1,1 mln zł na kampanię promującą odbudowę Pałacu Saskiego
Na działania komunikacyjne dotyczące odbudowy Pałacu Saskiego do 4 listopada br. przeznaczono 1,1 mln zł. Działania koordynuje państwowe Biuro Programu „Niepodległa”.
Informacje o nakładach na aktywności promujące odbudowę Pałacu Saskiego przekazał wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego Jarosław Sellin, odpowiadając na interwencję senatorską Krzysztofa Brejzy z Platformy Obywatelskiej.
- Wydatki dotyczyły m.in. produkcji filmów dokumentalnych o historii Pałacu oraz Placu Piłsudskiego w Warszawie, opracowania i wdrożenia aplikacji rozszerzonej rzeczywistości (AR) Pałacu, przeprowadzenia warsztatów architektonicznych, wykonania kwerendy w archiwach oraz muzeach krajowych i zagranicznych, a także zakupu przestrzeni reklamowych i czasu antenowego w mediach - wyliczył Sellin.
Kilka razy przecierałem oczy. 1,1 mln. zł wydał rząd na „kampanię promującą odbudowę Pałacu Saskiego”.
— Krzysztof Brejza (@KrzysztofBrejza) December 1, 2021
Ludzie umierają,brakuje miejsc w szpitalach, brakuje karetek. Rodzice chorych dzieci wypruwają żyły by zebrać na leczenie przez siepomaga i zrzutki.
Milion m. in. na reklamy… pic.twitter.com/bzEKNmZL6w
Odbudowa Pałacu Saskiego zapowiedziana przez premiera
Odbudowę Pałacu Saskiego zapowiedział premier Mateusz Morawiecki w połowie maja br., ogłaszając po raz pierwszy założenia programu Polski Ład.
Ustawa o przygotowaniu i realizacji inwestycji w zakresie odbudowy Pałacu Saskiego, Pałacu Brühla oraz kamienic przy ul. Królewskiej w Warszawie została uchwalona przez Sejm pod koniec lipca. Kilka dni później ustawę podpisał Andrzej Duda.
- Prawda jest taka, że ta odbudowa dawno powinna nastąpić. Ale polskie państwo cały czas przed laty podnosiło się z ruin, Warszawa podnosiła się z ruin, były inne potrzeby inwestycyjne. Potem Polska odbudowywała się na nowo po komunizmie, gospodarce rynkowej. Teraz dopiero śmiało możemy powiedzieć staje się państwem, które rzeczywiście wchodzi do ligi państw zamożnych. Także dzięki mądrej polityce, która prowadzona jest w ostatnich latach, za którą ogromnie dziękuję większości parlamentarnej i panu premierowi (Mateuszowi Morawieckiemu) - stwierdził Andrzej Duda.
Powołano spółkę do odbudowy Pałacu Saskiego
W zeszłą środę wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński ogłosił powołanie spółki celowej odpowiedzialnej za odbudowę Pałacu Saskiego. Wręczył także powołania członkom Zarządu Spółki. Prezesem został Jan Edmund Kowalski, wiceprezesem ds. finansowych - Robert Cicirko, członkiem zarządu - Robert Bernisz.
W wydarzeniu uczestniczyli także m.in. sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta RP Wojciech Kolarski, były marszałek Senatu, senator PiS Stanisław Karczewski, sekretarze stanu w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego Jarosław Sellin oraz Szymon Giżyński, podsekretarz stanu w MKiDN Magdalena Gawin, wiceprezydent Warszawy Michał Olszewski, dyrektor Narodowego Centrum Kultury prof. Rafał Wiśniewski, wojewoda mazowiecki Konstanty Radziwiłł.
Podczas uroczystości na Zamku Królewskim w Warszawie wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński ogłosił powołanie spółki celowej Pałac Saski sp. z o.o. Akt założycielski, na mocy którego spółka Pałac Saski została oficjalnie zawiązana, został podpisany przez wicepremiera prof. Piotra Glińskiego 30 listopada.
Wicepremier Gliński wręczył podczas uroczystości powołania członkom zarządu spółki. Prezesem został Jan Edmund Kowalski, wiceprezesem ds. finansowych - Robert Cicirko, członkiem zarządu - Robert Bernisz.
Powołana została również sześcioosobowa rada nadzorcza, która reprezentuje instytucje podstawowe dla odbudowy – reprezentant prezydenta, reprezentant premiera, reprezentanci ministra kultury i dziedzictwa narodowego, a także reprezentant m.st. Warszawy. Jej członkami zostali: prof. Rafał Wiśniewski, dr hab. Małgorzata Podrecka, Michał Olszewski, Robert Chmielarczyk, Michał Pelczarski i Grzegorz Kłoczko.
