Problemy Heyah
Nad morzem Heyah nie lubią
Władze nadmorskich Rowów usunęły ze swojej miejscowości reklamy Heyah, które ich zdaniem zniechęcały do wypoczynku nad morzem. Plakaty przestrzegające "nie jedź nad morze" i "nie wychodź z domu" były rozmieszczone w całej Polsce. Przy plaży znalazły się też alarmujące hasła w rodzaju "strefa zagrożenia".
Nie jest to pierwsza reakcja w tej sprawie. W zeszłym tygodniu Polska Izba Turystyki zwróciła się do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów z prośbą o zbadanie, czy aby kampania sieci komórkowej nie jest czynem nieuczciwej konkurencji zniechęcającym do podróżowania po Polsce.
Przedstawiciele Heyah odpierają te zarzuty tłumacząc, że ich reklamy w rzeczywistości miały jedynie przyciągać uwagę. Ponadto na każdym z plakatów reklamowych znajduje się podpis - negatyw, który ma sugerować, że należy jego przesłanie rozumieć odwrotnie.
Dołącz do dyskusji: Problemy Heyah