Małgorzata Terlikowska pozywa twórcę „Soku z buraka” za mem zarzucający jej aborcję
Publicystka Małgorzata Terlikowska wytoczy proces karny autorowi fanpage’a facebookowego „Soku z buraka” za napisane, że przeszła aborcję. - Przeciwko każdemu, kto będzie powielał te kłamstwa, zostaną podjęte stosowne kroki prawne - zapowiedziała. Podobne działania podjęła posłanka Małgorzata Wassermann.
Grafika z Małgorzatą Terlikowską i Małgorzatą Wassermann została opublikowana na fanpage’u „Soku z buraka”, na którym publikowane są mem krytykujące obecny obóz rządzący w poniedziałek, kiedy w kraju odbyły się protesty kobiet przeciw zaostrzeniu ustawy aborcyjnej. W redakcji Telewizja Republika zorganizowała wtedy Biały Dzień, w ramach którego dziennikarze, reporterzy i inni pracownicy stacji mieli białe wstążki wpięte w ubrania.
Na grafice napisano, że Terlikowska i Wassermann wiele lat temu przeszły aborcję.
- W związku z pomówieniami na mój temat dotyczącymi rzekomej aborcji, które pojawiły się w Internecie, informuję, iż sprawą zajęli się już prawnicy, a stosowne pisma zostały wysłane do Autorów powielających oszczerstwa na mój temat. O przestępstwie została również zawiadomiona Prokuratura w Warszawie - napisała w środę na Facebooku Małgorzata Terlikowska. Przeciwko każdemu, kto będzie powielał te kłamstwa, zostaną podjęte stosowne kroki prawne - zapowiedziała.
Jej mąż Tomasz Terlikowski w Telewizji Republika poinformował, że zawiadomienie w tej sprawie zostało złożone na prokuraturze m.in. dlatego, że autor „Soku z buraka” nie ujawnia swoich danych osobowych. - Jak tylko te dane zostaną ujawnione, proces cywilny również zostanie wytoczony - zaznaczył.
- Z dziką rozkoszą z żoną przeznaczymy pieniądze od promotorów aborcji na rzecz Bractwa Małych Stópek. To jest taka organizacja pomagająca dzieciom nienarodzonym. Liczę na to, że Agora, która nawiązała współpracę z „Sokiem z buraka”, dorzuci się do tych pieniędzy. To będzie moja osobista satysfakcja, jak Agora wpłaci pieniądze na Bractwo Małych Stópek - zapowiedział Terlikowski. - A że wpłaci - nie mam najmniejszych wątpliwości, bo ta informacja jest kłamstwem i pomówieniem, wprost kłamstwem, nie jest manipulacją ani niedopowiedzeniem - podkreślił.
Posłanka PiS Małgorzata Wassermann już we wrześniu zawiadomiła krakowską prokuraturę o wpisach facebookowych informujących, jakoby wiele lat temu usunęła ciążę. - Oświadczam ponownie, że to ohydne kłamstwo. Padłam ofiarą przestępstwa i podjęłam już stosowne kroki - podkreśliła w poniedziałek na Twitterze.
Od dwóch tygodni sprawą zajmuje się prokuratura w Krakowie. Wszystkie kolejne ohydne pomówienia również trafią na drogę sądową. pic.twitter.com/rroszXPxOo
— M. Wassermann (@wassermann_ma) 27 września 2016
Dołącz do dyskusji: Małgorzata Terlikowska pozywa twórcę „Soku z buraka” za mem zarzucający jej aborcję
ukradla cos ?
A co z Terlikowskim i zdjęciem hitlerowskiego munduru ? Za promowanie hitlerowskiej ideologii nikt nie powinien złożyć doniesienia ? Też bawi się publiczne w mediach, to nie była historyczna wystawa w muzeum.