KRRiT krytykuje przebieg konkursu na zarząd TVP. „Ograniczony dostęp do dokumentacji”
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji w uzasadnieniu podjęcia uchwały powołującej Janusza Daszczyńskiego na prezesa Telewizji Polskiej negatywnie oceniła przebieg całego konkursu. - RN TVP odmówiła regulatorowi wglądu w dokumentację konkursową - wyjaśnia KRRiT.
We wtorek regulator zatwierdził rekomendowaną przez organ nadzorczy kandydaturę Janusza Daszczyńskiego na prezesa trzyosobowego zarządu spółki. Wnioski o powołanie Wiesława Roli i Mariana Zalewskiego na członków zarządu zostały odrzucone (więcej na ten temat).
W uzasadnieniu podjętej uchwały Krajowa Rada negatywnie oceniła przebieg konkursu, który miał wyłonić skład zarządu Telewizji Polskiej, wskazując na ograniczenia w dostępie do dokumentacji. Przypomnijmy, że KRRiT domagała się uzupełnienia wniosków o aplikacje wszystkich kandydatów, którzy brali udział w postępowaniu - od pierwszego do ostatniego etapu konkursu. Za każdym razem spotykało się to z odmową RN TVP. Rada przekazała regulatorowi aplikacje zarekomendowanej trójki oraz kopie nagrań z ich przesłuchań.
- Z uwagi na ustawową zasadę jawności przeprowadzania konkursów do organów zarządczych w publicznej radiofonii i telewizji, dostęp do dokumentacji nie powinien być ograniczany. Podstawowym zadaniem publicznego nadawcy i wszystkich jego organów jest budowa zaufania opinii publicznej do tej instytucji poprzez przejrzystość i otwartość procedur wszędzie tam, gdzie jest to możliwe. Ta zasada nie została zachowana podczas prowadzenia konkursu w Telewizji Polskiej - wyjaśnia KRRiT.
Warto dodać, że w rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl członek rady nadzorczej TVP Lech Jaworski odmowę organu tłumaczył opiniami prawnymi oraz zawieszonymi na stronie internetowej regulatora rozwiązaniami prawnymi. - Krajowa Rada nie jest przecież organem, który ma dublować konkurs - mówił Jaworski (więcej na ten temat).
Krajowa Rada przeanalizowała otrzymaną dokumentację, ale podkreśla, że nie miała dostępu do protokołów z obrad RN i dokumentacji konkursowej złożonej przez kandydatów dopuszczonych do drugiego i trzeciego etapu postępowania. Wskazuje również brak znajomości stanowisk zajętych w związku ze skargami, które wpłynęły w trakcie prowadzenia procedury konkursowej.
- KRRiT podjęła decyzję o powołaniu prezesa zarządu TVP, która jest wyrazem uznania dla kwalifikacji kandydata i spełnienia ustawowych kryteriów. Decyzja KRRiT zmierza do uniknięcia destabilizacji pracy spółki poprzez rozpoczęcie pracy zarządu nowej kadencji zgodnie z Kodeksem spółek handlowych, z dniem następującym po dniu odbycia Walnego Zgromadzenia Akcjonariuszy zatwierdzającego sprawozdanie spółki za 2014 rok - tłumaczy swoją decyzję KRRiT.
Regulator podkreśla, że rada nadzorcza ma możliwość ponownego rozważenia liczebności zarządu TVP oraz warunków ogłoszenia konkursu uzupełniającego i sposobu jego przeprowadzenia.
Walne zgromadzenie akcjonariuszy zbierze się po zakończeniu zarządzonej przez ministra skarbu państwa przerwie w obradach, czyli po 28 lipca br.
Z przewodniczącym rady nadzorczej TVP Stanisławem Jekiełkiem nie udało nam się skontaktować.
Dołącz do dyskusji: KRRiT krytykuje przebieg konkursu na zarząd TVP. „Ograniczony dostęp do dokumentacji”