BGK bez przetargu wybrany do obsługi płatności w mObywatelu. Cieszyński: wplątanie w całość mojego Taty to świństwo
Minister cyfryzacji Janusz Cieszyński zapowiada, że aplikacja mObywatel „będzie obsługiwała obywatela docelowo we wszystkich możliwych sytuacjach”. Do obsługi płatności w mObywatelu bez przetargu został wybrany Bank Gospodarstwa Krajowego. Money.pl zwróciło uwagę, że kilka lat temu w zarządzie BGK był ojciec Janusza Cieszyńskiego. - Wplątanie w całość mojego Taty, który od listopada 2021 nie pracuje w BGK i nie brał udziału w tym procesie to zwykłe świństwo - podkreślił minister.
Minister Janusz Cieszyński zaznaczył, że mDowód to nowy, elektroniczny dokument tożsamości, który będzie funkcjonował na równi z dokumentami plastikowymi. "Ale to też dokument, którym będzie można w bezpieczny sposób weryfikować tożsamość. To jedna z najważniejszych zmian w aplikacji mObywatel 2.0" - dodał.
Wyjaśnił, że weryfikacja będzie polegała na tym, że zrezygnowano z narzędzia mWeryfikator, który będzie "zaszyty" w samej aplikacji. "Do zweryfikowania czyjejś tożsamości nie trzeba będzie logować się do aplikacji. Zakładamy, że będą takie osoby, które nie będą chciały zakładać konta i się logować. Dlatego zostawiliśmy taką możliwość. Weryfikacja tożsamości będzie dotyczyła zarówno działań aplikacja do aplikacji jak i logowania do wszystkich serwisów rządowych" - przekazał.
W aplikacji mObywatel będą płatności
Podkreślił, że mObywatel będzie się stawał aplikacją transakcyjną. "Zaproponowaliśmy w aplikacji funkcję Bezpieczny Autobus, w której rodzice odprowadzający dzieci na wyjazd, będą mogli sprawdzić, czy autobus spełnia wszystkie kryteria, że jest bezpieczny, wpisując numer rejestracyjny. Kolejną usługą są Naruszenia Środowiskowe" - powiedział minister.
"Ta usługa działała w wersji przeglądarkowej, ale w naszej ocenie nie spełniała swojego zadania. W wersji aplikacyjnej pozwala w ciągu 2 minut zrobić zdjęcie i opisać z czym mamy do czynienia np. ktoś wyrzucił śmieci tam gdzie nie powinien, ktoś wylał jakieś chemikalia. Możemy to zrobić anonimowo lub pod nazwiskiem i to zgłoszenie trafia bezpośrednio do Głównego Inspektora Ochrony Środowiska, który potem się tym zajmuje" - dodał.
Minister zaznaczył, że wygląd nowej aplikacji jest odświeżony, ale to nie jest rewolucja. Wyjaśnił, że wyniki badań pokazują, że Polacy takich rewolucyjnych zmian nie chcą.
W aplikacji można dowolnie dodawać i konfigurować elementy. W ramach aplikacji będzie można dodać dokumenty lokalne np. karty mieszkańca. "System przygotowany jest tak, że wszyscy samorządowcy, którzy będą chcieli, będą mogli bez żadnych opłat, taką kartę mieszkańca dodać" - wyjaśnił.
📲Za 8 dni i 8 godzin każdy z Was będzie mógł pobrać nową wersję aplikacji #mObywatel i potwierdzać swoją tożsamość #mDowodem! 🥳
— Ministerstwo Cyfryzacji (@CYFRA_GOV_PL) July 5, 2023
‼️Już dziś zachęcamy do testowania nowej apki! Instrukcję znajdziecie na stronie https://t.co/1D1rcDde2N!🙂#ZróbToProściej pic.twitter.com/OzmDOZhIR6
W nowym mObywatelu dokumenty będą zapisywane offline czyli będą dostępne nawet wtedy, jeśli aplikacja nie będzie połączona z internetem. Minister Cieszyński podkreślił, że w ciągu roku zostanie upubliczniony kod źródłowy mObywatela 2.0. "To będzie pierwsza rządowa aplikacja z upublicznionym kodem źródłowym" - dodał.
