, na czym korzystają głównie portale aukcyjne.
Badanie jest realizowane co miesiąc przez IRCenter i ResearchNow metodą CAWI na reprezentatywnej grupie co najmniej 400 internautów.
Dołącz do dyskusji: Reklamy w newsletterach i na Facebooku najpopularniejsze, spadek znaczenia blogów i Google