Google rezygnuje z obsługi Flasha w Chrome, ale nie na YouTubie, Facebooku i Amazonie
Google zapowiada, że pod koniec 2016 roku przestanie wspierać technologię Flash w przeglądarce Chrome. Pozostanie jednak biała lista obsługiwanych stron z Flashem, wśród nich YouTube, Facebook i Amazon.
W wypadku przeglądarki Chrome Google już od pewnego czasu rozstaje się z technologią Flash uważaną za przestarzałą i niebezpieczną.
We wrześniu ub.r. w Chrome wprowadzono blokadę wszystkich reklam korzystających z Flasha, co zdaniem ekspertów znacznie przyspieszy migrację reklamodawców do technologii HTML5.
Teraz Google wykonuje kolejny krok. Koncern zapowiedział, że od IV kwartału br. Chrome domyślnie będzie wyświetlał wszystkie treści w HTML5. W wypadkach, gdy okaże się to niemożliwe i wymagane będzie wykorzystanie Flasha przeglądarka wyświetli komunikat z pytaniem o zgodę na uruchomienie odpowiedniej wtyczki.
Po wyrażeniu zgody przez użytkownika konkretna strona zostanie ponownie załadowana, jednak w oknie przeglądarki pozostanie aktywna ikona informująca o tym, że uruchomiony jest Flash Player.
Google zapowiada, że po kilkukrotnej zgodzie na korzystanie z Flasha na konkretnej witrynie Chrome przestanie wysyłać do użytkownika ostrzeżenia i będzie wyświetlał materiały we Flashu automatycznie. Ponadto w ustawieniach przeglądarki znajdzie się opcja pozwalająca na kontrolowanie użycia Flash Playera.
Producent Chrome poinformował też o tym, że wprowadzi w programie białą listę stron i serwisów, na których treści we Flashu są wciąż powszechne, ale nie będą domyślnie blokowane ze względu na popularność tych witryn wśród internautów.
Na liście znajdą się m.in. YouTube, Facebook, Yahoo, VK.com, Live.com, Yandex.ru, OK.ru, Twitch.tv, Amazon i Mail.ru. Google zapowiada jednak, że biała lista będzie funkcjonować jedynie przez rok, potem zaś także na wspomnianych stronach Flash nie będzie domyślnie obsługiwany.
Dołącz do dyskusji: Google rezygnuje z obsługi Flasha w Chrome, ale nie na YouTubie, Facebooku i Amazonie