SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Monika Olejnik przerwała wywiad ze Zbigniewem Ziobro w Radiu ZET

Poranny wywiad Moniki Olejnik z liderem Solidarnej Polski Zbigniewem Ziobro na antenie Radia ZET był tak ostry, a poglądy rozmówców na tyle odmienne, że dziennikarka skończyła program mniej więcej w połowie normalnego czasu trwania.

Rozmowa Olejnik z Ziobro dotyczyła kontrowersji wokół wyników wyborów samorządowych, które z powodu awarii systemu informatycznego Państwowej Komisji Wyborczej nadal nie zostały w pełni podane. Politycy partii prawicowych i SLD są zdania, że wobec takich nieprawidłowości głosowanie powinno zostać powtórzone.

Na antenie Radia ZET Zbigniew Ziobro stwierdził, że o powtórzeniu wyborów powinien zdecydować parlament, natomiast według Moniki Olejnik - sąd. - Na pewno konstytucja mówi o tym, że o ważności wyborów decyduje ustawodawca. Czyli ustawodawca miał prawo określić przesłanki, które dają podstawę uznać, bądź nie - stwierdził polityk. - Ale ustawodawca nie ma prawa unieważnić wyborów, a pana koledzy Leszek Miller i Jarosław Kaczyński chcą unieważnienia wyborów poprzez ustawę, którą przeprowadzi sejm - odpowiedziała dziennikarka, dodając, że decyzje w tej sprawie mogą podjąć sądy okręgowe. Na potwierdzenie swoich słów przytoczyła opinie konstytucjonalistów: dr. Piotrowskiego, dr. Chmaja i prof. Zolla.

- Proszę pana co ja mówię, to ja wiem, co ja mówię, a ja się dziwię, że magister prawa mówi o tym, że można zmienić sytuację wyborczą poprzez parlament. Bo magister prawa powinien wiedzieć to co mówią konstytucjonaliści, że to jest po prostu niemożliwe, że to jest łamanie prawa - powiedziała Monika Olejnik i dopytywała, czy wymienieni przez nią eksperci są dla Ziobry autorytetami. - Są różni konstytucjonaliści, różni prawnicy - odparł. - Czy przepytała pani wszystkich konstytucjonalistów w Polsce, że pani mówi mi o wszystkich i że wszyscy jednym głosem - dopytywał polityk. - Większość, dobrze, większość - poprawiła się dziennikarka. - Jaka większość, podaje pani trzy nazwiska i pani mówi większość, niech pani nie żartuje - odpowiedział Ziobro, przy czym nie potrafił wymienić konstytucjonalisty opowiadającego się za powtórką wyborów, tłumacząc, że nie robił analizy pod tym kątem.

Olejnik i Ziobro spierali się też o stanowisko prezydenta Bronisława Komorowskiego, który apele o powtórzenie wyborów nazwał „odmętami szaleństwa”. Według lidera Solidarnej Polski to stwierdzenie jest obraźliwe dla wielu wyborców, a prezydent „odleciał, od rzeczywistości, stracił kontakt”. - To panowie odlecieli, bo wygraliście wybory i mówicie, że są nieważne, to ja już nie wiem - ripostowała dziennikarka.

- Prezydent obraża, powinien trochę zimnej wody się napić i poprosić na rozmowy, bo on jest od tego by rozmawiać z ludźmi i strzec porządku konstytucyjnego, a nie obrażać tych, którzy mają słuszne powody do tych emocji - powiedział Ziobro. - Wie pan, ja panu proponuję żeby pan się napił zimnej wody i kończymy dzisiaj rozmowę - stwierdziła Olejnik i wyraźnie podenerwowana zakończyła wywiad, podkreślając jeszcze: „Koniec, koniec”.

Rozmowa trwała 9 minut, podczas gdy normalnie wywiady prowadzone przez Monikę Olejnik w „Gościu Radia ZET” trwają ok. 20 minut. Całą rozmowę ze Zbigniewem Ziobro można obejrzeć w serwisie Radia ZET.

Od sierpnia do października br. udział Radia ZET w rynku radiowych (w grupie wiekowej 15-75 lat) wynosił 14,6 proc. (według danych Radio Track - zobacz wyniki wszystkich rozgłośni ogólnopolskich).

Dołącz do dyskusji: Monika Olejnik przerwała wywiad ze Zbigniewem Ziobro w Radiu ZET

50 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
l00ney
Bidny ten Zbysiu Zerro, nawet kobiety go poniewieraja
odpowiedź
User
mim
po co rozmawiać z taką marną kreaturą jak Ziobro?
odpowiedź
User
hehehe
Olejnik wybitnie się ośmieszyła -typowa presstytutka a nie dziennikarz
odpowiedź