Mordercze ptaki George'a Clooneya

Oryginalne dzieło, zrealizowane w roku 1963 przez Alfreda Hitchcocka, powstało na kanwie opowiadania Daphne du Maurier. Film przedstawił historię pięknej blondynki Melanie Daniels i atrakcyjnego kawalera Mitcha Bremnera, stawiających czoła chmarom ptaków, które z niewinnych stworzeń przeistoczyły się w mordercze bestie atakujące dorosłych i dzieci.

W nowym dziele Clooney miałby wcielić się w postać Bremnera. Odtwórca oryginalnej roli, Rod Taylor, gotów jest dać młodszemu koledze błogosławieństwo.

- Zwykle wzdrygam się, kiedy ktoś wspomina o remake'u - przyznaje Taylor. - Ale tym razem powstrzymam się póki co, tym bardziej, że faworytem jest George.

W postać pięknej pani Daniels w nowym filmie wcieli się Naomi Watts. Niestety poprzedniczka aktorki, Tippi Hedren, nie jest zachwycona koncepcją realizacji przeróbki.

- Czy nie możemy zająć się czymś nowym? - pyta aktorka. - Czy aż tak brak nam pewności siebie, że musimy brać się za film, który należy do klasyki i próbować go odtworzyć?

George'a Clooneya możemy podziwiać od 24 października w obrazie "Tajne przez poufne".