Google usunął 3,1 mld reklam w 2020 roku. 99 mln to oszustwa związane z koronawirusem
W 2020 roku Google usuwał prawie 5,9 tysiąca reklam na minutę - wynika z raportu Trust and Safety in Ads. Restrykcjom poddawano przekaz reklamowy zawierający treści szkodliwe i łamiące regulamin. Tegoroczne dane zostały poszerzone o informacje dotyczące reklam związanych z pandemią Covid-19. Takich niewłaściwych treści w minionym roku Google zablokował 99 milionów ze względu na zawyżanie cen, próby oszustwa czy reklamowanie fałszywych lekarstw oraz programów szczepień.
Coroczny raport Google Trust and Safety in Ads podsumowuje działania firmy podjęte w celu zapewnienia bezpieczeństwa użytkowników, a także wydawców i reklamodawców.
W 2021 r. mija dekada od opublikowania przez Google pierwszego raportu o bezpieczeństwie reklam. W tym czasie liczba usuwanych i blokowanych reklam wzrosła ze 130 mln usuniętych w 2011 r. do 3,1 mld takich treści w 2020 r.
Czytaj także: Google podnosi ceny reklam w Hiszpanii i Francji, chce wycofania krajowych podatków cyfrowych
5,9 tys. reklam na minutę
Google ocenia, że 2020 r. nie był łatwy w kontekście bezpieczeństwa reklam: pandemia, wybory w wielu krajach, nieustająca walka z podmiotami, które próbowały wykorzystać nowe sposoby w celu wprowadzenia w błąd lub oszukania użytkowników internetu.
Mają świadczyć o tym liczby: Google zablokował lub usunął 3,1 mld reklam, które naruszały jego zasady, i ograniczył zasięg 6,4 mld ze względu na lokalne przepisy w poszczególnych krajach. Dane dotyczące ograniczenia reklam prezentowane są po raz pierwszy i dotyczą sytuacji, gdy zgodnie z obowiązującymi regulacjami w danym kraju reklamowanie i sprzedawania konkretnych produktów nie jest dozwolone, np. leków na receptę, gier hazardowych itp.
Google zaznacza, że dzięki technologii automatycznego wykrywania, która umożliwia skuteczne skanowania sieci pod kątem zgodności zawartości witryn z zasadami dla wydawców, w 2020 r. reklamy zostały usunięte z 1,3 mld stron. Jest to znaczny wzrost w stosunku do 21 mln, które zostały usunięte w 2019 r. Firma zaprzestała również wyświetlania reklam na ponad 1,6 mln witryn wydawców.
Bezpieczeństwo w obliczu pandemii
Wraz ze wzrastającą liczbą przypadków koronawirusa na całym świecie w 2020 r. Google wprowadziło nowe zasady wyświetlania reklam dotyczących tzw. „wydarzeń wrażliwych”, aby zapobiegać nadużyciom. Jednocześnie ze względu na kolejne pojawiające się w internecie teorie spiskowe na temat pochodzenia koronawirusa, firma wprowadziła zasadę zakazującą reklam i monetyzacji treści związanych z Covid-19 i innymi zagrożeniami zdrowotnymi na świecie, które zawierają sprzeczne z naukowym konsensusem informacje.
Google zablokował w sumie wyświetlanie 99 mln reklam związanych z pandemią koronawirusa, które obejmowały m.in. próby oszustwa, zawyżanie cen oraz chęć wzbogacenia się na globalnych niedoborach zaopatrzenia medycznego (np. promowanie masek N-95), nieistniejące lekarstwa czy fałszywe programy szczepień.
Wybory pod lupą
Reklamy pomagają wyborcom uzyskać dostęp do informacji o kandydatach startujących w wyborach oraz o przebiegu procesu głosowania. Google zaznacza, że w ciągu ostatnich kilku lat wprowadził surowe zasady i ograniczenia dotyczące tego, kto może wyświetlać takie treści na platformach Google oraz związane ze sposobem ich targetowania.
Uruchomione zostały także biblioteki reklam politycznych w Stanach Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Unii Europejskiej, Indiach, Izraelu, Tajwanie, Australii i Nowej Zelandii.
Google informuje, że w 2020 r. w związku z wyborami prezydenckimi w Stanach Zjednoczonych sprawdził 5,4 tys. dodatkowych reklamodawców. W momencie, w którym okazało się, że wynik wyborów nie zostanie rozstrzygnięty natychmiast, wybory w USA stały się tzw. szczególnym wydarzeniem, co oznaczało wstrzymanie reklam politycznych aż do początku grudnia. W tym okresie tymczasowo wstrzymanych przez Google zostało ponad 5 mln reklam, a ponad 3 mld reklam przy pytaniach dotyczących wyniku wyborów czy kandydatów zostały zablokowane.
Coraz więcej oszustów
W raporcie przyznano, że kiedy ulepszane są techniki zwalczania nieodpowiednich treści, nieuczciwe podmioty opracowują coraz nowsze sposoby obchodzenia ograniczeń.
W ub.r. Google obserwował wzrost liczby reklam wprowadzających w błąd. Coraz częściej oszuści stosowali techniki maskowania, aby uniknąć wykrycia przez systemy, promowano w ten sposób nieistniejące firmy lub starano się wyświetlać reklamy oszustw telefonicznych.
Odpowiedzią na takie działania było wprowadzenie przez Google nowych zasad, w tym weryfikacji tożsamości reklamodawcy oraz programu weryfikacji operacji biznesowych. Dodatkowo w walce z takimi przestępstwami pomogła technologia automatycznego wykrywania w oparciu o sygnału sieciowe, wcześniejszą aktywność na koncie, wzorce zachowań i opinie użytkowników.
W sumie w 2020 r. liczba kont reklamowych, które zostały wyłączone z powodu naruszenia zasad wzrosła o 70 proc., z 1 mln do ponad 1,7 mln. Google zablokował z tego powodu 968 mln reklam: 867 mln próbujących ominąć systemy wykrywania, w tym stosujące maskowanie, oraz dodatkowe 101 mln reklam naruszających zasady dotyczące wprowadzania w błąd.
W minionym kwartale koncern Alphabet (którego częścią jest Google) osiągnął wzrost przychodów o 23,5 proc. do 56,9 mld dolarów i zysku netto z 10,67 do 15,23 mld dolarów. Wpływy reklamowe z YouTube’a zwiększyły się o 46 proc., a z Google Cloud - z 2,61 do 3,83 mld dolarów.
Czytaj także: Google Play obniży do 15 procent opłaty za obsługę deweloperów. Chce wspomóc twórców aplikacji w rozwoju
Dołącz do dyskusji: Google usunął 3,1 mld reklam w 2020 roku. 99 mln to oszustwa związane z koronawirusem