Prokuratura bada wideo z nagraną egzekucją Tadżyka i Dagestańczyka
Moskiewska prokuratura wszczęła w poniedziałek dochodzenie wsprawie umieszczonego na kilku skrajnie nacjonalistycznych stronachinternetowych nagrania wideo, które przedstawia brutalną egzekucjędwóch mężczyzn - Tadżyka i Dagestańczyka, w tym ścięcie głowyjednemu z nich.
Film, o którym jako pierwsza napisała internetowa Gazeta.ru,umieścił najpierw na stronie z blogami Livejournal.com pewien19-latek podpisujący się "Antycygan". Nagranie pojawiło się też nastronie rosyjskiej organizacji NS/WP (National Socialism/WhitePower) i kilku innych stronach internetowych.
Film pokazuje dwóch mężczyzn klęczących na tle flagi ze swastykąze związanymi rękami i nogami. "Nas aresztowali rosyjscy narodowisocjaliści" - powtarzają kilkakrotnie.
W tytułach pojawiających się w nagraniu autorstwo "operacjiaresztowania i kaźni dwóch kolonistów z Tadżykistanu i Dagestanu"przypisuje się "Narodowosocjalistycznej Partii Rusi".
Na filmie dwóch mężczyzn w maskach i kamuflażu wykonuje gest"Heil Hitler". Potem przy dźwiękach heavymetalowej muzyki mężczyznaz nożem czy piłą ścina głowę jednej z ofiar. Następnie kamerapokazuje drugiego mężczyznę klęczącego, ze związanymi rękoma izakneblowanymi ustami. Na nagraniu widać, jak ktoś strzela mu w tyłgłowy, a jego ciało wpada do czegoś, co wygląda jak świeżo wykopanygrób.
Zanim po oświadczeniu prokuratury w poniedziałek wieczorem filmzniknął ze stron internetowych, w tym z LiveJournal, stronę NS/WP,zarejestrowaną w USA, odwiedziła masa internautów.
Aleksander Wierchowski, działacz z centrum SOVA, które bada tegorodzaju zbrodnie, powiedział, że nigdy nie słyszał o wymienionej wfilmie organizacji. Przyznał, że oglądał wiele podobnych filmówwideo, przedstawiających egzekucje, które były odgrywane, ale żadenz nich nie był tak realistyczny. "Nigdy nie widziałem niczego takokrutnego" - powiedział agencji Associated Press.
Wcześniej w rosyjskim Internecie pojawiały sie jedynie filmy zpobicia przyjezdnych z innych republik Wspólnoty NiepodległychPaństw. Lider Ruchu Przeciw Nielegalnej Imigracji (DPNI) AleksandrBiełow uważa, że nagranie przypomina prowokację. "Na kadrach jestza dużo danych" - ocenił Biełow, cytowany przez Gazetę.ru.
W Rosji działa do 150 młodzieżowych organizacjiekstremistycznych, do których należy w sumie 10 tys. ludzi - wynikaz opublikowanych w Internecie danych rosyjskiego MSW. W ostatnichlatach w Rosji dochodziło do wielu ataków na cudzoziemców z dawnychradzieckich republik, przedstawicieli mniejszości etnicznych orazŻydów.
Dołącz do dyskusji: Prokuratura bada wideo z nagraną egzekucją Tadżyka i Dagestańczyka