Google oskarża: Apple i Microsoft prowadzą kampanię przeciwko Androidowi
Google oskarża największych konkurentów o blokowanie systemu Android poprzez zorganizowane działania polegające m.in. na kupowaniu "podrobionych" patentów.
"Pracuję w technologicznym sektorze od ponad dwóch dekad. Microsoft i Apple zawsze rzucali się sobie do gardeł, więc kiedy razem idą do łóżka zaczynasz się zastanawiać o co chodzi." - pisze na oficjalnym blogu Google David Drummond, starszy wiceprezes ds. rozwoju korporacyjnego i dyrektor ds. prawnych w firmie.
Według Drummonda, Microsoft, Apple, a także Oracle i inne firmy, z wykorzystaniem "podrobionych" patentów prowadzą "wrogą, zorganizowaną kampanię" przeciwko stworzonemu przez Google systemowi Android. W jaki sposób? Wiceprezes Google wskazuje na "stare" patenty firm Novell i Nortel przejęte przez grupy "CPTN" i "Rockstar", w skład których wchodzą Microsoft i Apple.
Zdaniem Drummonda zakup tych patentów został dokonany w kilku celach: aby nie zdobyło ich Google, aby żądać wysokich opłat licencyjnych za każde urządzenie z Androidem (Microsoft chce od Samsunga 15 dolarów od smartfona - więcej na ten temat), aby licencjonowanie udostępnianego przez Google za darmo systemu było droższe dla producentów telefonów niż w przypadku Windows Phone 7, a także aby pozywać do sądu takie firmy jak Barnes & Noble, HTC, Motorola czy Samsung.
"Patenty mają wspierać innowacje, ale ostatnio są używane jako broń do ich powstrzymania" - pisze wiceprezes Google. Dodaje, że działania konkurencji są związane z sukcesem jaki odniósł Android i przypomina, że obecnie każdego dnia aktywowanych jest ponad 550 tys. urządzeń opartych na systemie, a w swojej ofercie ma je 39 producentów i 231 sieci komórkowych.
"Smartfon może obejmować nawet 250 tys. (w większości wątpliwych) zastrzeżeń patentowych, a nasi konkurenci chcą na nie nałożyć "podatek", który sprawi, że urządzenia z Androidem będą droższe dla konsumentów. Chcą utrudnić producentom ich sprzedaż. Zamiast konkurować poprzez tworzenie nowych funkcji lub urządzeń, walczą na drodze prawnej" - twierdzi Drummond.
Strategia rywali, którą Drummond nazywa "antykonkurencyjną", zdaniem Google prowadzi także do wzrostu kosztów patentów znacznie powyżej ich faktycznej wartości. Internetowy gigant wskazuje, że 4,5 miliarda dolarów zapłacone za patenty Nortela to prawie pięć razy więcej niż ich szacowana wartość przed licytacją.
Google liczy na to, że rynkowi regulatorzy zmuszą konsorcjum, które przejęło patenty Nortela, do licencjonowania ich na uczciwych warunkach. Firma chce też, aby sprawdzono czy Microsoft i Apple nie kupiły ich w celu blokowania konkurencji.
Jednocześnie Google zamierza bronić się przed opisywanymi zagrożeniami poprzez umacnianie własnego portfolio patentowego. Ostatnio firma kupiła ponad tysiąc patentów od IBM (więcej na ten temat). Mówi się o też o zainteresowaniu Google firmą InterDigital, która posiada ponad 8 tys. patentów, z których wiele dotyczy technologii mobilnych.
Na zarzuty Google szybko odpowiedział Microsoft. "Google twierdzi, że kupiliśmy patenty firmy Novell, aby nie zdobyło ich Google. Naprawdę? Chcieliśmy, żeby licytowali je razem z nami. Odmówili" - napisał na Twitterze Brad Smith, główny prawnik koncernu z Redmond.
Dołącz do dyskusji: Google oskarża: Apple i Microsoft prowadzą kampanię przeciwko Androidowi