„Lato z radiem” ma znów zarabiać na siebie
Znajdujące się w trudnej sytuacji finansowej Polskie Radio nie zamierza rezygnować z kultowej letniej audycji „Lato z radiem”. Stacja liczy, że powrót do programu twórców jego sukcesu - Romana Czejarka i Zygmunta Chajzera – znów przyciągnie sponsorów.
Bo to właśnie pieniądze od sponsorów, a nie fundusze z abonamentu mają w całości pokryć koszta realizacji programu i towarzyszącej mu trasy koncertowej, które w ostatnich latach były deficytowe.
- „Lato z Radiem” musi zarobić na siebie i jeszcze na inne programy. Myślę, że podobnie uda się zrobić z „Czterema Porami Roku”, bo w tej chwili jest to w Jedynce najbardziej słuchany program – mówił na wczorajszej konferencji Roman Czejarek, przez 16 lat szef „Lata z Radiem”, który d 1 lutego br. wraca do PR 1, by kierować redakcją kulturalno-naukową.
Czejarek zamierza wnieść do stacji swoje trzyletnie doświadczenie z pracy w radiu komercyjnym (Vox FM). Podkreśla jednak, że nie oznacza to Polskie Radio będzie równać do mediów komercyjnych, bo misja radia publicznego jest zupełnie inna.
W tym roku w ramach trasy koncertowej „Lata z radiem” ma zostać zorganizowanych od 20 do 30 imprez. To więcej niż w zeszłym roku, gdy były ich ok. 10, chociaż mniej niż przed laty, gdy koncerty odbywały się nawet codziennie, przez 65 dni. Paweł Majcher, członek zarządu Polskiego Radia, nie chce mówić o dokładnych kosztach tegorocznej audycji i trasy, ale przyznaje, że jest to rząd kilku milionów złotych.
- Częściowo sponsorów już mamy, jest też sporo deklaracji – zdradza Zygmunt Chajzer, który także od 1 lutego br. ponownie będzie pracować w Jedynce. - Gdy rozeszła się wiadomość, że razem z Zygmuntem wracamy do Polskiego Radia, odebrałem sporo telefonów od firm, które wcześniej z nami współpracowały i chcą teraz rozmawiać. Hasło „Lato z radiem” budzi pozytywne skojarzenia – mówi Roman Czejarek i dodaje, że zgłoszeń od chętnych miast jest nawet więcej od liczby planowanych koncertów. Rozmowy trwają.
Paweł Majcher zapewnia, że powrót Czejarka i Chajzera nie nadwyręży budżetu Polskiego Radia. - Nie mają oni kontraktów gwiazdorskich – podkreśla. Jak tłumaczy, pieniędzy na wypłaty nie zabraknie, a spółka ma na razie płynność finansową
Czejarek wraca do Polskiego Radia po ponad trzech latach nieobecności w stacji. Rozstał się ze spółką pod koniec 2006 roku, gdy rozgłośnią kierowali prezes Krzysztof Czabański i wiceprezes Jerzy Targalski (obaj rekomendowani przez PiS). Wtedy z anteny zniknął również Zygmunt Chajzer.
Roman Czejarek odszedł do Vox FM, gdzie prowadził pasmo poranne. Obecnie jest też gospodarzem programów w TVP 2 („Pytanie na śniadanie”, „Gilotyna”). Natomiast Zygmunt Chajzer związany jest z Polsatem – wiosną br. stacja pokazywać będzie nowe odcinki prowadzonego przez niego teleturnieju „Moment prawdy”.
Dołącz do dyskusji: „Lato z radiem” ma znów zarabiać na siebie