„Kogo nie słychać” - pracownicy Trójki przeciw odsunięciu Spór i Zaleśnej od serwisów informacyjnych
Dziennikarze i inni pracownicy radiowej Trójki zaczęli zamieszczać na portalach społecznościowych swoje zdjęcia z zasłoniętymi ustami i hasłem „Kogo nie słychać”. To wyraz sprzeciwu wobec odsunięcia Małgorzaty Spór i Anny Zaleśnej od prowadzenia serwisów informacyjnych w stacji.
Jak podaliśmy w środę, kierownictwo Informacyjnej Agencji Radiowej zdecydowało w zeszłym tygodniu, że Małgorzata Spór i Anna Zaleśna nie będą już redagować i czytać serwisów informacyjnych w Trójce. Dziennikarki zostały na trzy miesiące przesunięte na niższe rangą stanowiska w dziale dokumentacji IAR. Według nieoficjalnych doniesień przełożeni nie byli zadowoleni z dobierania przez Spór i Zaleśną informacji do serwisów.
Polskie Radio nie podaje powodów zmiany funkcji dziennikarek, tłumacząc, że to wewnętrzna sprawa firmy.
W środę wieczorem dziennikarze i inni pracownicy Trójki aktywni w social media zaczęli zamieszczać tam swoje czarno-białe zdjęcia z zasłoniętymi ustami, dodając przy tym tag „Kogo nie słychać”. Do akcji włączyli się też zwolnieni w br. z rozgłośni Jerzy Sosnowski i Tomasz Ławnicki. Do czwartku rano na Facebooku i Twitterze pojawiło się kilkanaście takich zdjęć.
Według naszych ustaleń to spontaniczna inicjatywa zespołu rozgłośni. Dziennikarze oficjalnie nie chcą tego komentować.
#kogoniesłychać ? #Trójka pic.twitter.com/9TB1Tq45mP
— Damian Kwiek (@damiankwiek) 19 października 2016
#kogoniesłychać pic.twitter.com/WbFJoLc43o
— Tomasz Ławnicki (@LawnickiTomasz) 19 października 2016
#kogoniesłychać pic.twitter.com/aJDluF08hD
— Pawel Soltys (@pawel_soltys) 20 października 2016
Do akcji przyłączyli się też niektórzy słuchacze Trójki.
Pracownicy Trójki wiosną br. oficjalnie protestowali przeciw zwalnianiu pracowników. Kiedy w marcu władze stacji pożegnały się z Jerzym Sosnowskim, sprzeciw wyraził zarówno związek zawodowy zatrudnionych w Trójce i Dwójce, jak też pracownicy tej pierwszej rozgłośni we wspólnym oświadczeniu. Gdy pod koniec kwietnia poinformowano o zwolnieniu Tomasza Ławnickiego i Grażyny Mędrzyckiej-Gęsickiej (która niedługo potem wróciła jako wydawca w Polskim Radiu 24), pracownicy interweniowali u kierownictwa stacji.
Z kolei w mediach społecznościowych sprzeciw wobec zmian w rozgłośni jest skupiony wokół fanpage’a facebookowego „Ratujmy Tróję”. W marcu br. zebrano na nim 41 tys. podpisów pod petycją do prezes Polskiego Radia o cofnięcie zmian kadrowych i programowych w stacji. W kwietniu zachęcano do głosowania na piosenkę „Kocham wolność” Chłopców z Placu Broni, dzięki czemu znalazła się ona na pierwszym miejscu w „Polskim Topie Wszech Czasów”. Natomiast pod koniec czerwca zorganizowano pod siedzibą Trójki pikietę, w której wzięło udział kilkaset osób.
Według danych Radio Track w trzecim kwartale br. udział Trójki w rynku słuchalności wynosił 7 proc.
Dołącz do dyskusji: „Kogo nie słychać” - pracownicy Trójki przeciw odsunięciu Spór i Zaleśnej od serwisów informacyjnych
Swoją drogą to takie "katolickie": zesłać karnie do innej parafii, wrócą jak skruszeją.