Gliński podkreślił, że powołanie Spółki Celowej Pałac Saski sp. z o.o. to "kolejny etap w zainaugurowanym przez pana prezydenta procesie odbudowy Pałacu Saskiego, Pałacu Brühla oraz kamienic przy ul. Królewskiej". Wskazał, że powołanie tej spółki jest również zgodne z ustawą z 11 sierpnia. "Spółka jest powołana do zadań sprawnej odbudowy i efektywnego zarządzania procesem odbudowy tych wielkich i ważnych historycznych nieruchomości" – wyjaśnił.
Jak dodał, "decyzja o odbudowie Pałacu Saskiego, Pałacu Brühla oraz kamienic przy ul. Królewskiej dopełnia historyczne założenie architektoniczne, a także kończy proces obudowy Warszawy po zniszczeniach wojennych. "Odbudowa jest przede wszystkim ważna dla tożsamości polskiej wspólnoty, polskiego dziedzictwa historycznego, ale także dla przyszłości" - ocenił.
Gliński przypomniał, że zgodnie z założeniami ustawy to miejsce ma być przeznaczone na "dwie bardzo ważne instytucje państwowe – Senat RP i Urząd Wojewódzki – oraz na instytucje kulturalne, edukacyjne i użyteczności pożyteczności społecznej". Podkreślił, że "będzie to miejsce wypełnione funkcją kulturalno-edukacyjną i społeczną dla nas wszystkich".
Szef MKiDN wyraził nadzieję, iż "tak jak sprawnie rozpoczęty został proces przygotowywania do odbudowy, tak i powołanie spółki będzie tym punktem, który zdynamizuje kwestie zarządzania i przygotowywania tego wielkiego dzieła".
Podziękował również inicjatorom odbudowy. "Przede wszystkim te podziękowania są dla społeczności polskich historyków sztuki, architektury i urbanistyki, którzy myśleli o odbudowie w czasach powojennych, ale ze względów obiektywnych - braku środków i charakteru państwa, jakie powstało po 1945 r. w Polsce - nie było to możliwe" – zaznaczył. Jak przypomniał, "wrócił do tej idei prezydent Lech Kaczyński, a następnie, 11 listopada 2018, w stulecie niepodległości, powrócił do tej idei prezydent Andrzej Duda".
Prezes spółki powołanej do odbudowy m.in. Pałacu Saskiego ocenił w rozmowie z dziennikarzami, że spółka "ma przed sobą mnóstwo pracy". "Po pierwsze to jest ta praca związana z stworzeniem zespołu, biura, tego miejsca, gdzie będziemy pracowali oraz przygotowaniem się do realizacji inwestycji. Myślę, że ten okres to jest kilka miesięcy. Z początkiem 2022 roku chcemy, aby rozpoczęły się prace związane z inwestycją, czyli uporządkowanie kwestii gruntów, przeprowadzenie prac archeologicznych pod Pałacem Brühla, powtórzenie prac archeologicznych pod Pałacem Saskim, a później przed nami jest ustalenie programu funkcjonalno-użytkowego Pałacu Saskiego i kamienic przy Królewskiej, bo wiemy, że Pałac Brühla będzie siedzibą Senatu RP" - przekazał Kowalski.
Dodał, że przed spółką też są "kwestie współpracy międzyinstytucjonalnej". "To jest współpraca między stroną rządową a miejską, między Senatem a spółką, między organizacjami społecznymi, które też tam będą miały miejsce. Spółka Pałac Saski sp. z o.o. będzie nie tylko odpowiedzialna za budowę bryły budynku, ale też stworzenia porozumienia między instytucjami, żeby ta użyteczności tych obiektów była jak najbardziej efektywna" - wskazał.
Pałac Saski, który wzniesiono w wyniku rozbudowy XVII-wiecznego pałacu Jana Andrzeja Morsztyna, był wielokrotnie przebudowywany w kolejnych wiekach. W okresie II Rzeczypospolitej był siedzibą Sztabu Generalnego Wojska Polskiego, a sąsiedni Pałac Brühla był siedzibą MSZ. Po zniszczeniu Pałacu Saskiego przez Niemców pod koniec grudnia 1944 r. jedynym śladem po nim pozostał fragment trzech środkowych arkad, w których znajduje się Grób Nieznanego Żołnierza - symboliczna mogiła upamiętniająca bezimiennych żołnierzy poległych w obronie Polski, miejsce obchodów najważniejszych świąt państwowych.
Dołącz do dyskusji: 1,1 mln zł na kampanię promującą odbudowę Pałacu Saskiego
beton już jest - jak by co.