Internet coraz ważniejszy w poszukiwaniu miejsc na wakacje (infografiki)
Rewolucja cyfrowa zmieniła sposób planowania oraz rezerwacji wakacji. 59 proc. turystów porównuje ceny ofert w internecie, a portale z porównywarkami stanowią najbardziej popularne i wpływowe źródło w poszukiwaniu wakacji (wykorzystywane przez 42 proc. użytkowników). Kanały cyfrowe, w tym media społecznościowe, są drugim (po rekomendacji, w tym w szczególności rodziny i znajomych) źródłem pomysłów, jeżeli chodzi o wybór miejsca, gdzie chcemy pojechać na wakacje - wynika z badań Deloitte.
Źródłem pomysłów na wakacyjne podróże są przede wszystkim rekomendacje rodziny i przyjaciół (50 proc.). Na drugim miejscu znalazły się media społecznościowe (33 proc.), które wyprzedziły programy telewizyjne (32 proc.), broszury biur podróży (31 proc.) oraz wyszukiwarki internetowe (31 proc.). Około 1/3 użytkowników mediów społecznościowych przyznała, że zaczęła marzyć o odwiedzeniu jakiegoś miejsca, po tym jak zobaczyła je na profilu u swoich znajomych. Połowa respondentów wśród "polubionych” przez siebie profili na Facebooku ma marki z branży turystycznej. Najczęściej są to hotele oraz linie lotnicze.
9 na 10 badanych Brytyjczyków przed wyjazdem na wakacje pokusiło się o samodzielne poszukanie najlepszych ofert, z czego 66 proc. zdało się w tej kwestii głównie na internet. W sieci 72 proc. respondentów szukało inspiracji odnośnie miejsca wyjazdu, 59 proc. porównywało ceny, a 46 proc. szukało recenzji i komentarzy innych internautów na temat biur podróży.
Jakie czynniki mają największy wpływ na to, że decydujemy się na wykupienie wakacji u danego przewoźnika lub biura podróży? Dla 56 proc. elementem decydującym była cena, a dla 47 proc. - wcześniejsze doświadczenia z daną firmą. Dla turystów powyżej 65. roku ważne są ich własne wcześniejsze doświadczenia oraz reputacja danego przewoźnika czy biura podróży, podczas gdy w przypadku ludzi w wieku do 34 lat istotnym czynnikiem jest cena.
Respondenci badania przy planowaniu wakacji szukali przydatnych informacji przede wszystkim na stronach i forach z opiniami innych internautów (42 proc.), stronie internetowej biura podróży (31 proc.) oraz serwisach biur i agencji podróży, działających jedynie w internecie (21 proc.). Najważniejszym źródłem informacji przy podjęciu decyzji o rezerwacji wakacji są strony z opiniami internautów (59 proc.), strona internetowa danego operatora (39 proc.) oraz rekomendacje rodziny i znajomych (31 proc.).
Oferty wyjazdów wakacyjnych turyści sprawdzają i porównują na smartfonie i tablecie, ale w przypadku rezerwacji preferują laptopa. 33 proc. badanych korzystało z co najmniej dwóch urządzeń podczas planowania swoich ostatnich wakacji. 20 proc. ankietowanych użyło smartfona zarówno do szukania, jak i rezerwacji wyjazdu.
Po powrocie z wakacji 1/3 turystów w Wielkiej Brytanii zostawiła swoją opinię na temat usług branży turystycznej w internecie, z czego 16 proc. podzieliło się swoimi spostrzeżeniami w mediach społecznościowych. Ponad 50 proc. menedżerów firm turystycznych wierzy, że są w tyle za konkurencją odnośnie obecności swojego biznesu w mediach cyfrowych.
Powyższe dane pochodzą z dwóch raportów firmy Deloiite. Raport brytyjskiego oddziału Deloitte "Travel Consumer 2015. Engaging the empowered holidaymaker" powstał we współpracy z British Travel Awards na podstawie badania przeprowadzonego wśród ponad 40 tys. brytyjskich turystów w wieku 16+; publikacja: kwiecień 2015 r.. Z kolei globalny raport amerykańskiego oddziału Deloitte Digital Channels in Travel pt. “Social? That’s for consumers. For travel companies, social media means business. As digital channels mature in scope and power, the industry needs to catch up”, powstał we współpracy z portalem Facebook i analizuje opinie 10,5 tys. użytkowników mediów społecznościowych z 12 krajów (Australia, Brazylia, Dania, Finlandia, Francja, Niemcy, Japonia, Meksyk, Hiszpania, Szwecja, Wielka Brytania, USA); publikacja: styczeń 2015 r.
Dołącz do dyskusji: Internet coraz ważniejszy w poszukiwaniu miejsc na wakacje (infografiki)