Jacek Dukaj założył spółkę Nolensum. Pracuje nad pierwszą grą opartą na swojej powieści
Jacek Dukaj, pisarz fantasy, zamierza rozwijać swoją działalność w cyfrowym świecie. Właśnie założył spółkę technologiczną Nolensum do komercjalizacji własnych pomysłów. Jednym z nich jest gra komputerowa oparta na jego powieści "Starości aksolotla".
Nolensum to spółka akcyjna. Założył ją Jacek Dukaj, jeden z najczęściej nagradzanych polskich pisarzy science fiction. Nolensum tworzą doświadczeni twórcy z branży kreatywnej, m.in. Maciej Jackiewicz i Marcin Kobylecki.
Pierwszym projektem nowej spółki będzie gra "Hardware Dreams", która powstanie na kanwie powieści Jacka Dukaja "Starość aksolotla". Na razie ruszyły przygotowania do jej stworzenia. Nad nową grą pisarz pracuje razem z zespołem. Spółka pozyskała pełne finansowanie na pierwsze półtora roku produkcji.
W Nolensum przypominają, że na podstawie powieści "Starość aksolotla" platforma streamingowa Netflix zrealizowała serial pt. "Kierunek: Noc" ("Into the Night"), który doczekał się już tureckiego spinoffu ("Yakamoz S-245").
Podczas pracy nad "Hardware Dreams" twórcy chcą skupić się na jakości wykonania i głębokości świata gry. Reżyserem gry, odpowiedzialnym także za jej stronę wizualną, jest Maciej Jackiewicz: dyrektor artystyczny i współtwórca licznych animacji i cinematików do gier ("Cyberpunk 2077", "Wiedźmin"), autor m.in. spotu kinowego do pierwszego wydania "Starości aksolotla" dla Allegro.
- Bogactwo światów Dukaja ma skalę, której nie powstydziłyby się budżety hollywoodzkich blockbusterów - mówi Marcin Kobylecki, producent kreatywny. - "Hardware Dreams" wyróżnia uniwersalność i skalowalność. Jej akcja toczy się w Tokio, a post-apokaliptyczna wizja życia w sieci komputerowej z pewnością zyska uwagę odbiorców na całym świecie.
Plany biznesowe Jacka Dukaja
Jak zapowiadają przedstawiciele nowej spółki w komunikacie, pomysły i gotowy materiał literacki Jacka Dukaja staną się kanwą produkcji audiowizualnych i interaktywnych, m.in. gier komputerowych. "W odróżnieniu od wielu produkcji opartych na zakupionych od pisarzy ich IPs, Dukaj wniósł do Nolensum własne IP i jest głównym właścicielem studia. Jest zaangażowany bezpośrednio w produkcję pierwszej gry, odpowiadając za kreację jej świata i bazowy scenariusz" - czytamy w informacji.
Strategiczny plan zakłada stopniową rozbudowę zespołu i mocy produkcyjnych, aby Nolensum równocześnie rozwijało kilka projektów. Spółka zamierza eksplorować różne media i technologie, w tym te najnowsze, właśnie tworzone. Zespół nie będzie ograniczony do specjalistów od gier.
Nolensum SA jest powiązana - poprzez fundusz Bellwether Rocks, w którym Dukaj jest także udziałowcem i członkiem rady nadzorczej - ze spółkami zajmującymi się m.in. NFTs, crypto, metaverse, tokenizacją itp. W najbliższej przyszłości Nolensum zamierza współpracować także z wykonawcami zewnętrznymi.
- Można pisać na papierze i można pisać na świecie - mówi Jacek Dukaj. - Od wielu lat obserwowałem z bliska, jak środek ciężkości kultury przesuwa się z form opartych na piśmie w media audiowizualne. Postępuje rewolucja technologiczna umożliwiająca przeżywanie treści tych mediów w bezpośrednich doświadczeniach zmysłowych. Duża część mojej twórczości opisywała konsekwencje takich przemian. Aż nadszedł czas, gdy przynajmniej niektóre z tych moich pomysłów zamiast na papierze, mogę realizować naprawdę, w świecie. Utworem, w którym najpełniej opisałem świat metaversów, NFTs, uniwersalnego dochodu gwarantowanego, social credit system i podobnych fenomenów była "Linia oporu" z 2010 r. Z niej pochodzi termin "nolensum", oznaczający sytuację, gdy cywilizacja technologiczna na tyle dobrze zaspokaja nasze potrzeby, że tożsamości i cele musimy sobie tworzyć sztucznie. Powstaje potrzeba projektowania ludziom sensów życia. A pionierami inżynierii sensów życia są pierwsi praktycy gamifikacji losu ludzkiego: twórcy gier komputerowych.
Dołącz do dyskusji: Jacek Dukaj założył spółkę Nolensum. Pracuje nad pierwszą grą opartą na swojej powieści