Przemysław Rudzki zrezygnował z funkcji wicenaczelnego „Przeglądu Sportowego”, woli być publicystą niż menedżerem
Przemysław Rudzki po ponad trzech latach jej pełnienia zrezygnował z funkcji zastępcy redaktora naczelnego „Przeglądu Sportowego” (Ringier Axel Springer Polska). - To moja autonomiczna decyzja. Poprosiłem swoich przełożonych o możliwość realizowania się w nowej roli: publicysty „PS” i Onetu - uzasadnia Rudzki. - „Przegląd” stracił świetnego szefa. Ale przynajmniej zyskał fantastycznego, multimedialnego autora - komentuje Michał Pol, redaktor naczelny „PS”.
- Z początkiem listopada zrezygnowałem z funkcji wicenaczelnego PS. Jest to moja autonomiczna decyzja - potwierdził Przemysław Rudzki w poniedziałek na swoim fanpage’u facebookowym. - Najistotniejszy powód jest taki, że kilkanaście lat temu zostałem dziennikarzem, bo chciałem opisywać rzeczywistość sportową, spotykać się z ludźmi, robić wywiady, natomiast pełnienie funkcji menedżerskiej to duże ograniczenia czasowe - spotkania, zebrania, planowania, itd. Ta myśl chodziła za mną od Euro 2016, gdzie pojechałem w roli reportera, znów poczułem ten zew, wolność i bardzo mi się to spodobało - wyjaśnił.
- Poprosiłem swoich przełożonych o możliwość realizowania się w nowej roli: publicysty „PS” i Onetu, zabierającego głos w ważnych sprawach. Po prostu autora. Doszliśmy do porozumienia bez najmniejszego problemu i bardzo się cieszę, że nadal będę w rodzinie „PS”, gazety, która jest od lat jedną z najważniejszych części mojego życia - dodał dziennikarz.
Tutaj moje oświadczenie z Facebooka w sprawie rezygnacji z funkcji wicenaczelnego @przeglad - by uciąć wszelkie spekulacje: pic.twitter.com/biyPcG3EFn
— Przemysław Rudzki (@Rudzki77) 7 listopada 2016
Przemysław Rudzki wicenaczelnym „Przeglądu Sportowego” odpowiadającym za jego papierową wersję został we wrześniu 2013 roku. Jednocześnie funkcję redaktora naczelnego „PS” objął Michał Pol, a wicenaczelnego i szefa działu piłki nożnej - Tomasz Włodarczyk. Wspólnie zarządzają zespołem redagującym oprócz „PS” dział sportowy „Faktu” i serwisy sportowe Grupy Onet-RASP.
Rudzki wcześniej był przez kilka lat dziennikarzem sportowym i szefem działu sportowego „Faktu”, przez kilka lat pracował też już jako dziennikarz „Przeglądu Sportowego”. Od kilku lat na stałe współpracuje z redakcją sportową Canal+, przede wszystkim komentuje mecze piłkarskiej ligi angielskiej. W ostatnim czasie występuje też w programie „Misja futbol” emitowanym na Onet.pl.
- Niestety „Przegląd” stracił świetnego szefa. Ale przynajmniej zyskał fantastycznego, multimedialnego autora. Dzięki za wszystko :) - skomentował Michał Pol na Twitterze zmianę obowiązków Przemysława Rudzkiego.
Zastępcami redaktora naczelnego „PS” pozostają Tomasz Włodarczyk i Paweł Wołosik. Michał Pol przekazał nam, że po rezygnacji Rudzkiego tego stanowiska nie obejmie żadna kolejna osoba.
Według danych ZKDP w pierwszych trzech kwartałach br. średnia sprzedaż ogółem „Przeglądu Sportowego” wynosiła 29 576 egz.
Dołącz do dyskusji: Przemysław Rudzki zrezygnował z funkcji wicenaczelnego „Przeglądu Sportowego”, woli być publicystą niż menedżerem