Show „Kuba Wojewódzki” oglądało 747 tys. widzów. Hitem odcinek z Mateuszem Damięckim i Marcinem Dubielem
Najnowszą serię „Kuby Wojewódzkiego” oglądało średnio 747 tys. osób, o 65 tys. widzów mniej niż w analogicznym okresie rok wcześniej. TVN w czasie emisji programu zajął pierwsze miejsce w rynku telewizyjnym. Wpływy z reklam wyniosły 13,10 mln zł - wynika z raportu Wirtualnemedia.pl.
Premierowe odcinki 31. serii „Kuby Wojewódzkiego” na antenie TVN oglądać można było we wtorki o godz. 22.30, w okresie od 7 września do 30 listopada br. Obejrzało je średnio 747 tys. osób, co zapewniło stacji 9,89 proc. udziału wśród wszystkich widzów, 11,91 proc. w grupie komercyjnej 16-49 oraz 10,49 proc. w grupie 16-59 - wynika z danych Nielsen Audience Measurement, opracowanych przez portal Wirtualnemedia.pl.
>>> Praca.Wirtualnemedia.pl - tysiące ogłoszeń o pracę
Do tej pory najchętniej oglądany odcinek talk-show zgromadził przed telewizorami 896 tys. widzów. Wyemitowany został 19 października, a gościli w nim Mateusz Damięcki i Marcin Dubiel.
W porównaniu do emitowanej rok temu 29. serii, widownia „Kuby Wojewódzkiego” spadła o 65 tys. osób. Wówczas format oglądało średnio 812 tys. osób, a udział TVN wynosił wtedy 9,77 proc. w 4+, 12,64 proc. w 16-49 oraz 11,39 proc. w 16-59.
TVN w paśmie nadawania programu Kuby Wojewódzkiego był liderem rynku telewizyjnego. Drugie miejsce zajęła TVP1, emitująca wówczas gł. „Magazyn Ekspresu Reporterów” i „Ocaleni”, co przełożyło się na 6,67 proc. udziału. Trzecia była TVP2 (gł. liczne seriale; 5,51 proc.), a czwarty - Polsat (gł. „Love Island. Wyspa miłości” i filmy fabularne; 5,30 proc.).
Wśród widzów w grupach wiekowych 16-49 i 16-59 TVN miał wyraźną przewagę nad swoimi głównymi konkurentami.
Wpływy z reklam pokazanych przy jesiennych odcinkach talk-show wyniosły 13,10 mln zł. Dla porównania, rok temu było to 11,55 mln zł (dane cennikowe, bez rabatów).
Udział TVN w rynku telewizyjnym wśród wszystkich widzów w 2020 roku wyniósł 7,49 proc.
Dołącz do dyskusji: Show „Kuba Wojewódzki” oglądało 747 tys. widzów. Hitem odcinek z Mateuszem Damięckim i Marcinem Dubielem