Koszt przy sprzedaży nie jest równy kosztowi podatkowemu
Odpisy amortyzacyjne od wartości rzeczy lub nieruchomości, które zostały wpisane do ewidencji środków trwałych, stanowią koszt uzyskania przychodu. Wysokość tych odpisów służy także do wyliczania wartości dochodu ze sprzedaży rzeczy czy nieruchomości, należących do firmy. Ale jak wyliczyć dochód ze sprzedaży rzeczy, w stosunku do których nie można stosować amortyzacji?
Prawo podatkowe zabrania wpisywania do kosztów uzyskania przychodu odpisów od rzeczy, na których zakup podatnik dostał pieniądze w ramach wsparcia finansowego. Na przykład nie można amortyzować maszyn, które zostały zakupione ze środków unijnych. To rozwiązanie wydaje się uzasadnione, bo trudno wpisywać do kosztów coś, na co przedsiębiorca nie wydał ani grosza.
Dochód równy przychodowi?
Ale to rozwiązanie nieco utrudnia wyliczanie dochodu, jaki powstaje przy sprzedaży takiej rzeczy, na przykład maszyny. I to nie tylko przedsiębiorcom, bo nawet organy skarbowe mają problem z ustaleniem, jak należy tę wartość wyliczyć.
Podatniczka zdecydowała się skorzystać ze wsparcia unijnego przy rozpoczęciu działalności. Z uzyskanych w ten sposób środków zakupiła środek trwały, który po roku działalności zdecydowała się sprzedać.
Zapytała Izbę Skarbową w Bydgoszczy, jak należy wyliczyć dochód ze sprzedaży środka trwałego. Jej zdaniem, dochodem powinien być przychód o sprzedaży, pomniejszony o koszt uzyskania przychodu. W tym przypadku kosztem powinna być wartość nabycia, obniżona o wysokość odpisów amortyzacyjnych.
Urzędnicy uznali, że ten sposób naliczania dochodu ze sprzedaży środka trwałego jest niewłaściwy, bo skoro podatniczka nie mogła dokonywać odpisów amortyzacyjnych od środka nabytego za wsparcie unijne, to nie może też przy ich pomocy obliczać kosztu nabycia tego środka. Innymi słowy, dla podatniczki dochodem ze sprzedaży środka trwałego byłby cały uzyskany przez nią przychód.
Resort zmienia wykładnię po latach
I choć interpretacja ma swoje lata, bo została wydana w grudniu 2012 r., resort finansów zdecydował się na jej zmianę. W nowej wykładni, z 14 marca tego roku (sygnatura DD9/033/495/BRT/2013/RD-124989) uznał interpretację izby skarbowej za błędną.
Minister Finansów przyznał, że nie mogą stanowić kosztu uzyskania przychodu odpisy amortyzacyjne od środka trwałego w części, w której wydatek na jego nabycie został podatnikowi zwrócony w jakiejkolwiek formie. A więc jeśli cała kwota, za którą podatniczka nabyła środek trwały, pochodzi ze wsparcia unijnego, nie może ona wpisywać jego amortyzacji do kosztów.
Ale czym innym rozliczenia podatkowe, a czym innym wyliczenia, związane ze sprzedażą. A do tych ostatnich stosuje się odpisy amortyzacyjne. Jak czytamy w wykładni, „ przy sprzedaży środka trwałego kosztem uzyskania przychodu jest różnica między wartością początkową środka trwałego, a sumą dokonanych odpisów amortyzacyjnych. Na sumę odpisów amortyzacyjnych składają się odpisy amortyzacyjne zaliczone do kosztów uzyskania przychodu, jak i te niestanowiące kosztów podatkowych”.
Korzystnie dla podatników
To znaczy, że podatniczka mogła przy wyliczaniu dochodu ze sprzedaży pomniejszyć wartość początkową środka trwałego o wysokość odpisów amortyzacyjnych, mimo że nie zostały one zaliczone do kosztów podatkowych.
Ta wykładnia jest korzystniejsza dla podatników. W tej wydanej przez bydgoską izbę skarbową podatnik za każdym razem notowałby dochód ze sprzedaży środka trwałego – nawet jeśli maszyna czy urządzenie zostałyby sprzedane na złom. Wykładnia ministerialna zaś pozwala urealnić wartość sprzedawanego środka trwałego i wykazać rzeczywiście osiągnięty dochód (lub stratę).
Marek Siudaj, Tax Care
Dołącz do dyskusji: Koszt przy sprzedaży nie jest równy kosztowi podatkowemu