Redakcje zadowolone z pracy zdalnej. Powroty do biur będą bardzo powolne
Zarówno telewizje, jak i redakcje prasowe, internetowe czy też radiowe oceniają, że model pracy zdalnej się sprawdził. Nie znają jeszcze konkretnych terminów powrotu do pracy biurowej, podkreślając zwykle, że chęć pojawienia się w redakcji to zwykle indywidualna decyzja pracownika, one pilnują jedynie zachowania procedur.
Ostatnie dwa miesiące pandemii koronawirusa zmusiły redakcje do pracy zdalnej – zespoły zwykle kontaktowały się ze sobą za pośrednictwem komunikatorów organizując kolegia lub pracowały wymiennie w małych grupach, które nie miały ze sobą żadnego kontaktu.
Od poniedziałku 18 maja wprowadzono III etap odmrożenia gospodarki, który zakłada m.in. start planów filmowych, produkcji z zastosowaniem obostrzeń, kin plenerowych, a także działalność kawiarni, barów, restauracji, kosmetyczek i fryzjerów.
Na razie nie widać jednak większych zmian na antenach stacji informacyjnych - dziennikarze nadal prowadzą programy przy pomocy komunikatorów – łącząc się z reporterami lub gośćmi i przebywają w studiu sami. W TVN24 obecny jest jeden prowadzący, który zadaje pytania gościom i kolegom dziennikarzom ze studia, ci odpowiadają na nie zwykle z własnego mieszkania.
W Polsacie News i TVP Info również udział gości w programie nadal jest zdalny, choć w przypadku na przykład „Graffitti” Polsatu News Tomasz Machała prowadzi format ze studia, a w przypadku Piotra Witwickiego w ostatnich dniach odbywało się to albo z domu, albo ze studia.
Spytaliśmy także, jak inne wydawnictwa zareagowały na kolejny etap odmrażania gospodarki. W Gremi Media, wydawcy „Rzeczpospolitej” i „Parkietu” aktualnie nie ma planów dotyczących łagodzenia procedur wprowadzonych w związku z epidemią.
Ringier Axel Springer Polska do którego należy m.in. Onet.pl, „Przegląd Sportowy”, „Fakt” czy „Newsweek” też na razie nie ma planów powrotu do redakcji. - Kierujemy się przede wszystkim bezpieczeństwem pracowników, dlatego praca zdalna w naszej firmie została przedłużona do końca sierpnia. Powrót do pracy w biurze będzie się odbywał etapami. W czerwcu planujemy udostępnić biuro pracownikom, dla których praca zdalna wiąże się ze szczególnymi utrudnieniami. W późniejszych etapach, w zależności od sytuacji epidemicznej, będziemy rozszerzać możliwość pracy w biurze - przekazuje nam Agnieszka Skrzypek-Makowska, manager ds. komunikacji w RASP.
Dodaje, że firma równolegle przygotowuje biura do powrotu pracowników. - Zastosujemy wysokie środki bezpieczeństwa, takie jak m.in.: konieczność stosowania maseczek poza swoim stanowiskiem pracy, zachowanie 1,5 m odległości, codzienna dezynfekcja biurek i sprzętów biurowych – zaznacza.
Agora przekazała portalowi Wirtualnemedia.pl, że specjalny zespół pracuje nad planem powrotu części pracowników i współpracowników Agory do biur. - Zgodnie z przyjętymi założeniami, mogłoby to nastąpić od początku czerwca br. Na razie nie możemy podać więcej informacji na ten temat - jako pierwsi poznają je pracownicy - stwierdziła Nina Graboś, dyrektor ds. komunikacji korporacyjnej w Agorze.
Wirtualna Polska jest zadowolona z pracy zdalnej, na razie nie podjęto żadnej decyzji w sprawie powrotów pracowników do redakcji. Rzecznik prasowy i dyrektor ds. komunikacji WP Michał Siegieda mówi nam, że firma jest przygotowana na taką sytuację zgodnie z zaleceniami, jednak obecnie nikt nie widzi potrzeby masowego powrotu dziennikarzy do biura. Natomiast pracownicy, którzy od czasu do czasu chcą pojawić się w siedzibie WP, by nie musieć pracować w domu, muszą zgłosić do swojemu szefowi, który ma kontrolować, by danego dnia w pracy nie pojawiło się za wiele osób.
Z kolei redaktor naczelny „Super Expressu” Grzegorz Zasępa objaśnia nam, że częściowo redakcja wraca do pracy w biurze, ale „bardzo ostrożnie, z zachowaniem wszelkich rygorów”. - Kolegia w salach konferencyjnych są maksymalnie 8-osobowe. Podchodzimy do sprawy bardzo indywidualnie, jeżeli ktoś czuje, że jest w grupie ryzyka, albo ma starsze osoby w rodzinie to nadal pracuje zdalnie. W dużej mierze to decyzje szefów działów, ale przede wszystkim po konsultacjach z pracownikiem. Zachowujemy też odstępy, tylko jedna osoba może siedzieć w danym rzędzie, posiadamy wszędzie środki czystości osobistej – zaznacza w rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl.
Żadnych decyzji w sprawie powrotu dziennikarzy z pracy zdalnej nie podjął na razie Infor, wydawca „Dziennika Gazety Prawnej”. Jak mówi nam Mirosława Piotrowska, PR manager spółki na razie w tym zakresie nic się nie zmieniło i nie zapadły także nowe decyzje w tej sprawie.
Z naszych rozmów z przedstawicielami spółek medialnych wynika, że model pracy zdalnej w redakcjach się sprawdził i nikomu szczególnie nie spieszy się, by ten stan zmieniać. Jeśli dziennikarze mają pojawić się w redakcji to raczej chętnie robią to dla własnego komfortu psychicznego, niż dlatego, że obecnie istnieje taka konieczność.
Dołącz do dyskusji: Redakcje zadowolone z pracy zdalnej. Powroty do biur będą bardzo powolne