Inkwizycja internetowa w Chinach
Chiny: Tysiące zamkniętych kafejek internetowych
Władze w Pekinie od dłuższego czasu prowadzą reglamentację internetu głosząc, że odpowiada on za szerzenie "niezdrowej informacji". Powołano nawet specjalne biuro, którego celem jest ograniczanie dostępu do sieci. Na jego czele stoi minister kultury Sun Jiazheng. - Obecnie wciąż istnieje wiele problemów z zarządzaniem kafejkami internetowymi i dostawcami usług internetowych - stwierdził we wtorek min. Sun, zapowiadając kontynuowanie akcji. W ciągu kilkunastu tygodni władze w Pekinie zakazały prowadzenia blogów internetowych, forów dyskusyjnych, wprowadziły nadzór kamer (na razie tylko w Szanghaju) i zabroniły uruchamiania kafejek w odległości 200 metrów od szkół. Niedługo zostanie sporządzona lista 100 firm, które będą mogły prowadzić sklepy internetowe.
Dołącz do dyskusji: Inkwizycja internetowa w Chinach