Queen kontra Donald Trump. Poszło o "We Are The Champions"
Muzycy Queen są sfrustrowani, że Donald Trump po raz kolejny sięgnął po ich przebój "We Are The Champions".
Artyści nie wyrazili zgody na korzystanie z ich muzyki, a jednak kandydat Republikanów ponownie zagrał "We Are The Champions" na konwencji partii. Grupa postanowiła oficjalnie na to zareagować.
- Sony/ATV Music Publishing nie otrzymały prośby od pana Trumpa, przedstawicieli jego kampanii czy też Trump Organization o możliwość wykorzystania "We Are The Champions" - czytamy w oświadczeniu menedżera kapeli. - W imieniu zespołu, jesteśmy sfrustrowani powtarzającym się, nieautoryzowanym użyciem piosenki, mimo wcześniejszych próśb, by tego zaprzestano, co oczywiście pan Trup i jego kampania zignorowali.
- Queen nie chce, by ich muzyka łączona była z mainstreamem czy debatą polityczną w jakimkolwiek kraju - kontynuuje. - Queen nie chce też, by "We Are The Champions" było wykorzystywane w geście poparcia dla pana Trumpa i jego poglądów politycznych. Mamy nadzieję, że nasze życzenie zostanie uszanowane przez pana Trumpa i jego kampanię.
Utwór "We Are The Champions" pochodzi z 1977 roku, z albumu " News of the World".
Dołącz do dyskusji: Queen kontra Donald Trump. Poszło o "We Are The Champions"