Fakty kontratakują
Od września rewolucyjne zmiany w "Faktach" i tvn 24
Od siedmiu lat najpopularniejszy program telewizji TVN "Fakty" można oglądać w prawie niezmienionej oprawie. Ale taka sytuacja potrwa już niedługo. Od września "Fakty" oraz serwisy TVN24 będą nadawane z nowego studia, mieszczącego się w Media Business Centre. Według zapewnień twórców, nowe studio zupełnie odbiega od tego co możemy oglądać w polskich telewizjach, przy pulpitach pojawią się lotnicze fotele, na ścianach kolorowe plazmowe ekrany, obrotowy stół prezenterski, bezszelestnie sunące pod sufitem kamery.
- Największa nowość to szklane ściany, dzięki którym studio będzie otwarte na resztę budynku. Poza tym imponujący i supernowoczesny sprzęt - zachwala "Rzeczpospolitej" szef TVN24 Maciej Sojka.
Wymienia zautomatyzowane kamery, które poruszać się będą po studiu na ruchomych statywach, niczym roboty, i ogromny ekran tylnoprojektowy, na którym prowadzący będzie mógł - tak jak dziś na prezentacjach biznesowych - pokazywać plany, schematy, mapy.
Ale to nie jedyna zmiana. Kolejna to likwidacja "Faktów Wieczornych" oraz nowa pory emisji "Faktów popołudniowych", które zostaną przeniesione z 16.00 na 16.45.
Nie będzie natomiast wielkich zmian wśród prowadzących. Do Marcina Pawłowskiego, Bogdana Rymanowksiego i Anity Werner na stałe ma już dołączyć Grzegorz Kajdanowicz, który oprócz "Faktów popołudniowych" ma prowadzić "Fakty" o 19.00.
Dołącz do dyskusji: Fakty kontratakują