SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Krzysztof Luft demonstracyjnie opuścił posiedzenie rady programowej TVP, bo Pereira i Adamczyk mieli wygłaszać "propagandowe brednie"

Rada programowa TVP chciała porozmawiać w czwartek z prezesem Mateuszem Matyszkowiczem na temat informacji i publicystyki publicznego nadawcy. – Mieliśmy od dawna umówione spotkanie z prezesem, ale on nie przyszedł, delegując w zastępstwie dwóch dyrektorów TAI, od których tak naprawdę niczego się nie dowiedzieliśmy – mówi członek rady, Janusz Daszczyński. Kolejne spotkanie zaplanowano za miesiąc.

Mateusz Matyszkowicz, fot. AKPAMateusz Matyszkowicz, fot. AKPA

Członkowie rady już od pewnego czasu próbują dowiedzieć się, jakie będą losy publicystyki i informacji w Telewizji Polskiej. W maju ub. roku część z nich wniosła projekt uchwały odwołującej ówczesnego dyrektora TAI, Jarosława Olechowskiego – ale ten projekt przepadł w głosowaniu. Z kolei w początku tego roku delegowany przez Koalicję Obywatelską członek rady, Janusz Daszczyński, chciał by rada poznała szczegóły umowy pomiędzy Polska Press, a Telewizją Polską, ale i ten projekt nie znalazł uznania u większości rady, a zaproszony wówczas Olechowski nie zdradził żadnych informacji na ten temat.

Tym razem członkowie rady w czwartek czekali na - zaproszonego dużo wcześniej - prezesa Mateusza Matyszkowicza, który miał opowiedzieć im o tym, jakie są plany w informacji i publicystyce Telewizji Polskiej. Jednak prezes nie przyszedł, a z członkowie rady twierdzą, że nie podał żadnej przyczyny absencji. Z radą spotkali się: dyrektor Telewizyjnej Agencji Informacyjnej Michał Adamczyk i jego zastępca, Samuel Pereira. - Mieliśmy tylko jeden punkt programu: spotkanie z prezesem, który nie przyszedł. Od delegowanych dyrektorów TAI nie dowiedzieliśmy się niczego konkretnego - mówi nam Janusz Daszczyński.

Luft: "Propagandowe brednie"

Inny z członków rady programowej, Krzysztof Luft, opisał na Facebooku przebieg spotkania: „Na rozpoczęcie wygłosili (Adamczyk i Pereira – Red.) manifesty polityczne, poświęcone w większości Donaldowi Tuskowi, PO i temu, jaka zła była TVP przed 2015. Musiałem więc opuścić to szacowne grono, bo nie po to jestem członkiem Rady Programowej, aby wysłuchiwać propagandowych bredni dyrektorów z Placu Powstańców” .

Luft rzeczywiście wyszedł demonstracyjnie z sali. Na posiedzenie nie stawiły się w ogóle dwie inne członkinie rady: Joanna Scheuring-Wielgus i Iwona Śledzińska-Katarasińska. - Kolejne spotkanie z prezesem Matyszkowiczem mamy zaplanowane w czerwcu, mamy nadzieję wtedy czegoś się dowiedzieć - podsumowuje Daszczyński.

 

 - To było spotkanie poświęcone informacji i publicystyce, trudno zrozumieć więc zdziwienie Krzysztofa Lufta, że ma spotkać się z dyrektorami  odpowiedzialnymi za informację i publicystykę w TVP - mówi nam anonimowo jeden z członków managmentu TAI. - To był raczej wybieg, żeby wyjść ze spotkania.

Jak wynika z naszych informacji - na początku spotkania (zanim Krzysztof Luft opuścił salę) Pereira z Adamczykiem zdołali jeszcze odnieść się do zarzutów, że w TVP panuje dysproporcja w pokazywaniu polityków rządzącej koalicji i polityków opozycji: padały nazwy konkretnych programów, do których politycy KO zdecydowali się nie przychodzić w ostatnich latach i przytaczano dane dotyczące czasu dla polityków z lat 2011 - 2015. Miał to być dowód, że w tamtym okresie także panowała dysproporcja - jednak to politycy PiS dostawali mniej antenowego casu.

Podczas czwartkowego spotkania z dziennikarzami, poświęconego produkcjom filmowym TVP, prezes Matyszkowicz mówił krótko także o TAI, przypominając, że roczny budżet Agencji wynosi 240 mln zł. - To nie stanowi nawet 10 procent rekompensaty, a w całościowym budżecie TVP stanowi pięć procent - podkreślał w kontekście tego, że - "niektórzy mówiąc o rekompensacie dla TVP mają na myśli tylko 'informację' " .

Zmiany w Telewizyjnej Agencji Informacyjnej zostały wprowadzone przez zarząd TVP pod koniec kwietnia br. Prezes Mateusz Matyszkowicz odwołał wówczas dotychczasowego dyrektora, Jarosława Olechowskiego, a na jego miejsce powołał Michała Adamczyka. Zastępcą dyrektora TAI ds. TVP Info został Samuel Pereira.

Dołącz do dyskusji: Krzysztof Luft demonstracyjnie opuścił posiedzenie rady programowej TVP, bo Pereira i Adamczyk mieli wygłaszać "propagandowe brednie"

12 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Pawel
Proste rozwiązanie,wyrzucić Lufta z rady programowej.
odpowiedź
User
TrybunałStanu
Świrski i spółka powinni w przyszłości odpowiedzieć przed Trybunałem Stanu.
odpowiedź
User
Promek
Cyrk co tam się dzieje....Matyszkowicz nie lepsze
odpowiedź