Naziemny MUX-5 dla nadawców komercyjnych? „Przez wojnę brakuje nadajników”

Konflikt Urzędu Komunikacji Elektronicznej i TVN, Polsatu, Telewizji Puls rozpoczął się od wszczęcia procedury, która pozwoli Telewizji Polskiej na nadawanie w starym standardzie DVB-T kanałów z MUX-3 (m.in. TVP1, TVP2, TVP Info) do końca 2023 roku. Wnioskował o to minister spraw wewnętrznych i administracji w związku z wojną na Ukrainie. MUX-1, MUX-2 i MUX-4, gdzie jest nadawanych większość kanałów komercyjnych przeszedł na DVB-T2/HEVC w województwie dolnośląskim i lubuskim już pod koniec marca. W pozostałych regionach proces ten ma zakończyć się do końca czerwca.

Krajowy Instytut Mediów szacuje, że 1,7 mln gospodarstw domowych posiada tunery i telewizory niezgodne z nowym standardem. Oznacza to, że nawet 3-4 mln potencjalnych widzów może utracić dostęp do największych stacji komercyjnych. Wielu z nich nie skorzysta od razu z rządowego bonu na zakup dekodera lub telewizora. Nadawcy obawiają się znaczącego spadku wpływów reklamowych. Założyciel domu mediowego OMD Jakub Bierzyński w rozmowie z Wirtualnemedia.pl potencjalne straty z tego tytułu oszacował na setki milionów złotych. Stacje komercyjne chciałyby więc kontynuować, tak jak TVP, emisję w starym standardzie. Nie będzie to łatwe, bo do końca czerwca zostało niedużo czasu, a siatkę nadajników projektuje się przez wiele miesięcy. Część nadawców, jak Telewizja Puls nie wyklucza, że będzie ubiegać się o odszkodowanie za nierówne traktowanie w porównaniu do TVP.

Bliżej kompromisu po drugim spotkaniu

W czwartek odbyło się drugie spotkanie przedstawicieli stacji komercyjnych z regulatorem rynku. Krajowa Izba Gospodarcza Elektroniki i Telekomunikacji, której członkami są m.in. TVN, Polsat i TV Puls wydała lakoniczny komunikat. - W trakcie spotkania w dn. 14.04.2022, w którym uczestniczyli UKE, KRRiT, nadawcy telewizyjni oraz spółka Emitel, omówiono kilka propozycji mających na celu zmitygowanie problemu braku dostępności kanałów z MUX1 i MUX2 dla widzów nieposiadających telewizora lub dekodera kompatybilnego z nowym standardem nadawania DVB-T2 HEVC. Propozycje te wymagają analiz prawnych i technicznych, które prowadzone będą na kolejnych spotkaniach. Odbyły się już dwa, kolejne planowane jest na nadchodzący tydzień. O konkretnych rozwiązaniach będziemy informować po ich wypracowaniu - poinformowała KIGEiT. W poprzednim spotkaniu Emitel, który jest operatorem multipleksów naziemnej telewizji cyfrowej, nie uczestniczył.

Jak dowiedział się portal Wirtualnemedia.pl w grze są 2-3 rozwiązania, które mogą doprowadzić do kompromisu. - MUX-1 i MUX-2 na pewno do końca czerwca przejdą na standard DVB-T2/HEVC. Ta operacja nie jest zagrożona. Trwają prawne i techniczne analizy rozwiązań, dzięki którym stacje komercyjne nie utracą widzów i nie będą mówiły już o odszkodowaniach - informuje portal Wirtualnemedia.pl osoba uczestnicząca w rozmowach, która pragnie zachować anonimowość.

MUX-4 lub MUX-5 w starym standardzie?

Nadawcy komercyjni mogą przejść na standard DVB-T2, ale nie nadawać w kodeku HEVC. Część tunerów lub telewizorów go nie obsługuje, obsługując jednocześnie DVB-T2. Po takiej zmianie standardu liczba gospodarstw domowych zagrożonych utratą sygnału byłaby z pewnością mniejsza niż 1,7 mln domostw.

KIGEiT w komunikacie wymieniła tylko MUX-1 i MUX-2. Na standard DVB-T2/HEVC przechodzi też MUX-4, gdzie jest nadawany kanał Wydarzenia24 i paczka TV Mobilna, którą Polsat Box wygasza. UKE stoi przy stanowisku, że czwarty multipleks nie musi zmieniać standardu i może kontynuować emisję w DVB-T. Polsat może więc wykorzystać ten multipleks do emisji swoich stacji i wynająć miejsca pozostałym czołowym kanałom komercyjnym, aby mogły kontynuować nadawanie w DVB-T do czasu wymiany sprzętu przez potencjalnych widzów.

MUX-4 dociera do blisko 80 proc. powierzchni Polski, ale jego zasięg może zostać zwiększony. 70-75 proc. zasięgu może mieć eksperymentalny MUX-5. Propozycja, żeby tam nadawać kanały komercyjne w starym standardzie DVB-T też się pojawiła. - Jest mało realna, bo przez wojnę na Ukrainie brakuje nadajników. Ukraińcy kupują lub pozyskują wszystko co się da po tym jak kolejne nadajniki są niszczone przez Rosjan. Poza tym przygotowanie sieci w tak krótkim czasie jest praktycznie niemożliwe - tłumaczy nasz rozmówca.

Kilka dni temu ukraiński odpowiednik Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji dziękował Litwie za dostarczenie 10 nadajników radiowych FM i 9 naziemnej telewizji cyfrowej po tym jak poprzednie zostały zbombardowane. - Jesteśmy szczerze wdzięczni rządowi Republiki Litewskiej, strukturom dyplomatycznym i kierownictwu AB Lietuvos Radijo ir Televizijos Centras za wspieranie i pomoc naszemu krajowi - powiedział Serhiy Semerey, dyrektor techniczny ukraińskiej KRRiT.