Masakra 1500 delfinów na Wyspach Owczych. „Okrutne; brutalnie zabite inteligentne zwierzęta”
Polowania na wieloryby i delfiny są bez wyjątku okrutne, ale wtorkowe polowanie na Wyspach Owczych było wyjątkowe pod względem skali i ogromu zadanego cierpienia - komentuje dla PAP Iga Głażewska z organizacji broniącej praw zwierząt Humane Society International (HSI). I dodaje, że "brutalnie zabite delfiny, to niezwykle inteligentne, towarzyskie zwierzęta". Zwierzęta najpierw zagoniono łodziami na płytkie wody, a potem zabito nożami. Woda zrobiła się czerwona od krwi.
"Nagrania z masakry prawie 1500 białobocznych delfinów mrożą krew w żyłach. Polowania na wieloryby i delfiny są bez wyjątku okrutne, ale to polowanie było wyjątkowe pod względem skali i ogromu zadanego cierpienia. Brutalnie zabite delfiny, to niezwykle inteligentne, towarzyskie zwierzęta. To najprawdopodobniej największe i najkrwawsze polowanie na delfiny w historii - mówi PAP Iga Głażewska z organizacji broniącej praw zwierząt Humane Society International (HSI).
Iga Głażewska zwraca uwagę, że rzeź delfinów "wywołała szok i potępienie również na Wyspach Owczych. Jeżeli więc z tego horroru może wyniknąć cokolwiek dobrego, to jest nim to, że sami mieszkańcy Wysp Owczych zaczęli wzywać do zakończenia polowań, uznając, że powodują one bardzo wiele cierpienia i znacząco przyczyniają się do budowania negatywnego wizerunku Wysp na świecie".
#Grindadrap: la mattanza dei #delfini nelle #FaroeIslands sconvolge da anni ma non si arresta.
— La Ragione (@LaRagione_eu) September 15, 2021
Indignazione sui #social per le immagini, pubblicate dall’organizzazione ambientalista @seashepherd, del mare che si tinge di rosso sangue come ogni anno. pic.twitter.com/4gM8PeSwSe
Nawet lokalni mieszkańcy są wstrząśnięci brutalnym wymordowaniem delfinów, które zostały zagnane na płytkie wody u brzegów wyspy Eysturoy, gdzie leżały w mękach przez wiele godzin, zanim zostały dobite - pisał brytyjski dziennik "The Guardian".
Podczas polowania Grind, które stało się atrakcją turystyczną, mięso zabitych wielorybów i delfinów ma być dzielone między mieszkańców lokalnej wspólnoty, ale jest go o wiele za dużo jak na 53 tys. mieszkańców - zauważa Euronews.
W tym roku, tylko podczas jednego dnia polowania na Wyspach Owczych zabito prawie 1500 delfinów. Jak pokazują zdjęcia woda była czerwona od krwi. Wcześniej łodzie zapędziły zwierzęta na płytką wodę. Następnie zabito je nożami.
Wyspy Owcze, Japonia, Norwegia i Islandia to najważniejsze kraje, które nadal prowadzą komercyjne polowania na wieloryby, mimo zakazania tej praktyki w 1986 roku.
Dołącz do dyskusji: Masakra 1500 delfinów na Wyspach Owczych. „Okrutne; brutalnie zabite inteligentne zwierzęta”
smiecie miesozerne zeby nawet grzeczne delfiny wybijać.