Polski Ład i... niższe pensje nauczycieli i policjantów. Dziennikarze żartują z rządowej reformy
"Podwyżka podatków to obniżka. Mniejsza pensja to wspólny zysk" - ironizuje prawicowy publicysta Rafał Ziemkiewicz. "Proszę zakręcić kołem, wylosujemy pana przyszłomiesięczną pensję" - pisze Patryk Słowik, dziennikarz Wirtualnej Polski. To reakcja na doniesienia mediów o niższych wypłatach dla policjantów. A Ministerstwo Finansów tłumaczy, że "w danym miesiącu niektórzy mogą rzeczywiście stracić, ale w skali roku większość funkcjonariuszy będzie na plus".
Na niższe pensje od początku roku skarżą się nie tylko nauczyciele, ale też przedstawiciele służb mundurowych. Obie grupy zawodowe odczuły już różnicę, bo pieniądze są im wypłacane z góry na początku miesiąca. Niektórzy nauczyciele narzekali w mediach społecznościowych, że w styczniu dostali na konto aż o 300 zł mniej niż w grudniu.
We wtorek, 4 stycznia Ministerstwo Edukacji i Nauki wydało oświadczenie w sprawie "nieprawdziwych informacji dotyczących wynagrodzeń nauczycieli". Resort poinformował po południu o spotkaniu z kuratorami oświaty z całej Polski. "Dotyczyło ono rzekomego zaniżania wynagrodzeń nauczycieli, które miałoby wynikać z wejścia w życie przepisów z zakresu Polskiego Ładu. Żaden kurator oświaty nie potwierdził tego rodzaju sytuacji. W związku z tym MEiN apeluje o niewprowadzanie w błąd opinii publicznej" - napisano na stronie resortu edukacji. W oświadczeniu dodano, że jeśli "w indywidualnych przypadkach nauczyciel z innych powodów otrzymał niższe wynagrodzenie", to ma się skontaktować z organem prowadzącym oraz przekazać informację do Ministerstwa (informacja@mein.gov.pl).
Oświadczenie MEiN w sprawie nieprawdziwych informacji dotyczących wynagrodzeń nauczycieli. Szczegóły ➡️ https://t.co/0886pfqOFs pic.twitter.com/eWJJjHCMh9
— Ministerstwo Edukacji i Nauki (@MEIN_GOV_PL) January 4, 2022
Z kolei Ministerstwo Finansów przekonuje, że większość pracowników oświaty nie straci na wejściu w życie nowych przepisów zawartych w Polskim Ładzie, a nawet zyska. Szczegółów jednak nie podano.
Marcin Makowski, dziennikarz Wirtualnej Polski, zwrócił uwagę, że wśród najpopularniejszych haseł na polskim Twitterze są te nawiązujące do Polskiego Ładu i wysokich cen. To słowa opatrzone hasztagiem m.in.: #PolskiWał, #NowyWał, #DrożyznaPiS.
Coś chyba poszło tutaj nie tak. pic.twitter.com/USzJZshGXc
— Marcin Makowski (@makowski_m) January 4, 2022
"Coś się zacięło: jakby PiS stracił umiejętność opowiedzenia czegoś wyborcom, jak to zrobił kilka lat temu w wypadku programu 500 plus" - komentowała Estera Flieger, dziennikarka serwisu Ngo.pl.
Coś się zacięło: jakby PiS stracił umiejętność opowiedzenia czegoś wyborcom, jak to zrobił kilka lat temu w wypadku programu 500 plus. https://t.co/GRaL3PwDSx
— Estera Flieger (@estera_flieger) January 4, 2022
Ministerstwo reaguje, a dziennikarze ironizują
We wtorek media zaczęły informować, że na niższe styczniowe pensje skarżą się też pracownicy służb mundurowych. Serwis Salon24.pl powołując się na informatora z policji, pisał dziś, że wielu funkcjonariuszy dostało w tym miesiącu o ponad 600 zł mniejszą pensję. Anonimowy rozmówca wyjaśnia, że źródłem niższej wypłaty jest Polski Ład i wyższa składka zdrowotna.
Mariusz Gierszewski z Radia ZET z kolei napisał na Twitterze: "Emeryci mundurowi kolejnymi ofiarami Polskiego Ładu. Otrzymują emerytury niższe o kilkadziesiąt, a czasem nawet kilkaset zł. Wpis na forum celników: 'nowa emerytura pomniejszona o 86 zł. Można powiedzieć polski rząd ukradł mi pieniądze na miesięczny zakup chleba'."
Emeryci mundurowi kolejnymi ofiarami Polskiego Ładu. Otrzymują emerytury niższe o kilkadziesiąt a czasem nawet kilkaset zł. Wpis na forum celników:"nowa emerytura pomniejszona o 86 zł. Można powiedzieć polski rząd ukradł mi pieniądze na miesięczny zakup chleba." @RadioZET_NEWS
— Mariusz Gierszewski (@MariuszGierszew) January 4, 2022
Ministerstwo Finansów zareagowało na te doniesienia we wtorek po południu. Na Twitterze resort zamieścił post: "Funkcjonariusz policji rozlicza się wg dedykowanych tej grupie zawodowej przepisów. W danym miesiącu niektórzy mogą rzeczywiście stracić, ale w skali roku większość funkcjonariuszy będzie na plus".
Funkcjonariusz policji rozlicza się wg dedykowanych tej grupie zawodowej przepisów. W danym miesiącu niektórzy mogą rzeczywiście stracić, ale w skali roku większość funkcjonariuszy będzie na plus.
— Ministerstwo Finansów (@MF_GOV_PL) January 4, 2022
Te zapewnienia rozśmieszyły część dziennikarzy. "Obowiązkowe to nie przymusowe. Podwyżka podatków to obniżka. Mniejsza pensja to wspólny zysk" - skomentował prawicowy publicysta Rafał Ziemkiewicz.
Obowiązkowe to nie przymusowe.
— Rafał A. Ziemkiewicz (@R_A_Ziemkiewicz) January 4, 2022
Podwyżka podatków to obniżka.
Mniejsza pensja to wspólny zysk.
🤦♂️🤦♂️🤦♂️ https://t.co/nThYH8rUn1
Z kolei Patryk Słowik, dziennikarz Wirtualnej Polski, ironizował: "Proszę zakręcić kołem, wylosujemy pana przyszłomiesięczną pensję".
Proszę zakręcić kołem, wylosujemy pana przyszłomiesięczną pensję. https://t.co/7BAcRdD8I0
— Patryk Słowik (@PatrykSlowik) January 4, 2022
Po godz. 15 Ministerstwo Finansów na Twitterze zamieściło wpis z jednym krótkim zdaniem: "Polski Ład to wzrost wynagrodzeń pracowników".
#PolskiŁad to wzrost wynagrodzeń pracowników. ⬇️https://t.co/a0cWidChdq
— Ministerstwo Finansów (@MF_GOV_PL) January 4, 2022
Dołącz do dyskusji: Polski Ład i... niższe pensje nauczycieli i policjantów. Dziennikarze żartują z rządowej reformy