Prof. Stanisław Jędrzejewski: Doszło do kanibalizacji audytorium Jedynki z Trójką (opinia)
- Kolejni dyrektorzy radiowej Jedynki wprowadzają zmiany, nie wiedząc dokładnie, jacy odbiorcy stanowią audytorium programu, dlaczego wybierają ten, a nie inny program i czego oczekują od programu - mówi Wirtualnemedia.pl prof. Stanisław Jędrzejewski, były przewodniczący Rady Nadzorczej Polskiego Radia oraz były dyrektor radiowej Jedynki.
Dramat Jedynki polega dzisiaj nie na tym, że traci audytorium, lecz na tym, że nie wie, czym ma być. Kolejni dyrektorzy wprowadzają zmiany, nie wiedząc dokładnie kto, jacy odbiorcy stanowią audytorium programu, dlaczego wybierają ten, a nie inny program, czego oczekują od programu, jakie ich potrzeby ma realizować, dokąd „przesuwają” się, opuszczając Jedynkę itd. Na te pytania nie odpowiadają badania pomiarowe Radio Track. Ostatnie badanie segmentacyjne audytorium Jedynki zostało zrealizowane przez Pentor w 2003 roku. Problem polega na tym jak pogodzić postawy tradycjonalistyczne części słuchaczy oczekujących „starego, dobrego radia” z postawami modernizacyjnymi innej części, słuchaczy chcących innej formy narracyjnej i dramaturgicznej Jedynki.
Doszło też w ostatnich latach do kanibalizacji audytorium Jedynki z Trójką. Dodatkowo, w wyniku „dobrej zmiany” część słuchaczy opuściła zarówno Jedynkę, jak i Trójkę, przechodząc prawdopodobnie do komercyjnych stacji muzycznych, gdzie słowem gospodaruje się „bardzo oszczędnie”, a częściowo do TOK FM, gdzie znaleźli bardziej odpowiadające im słowo. Jeżeli niebawem dojdzie do uruchomienia, w miejsce Czwórki, programu informacyjnego PR24, udział Jedynki w ogólnym czasie słuchania zmniejszy się jeszcze bardziej.
Co bym zrobił, gdybym miał na to wpływ? Pozostawiłbym Jedynkę jako antenę typu speech based czyli radio słowa, ale w najbardziej nostalgicznym wydaniu bez informacji i bieżącej publicystyki . Czyli Radio Nostalgia o charakterze słownym: słuchowiska, reportaże, tzw. zabawy literackie (Parnasik), rozmowy (Proszę mówić - słuchamy), wywiady, sylwetki ludzi, którzy odeszli, np. aktorów (Portret słowem malowany), kabaret. Zatem wszystko to, co pochodzi z archiwum i co jest teraz w „Moim Polskim Radiu” w internecie, z czego praktycznie nie korzystają słuchacze w wieku 60+. Jeżeli muzyka, to w stopniu minimalnym, w formacie Radia Pogoda, ale tylko wyrafinowane tzw. piosenki aktorskie.
Ale należy pogodzić się ze smutnym faktem, że taka Jedynka, choć potrzebna, nie przekroczy 2,5 do 3 procent udziału.
prof. dr hab. Stanisław Jędrzejewski – obecnie m.in. wykładowca w Akademii Leona Koźminskiego, były przewodniczący Rady Nadzorczej Polskiego Radia oraz były dyrektor Programu 1 Polskiego Radia
Dołącz do dyskusji: Prof. Stanisław Jędrzejewski: Doszło do kanibalizacji audytorium Jedynki z Trójką (opinia)