Maciej Orłoś w kampanii Media Expert. "Przaśne jak Media Markt z Martyniukiem"

Kampania Media Expert rozpoczęta w pierwszych dniach sierpnia wspiera akcję sprzedażową urządzeń Galaxy Note 20. Orłoś w 10-minutowym materiale gra rolę prezentera opowiadającego o promowanych urządzeniach.

Dziennikarz nie powinien grać w reklamach

W ocenie Jacka Kotarbińskiego, ekonomisty i eksperta ds. marketingu, format reklamy Media Expert z Orłosiem w oczywisty sposób nawiązuje do "Teleexpresu", który przed laty dziennikarz prowadził w Telewizji Polskiej.

- Mamy tutaj sytuację, w której bezpośrednio kopiuje się koncepcję znanego programu informacyjnego wraz z jego prowadzącym, w celu przekazania komunikatu reklamowego. Nie jest to unikatowy zabieg, w podobnym tonie emitowano kampanię reklamowa Toyoty, w której występował Włodzimierz Zientarski i Roman Młodkowski. Istotą takich pomysłów jest zawsze wykorzystanie autorytetu prowadzących w celu reklamowania produktu oraz podkreślenie tego poprzez upozorowanie formatu jakiegoś programu telewizyjnego - analizuje dla Wiartulanemedia.pl Kotarbiński. Zaznacza też, że dziennikarze "nie powinni brać udziału w produkcjach reklamowych, chyba że przestają być dziennikarzami i stają się ambasadorami marki".

Nasz rozmówca podkreśla, że na podstawie własnych obserwacji marki Media Expert uznaje, że pracujący dla niej marketerzy "nieustannie próbują nowych przedsięwzięć". - Kampanie są zawsze bardzo intensywne, niektóre mocno drażniące i zapewne dzięki dużym budżetom osiągają zamierzony efekt jednostkowy. Niemniej nadal brakuje w tym jakiejś konkretnej wizji rozwoju marki - komentuje dla Wirtualnemedia.pl Jacek Kotarbiński.

Lato z Zenkiem w Media Markt wśród kitów reklamowych lipca. Hitem akcja PZU "Prowadzisz? Odłóż telefon"

Media Expert z Orłosiem przaśne jak Media Markt z Martyniukiem

Na występ Macieja Orłosia w kampanii media Expert krytycznie patrzy Agnieszka Sosnowska, CEO agencji  Biuro Podróży Reklamy.

- Mam ogromną sympatię do Maćka Orłosia, ale wydaje mi się, że nie został obsadzony w tej roli właściwie. Może gdyby scenariusz był bardziej dowcipny, to ocena byłaby inna - twierdzi ekspertka. Dodaje jednak, że w swojej kategorii i na cały rynku reklama ta się wyróżnia.

- Ostatnio nie widziałam kampanii, która nawiązywałaby do serwisów informacyjnych. W wersji na serio ten format został wyczerpany w telewizji w poprzednich dwóch dekadach. Tutaj sytuację trochę ratuje dowcipne podejście do formatu serwisu informacyjnego, choć moim zdaniem humoru mogłoby być więcej, mógłby być ciekawszy, a całość mogłaby być realizacyjnie sprawniejsza, lżejsza - uważa Agnieszka Sosnowska.

Zenek Martyniuk w reklamie MediaMarkt. "Stawia na maksymalne uproszczenie przekazu"

Z kolei Milena Le Viet - Błaszczyk, social media manager z agencji Kamikaze uważa, że ambasadora dobrano dobrze, biorąc pod uwagę grupę docelową.

- Dobór dziennikarza do kampanii Galaxy Note można uznać za dość przemyślany, dobrany do potencjalnej target grupy, czyli biznesmenów, podróżników, czy przedstawicieli kultury i sztuki. Prawdopodobnie nie bez znaczenia był także fakt zaangażowania dziennikarza w działania influencerskie - Orłoś prowadzi swój kanał na YouTube przedstawiając telegraficzne skróty wydarzeń z Polski, co utrzymuje jego popularność na wysokim poziomie - mówi portalowi Wirtualnemedia.pl Milena Le Viet - Błaszczyk.

Ekspertka uważa jednak, że cały koncept wypada raczej nudno i bez polotu, nawet w warstwie wizualnej. - Brak jej wyróżników w sferze wizualnej - ujęcia są sztampowe, typowe dla programu informacyjnego, a na dodatek często się powtarzają. Scenografie są płaskie i nierozbudowane. Nic nie przykuwa także uwagi w warstwie dźwiękowej - czyli zupełnie inaczej niż w przypadku zapadającej w pamięć reklamie Media Expert z Lisowską o włączaniu niskich cen, a także tej z Media Markt z Martyniukiem, który śpiewa “a ja na to jak na lato”. Charakterystyczne muzyczne elementy znacznie łatwiej zapadają w pamięć przeciętnemu odbiorcy, nawet jeśli reklama nie należy do wyszukanych - sądzi Milena Le Viet - Błaszczyk.

Reklamę Media Expert z konkurencyjną kampanią Media Markt z udziałem Zenka Martyniuka porównuje również Agnieszka Sosnowska. - Obie reklamy są dość przaśne i jakby z poprzedniej epoki. Tylko chyba vintage nie jest do końca zamierzony, a przynajmniej nie jest wzięty w nawias, ograny z właściwym dystansem. Widać, że retailerzy elektroniki szukają grupy docelowej 40-60 lat, świadczy o tym dobór ambasadorów. Ze strategicznego punktu widzenia jest to zrozumiałe. Zapewne młodsze grupy docelowe świetnie radzą sobie w wyszukiwaniu najtańszych ofert dla danych modeli elektroniki w internecie - komentuje szefowa Biura Podróży Reklamy.

Materiał z udziałem Macieja Orłosia opublikowano we wszystkich kanałach społecznościowych Media Expert. Kampanię przygotowała agencja Berry Kolektyw Kreatywny.

W reklamach Media Expert pojawiały się ostatnio postacie animowanych chomików, śpiewających przeróbki znanych hitów. Przed świętami Bożego Narodzenia w 2019r. animacja promowała "Czyszczenie magazynów". Wcześniej Media Expert promowała piosenkarka Ewelina Lisowska.

Maciej Orłoś w ostatnich tygodniach rozpoczął współpracę z Radiem Nowy Świat, gdzie prowadzi poranną audycję "Nowy Świt". Będzie prowadził dwa poranki - w każdy poniedziałek i środę między godziną 6.00 a 10.00.