Mało czasu na duże rabaty
Nowa kampania reklamowa agencji Publicis dla Renault
"Ma pan tylko 10 dni... góra 12" - to nie diagnoza lekarska, ale stwierdzenie sprzedawcy samochodów Renault rozpoczynające najnowszy spot zrealizowany przez agencję reklamową Publicis. Spot jest częścią kampanii informującej o promocyjnych rabatach na modele Renault z 2003 r. Promocja pod hasłem "Mało czasu na duże rabaty" trwa od 12 do 23 stycznia b.r. Kampania jest prowadzona w telewizji, prasie i internecie.
Spot telewizyjny trwa zaledwie 10 sekund. Na początku widzimy człowieka, który z nieskrywanym zakłopotaniem i strachem informuje swojego rozmówce, że zostało mu niewiele czasu. Nerwowość przekazu podkreślono ruchami kamery - zdjęcia były wykonywane z ręki. Rozmówca jest jednak zadowolonym z okoliczności klientem salonu Renault i od razu podejmuje decyzję w sprawie zakupu.
Spot powstał w salonie Kiljańczyka - dealera samochodów Renault. Kręcenie reklamówki zajęło jeden dzień zdjęciowy. Reżyserem był Michał Bulik, za produkcję odpowiadał dom produkcyjny ITI. Kreację przygotował zespół Publicisu: Katarzyna Wolska (Art Director), Paweł Merecz (Copywriter) i Michał Nowosielski (Dyrektor Kreatywny). Spot można oglądać w stacjach: TVP1, TVP2, Polsat, i TVN.
Związana ze spotem telewizyjnym reklama prasowa ma bardzo prostą formę. Biała kartka opatrzona logiem Renault zawiera treść telegramu adresowanego do amatorów rabatów: "masz tylko 10 dni stop góra dwanaście stop". Ogłoszenia ukazują się w: Gazecie Wyborczej, Wysokich Obrotach (dodatek do Gazety Wyborczej), Fakcie, Newsweeku, Polityce, Auto Świecie, Tele Tygodniu.
"W założeniach kampania miała toczyć się w radiu i prasie. Udało nam się jednak nakłonić Renault do rezygnacji ze spotów radiowych na rzecz telewizyjnych. Dzięki temu przy stosunkowo niewielkim powiększeniu budżetu mogliśmy znacznie zwiększyć zasięg i przez to wpłynąć na skuteczność prowadzonej kampanii" - powiedziała Kinga Stablewska, Group Account Director odpowiedzialna w Publicis za obsługę Renault Polska.
Dołącz do dyskusji: Mało czasu na duże rabaty