Kraków testuje autonomiczny tramwaj. Wagon może poruszać się bez motorniczego
W Krakowie przeprowadzono udane testy pierwszego w Polsce autonomicznego tramwaju poruszającego się bez udziału motorniczego. Rozwiązanie pozwala na precyzyjne sterowanie prędkością i obsługę kursu, w przyszłości system ma zostać wykorzystany do wspomagania prowadzącego tramwaj w jego pracy i nadzorowaniu parametrów jazdy.
Test pierwszego w Polsce autonomicznego tramwaju przeprowadzono w Krakowie w nocy z poniedziałku na wtorek. Pojazd przejechał wówczas bez udziału motorniczego trasę z przystanku Muzeum Narodowe do Cichego Kącika. Podczas przejazdu komputer decydował o ruszaniu z przystanku, prędkości, otwieraniu drzwi czy włączeniu dzwonka.
Automat zamiast motorniczego
Jak informuje w komunikacie Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne w Krakowie w ramach realizowanego projektu badawczo-rozwojowego został zaprojektowany i wykonany układ sterowania autonomicznego wagonu tramwajowego typu 126N produkcji NEWAG S.A., który komunikuje się z głównym sterownikiem tramwaju umożliwiając jazdę bez motorniczego w kabinie.
System ma zapewniać precyzyjne sterowanie prędkością, sterowanie drzwiami, dzwonkiem oraz nadrzędnością sygnałów z pokładu pojazdu (np. hamulca bezpieczeństwa czy hamowania nagłego).
System na podstawie nawigacji satelitarnej oraz pomiaru przebiegu drogi pozwala na automatyczne zatrzymywanie i ruszanie tramwaju z przystanków (otwarcie, zamknięcie drzwi i uruchomienie sygnału ostrzegawczego przed ruszeniem), reaguje też na ograniczenia prędkości, izolatory sekcyjne i inne sygnały.
Wsparcie dla prowadzącego
Krakowskie MPK wyjaśnia że celem projektu „Autonomizacja jazdy tramwajem jako narzędzia wspierającego pracę motorniczych" jest przede wszystkim wdrożenie tzw. asystenta dla prowadzącego, wspomagającego jego pracę i nadzorującego parametry jazdy w celu zwiększenia bezpieczeństwa.
Nadzór nad pracą motorniczego będzie odbywał się w zakresie czuwania nad prędkością - zwalnianie w przypadku gdy motorniczy jedzie za szybko w stosunku do wymagań, przerywania rozruchu przy izolatorach sekcyjnych, wykrywania przeszkód i weryfikowania możliwości przejazdu. Chodzi też o dostosowanie prędkości, automatyzacji rozruchu i hamowania przystankowego i przy sygnalizacji świetlnej, opcjonalnie - komunikacji z sygnalizacją świetlną i dostosowaniem prędkości do cyklu świateł, tak by zapewnić płynny przejazd. Ostateczne rozwiązanie zakłada wdrożenie pełnej autonomizacji jazdy tramwaju w ruchu miejskim.
Dołącz do dyskusji: Kraków testuje autonomiczny tramwaj. Wagon może poruszać się bez motorniczego