BGK operatorem płatności w mObywatelu
Odniósł się też do medialnych zarzutów, że operator płatności do mObywatela został wybrany bezprzetargowo. "Operatorzy płatności to są firmy, które zarabiają na obsłudze tych płatności niemałe pieniądze. Natomiast nasze rozwiązanie polega na tym, że cały proces jest zlecony do Banku Gospodarstwa Krajowego, czyli w 100 procentach państwowego banku. Zaproponowaliśmy maksymalną wysokość prowizji, którą państwo będzie płaciło za jedną płatność - będzie wynosiła 5 groszy" - powiedział.
Cieszyński wyjaśnił, że zamiast przetargu stosowana jest metoda, że sam minister cyfryzacji określa cenę, którą zapłaci. "To jest rozwiązanie, które w żaden sposób nie obciąża ani obywatela ani urzędu" - podkreślił.
Minister przekazał, że przy płatności blikiem za podatki w Ministerstwie Finansów płaci się 12 groszy. "Więc widać, że zaproponowana przez nas maksymalna kwota jest preferencyjną propozycją. Będziemy płacić po kosztach. BGK ma misję państwową a nie misję zarabiania. Promujemy też polski standard płatności" - wyjaśnił.
O wybraniu BGK do obsługi płatności w mObywatelu poinformował w środę Money.pl, zwracając uwagę, że BGK ma w tym zakresie tylko dwa lata doświadczenia, a członkiem zarządu banku w latach 2016-był Przemysław Cieszyński, ojciec obecnego ministra cyfryzacji.
- Z badań dotyczących tego, jakich usług Polacy chcą w mObywatelu wynikało, że jedną z najbardziej oczekiwanych jest możliwość dokonywania płatności za podatki i opłaty urzędowe. Obecnie trwa pilotaż tego rozwiązania z wybranymi samorządami z całej Polski. Nasz model zakłada wykorzystanie polskiego standardu płatności, BLIKa, który obsługuje dziś ok 70% płatności online w Polsce oraz brak opłat dla obywatela i samorządu - stwierdził Janusz Cieszyński na Twitterze.
Podkreślił, że „BLIK od zawsze był solą w oku wielkich firm rozliczających płatności”. - Dziś do grona atakujących dołącza @Money_pl. Zarzut dotyczy tego, że zamiast angażować prywatną firmę proponujemy, aby operatorem płatności był w 100% państwowy bank - BGK, a koszt transakcji dla Ministerstwa Cyfryzacji określi... samo ministerstwo na poziomie nie wyższym niż 5 groszy. Przyznacie, że to dobra pozycja negocjacyjna :) - opisał.
- Dla porównania w e-urzędzie skarbowym za płatność Blikiem obywatel płaci 12 groszy, a poprzez usługę Paybynet wykorzystywaną w govie, KRUSie i MF jeszcze więcej - zaznaczył Cieszyński.
- Wplątanie w całość mojego Taty, który od listopada 2021 nie pracuje w BGK i nie brał udziału w tym procesie to zwykłe świństwo - dodał minister.
Z badań dotyczących tego, jakich usług Polacy chcą w mObywatelu wynikało, że jedną z najbardziej oczekiwanych jest możliwość dokonywania płatności za podatki i opłaty urzędowe. Obecnie trwa pilotaż tego rozwiązania z wybranymi samorządami z całej Polski. Nasz model zakłada…
— Janusz Cieszyński (@jciesz) July 5, 2023
Niebawem nowa wersja mObywatela
Obecnie, jak przekazał minister cyfryzacji z mObywatela korzysta ponad 10,5 mln. użytkowników. Ustawa o mObywatelu zostanie ogłoszona 14 lipca. Jak podkreślił minister Cieszyński aplikacja będzie trzecim obok dowodu i paszportu dokumentem tożsamości.
mDowodem nie będzie można się posłużyć jedynie w trzech sytuacjach: składając wniosek o nowy dowód osobisty, przekraczając granicę kraju, oraz załatwiając sprawy w banku. Ta ostatnia kwestia zmieni się od 1 września.
Aplikacja mObywatel ma być zintegrowana z Centralną Ewidencją i Informacją o Działalności Gospodarczej (CEIDG), Krajowym Rejestrem Sądowym (KRS), Rejestrem Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa oraz Rejestrem Komorników i Notariuszy.
Aplikację mObywatel można pobrać bezpłatnie ze sklepu Play (Adnroid) lub App Store (iOS).
Dołącz do dyskusji: BGK bez przetargu wybrany do obsługi płatności w mObywatelu. Cieszyński: wplątanie w całość mojego Taty to świństwo