Europejski Trybunał Sprawiedliwości: Administrator fanpage’a na Facebooku odpowiada za przetwarzanie danych użytkowników

Orzeczenie europejskiego trybunału jest konsekwencją postępowania sądowego toczącego się w Niemczech z udziałem działającej tam firmy Wirtschaftsakademie Schleswig-Holstein specjalizującej się w działalności edukacyjnej za pośrednictwem fanpage’a na Facebooku.

Fanpage do zamknięcia

W 2011 r. Unabhängiges Landeszentrum für Datenschutz Schleswig-Holstein (niezależny regionalny organ ds. ochrony danych kraju związkowego Szlezwik-Holsztyn) nakazał Wirtschaftsakademie zamknięcie prowadzonej na Facebooku strony. Regulator uzasadniał swoją decyzję faktem, że ani sama firma, ani Facebook nie informowali osób odwiedzających fanpage o tym, że serwis gromadził za pomocą plików cookies dotyczące ich dane osobowe oraz że następnie przetwarzano te informacje.

Wirtschaftsakademie wniosła skargę na tę decyzję do niemieckich sądów administracyjnych argumentując, że nie można jej przypisać przetwarzania danych osobowych dokonywanego przez Facebooka oraz że nie powierzyła ona serwisowi przetwarzania danych, które byłoby przez nią kontrolowane lub na które mogłaby wywierać wpływ. Firma doszła na tej podstawie do wniosku, że niemiecki regulator powinien był podjąć działania bezpośrednio przeciwko Facebookowi, a nie przeciwko niej.

>>> TYSIĄCE OGŁOSZEŃ O PRACĘ - PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

Ostatecznie niemiecki federalny sąd administracyjny zwrócił się do Trybunału Sprawiedliwości UE o dokonanie wykładni unijnej dyrektywy 95/46 o ochronie danych.

Administrator fanpage’a też przetwarza dane

W wyroku Trybunał Sprawiedliwości zauważył, że w omawianej sprawie nie ulega wątpliwości, iż amerykańska spółka Facebook oraz zależna od niej irlandzka spółka Facebook Ireland muszą zostać uznane za „administratorów” danych osobowych użytkowników oraz osób, które odwiedziły fanpage’e prowadzone na Facebooku.

Trybunał stwierdził także, że administrator fanpage’a, taki jak Wirtschaftsakademie, ponosi na poziomie Unii Europejskiej wspólną odpowiedzialność z Facebookiem za przetwarzanie danych.

- Taki administrator uczestniczy, podejmując działania polegające na ustaleniu parametrów (zależnych w szczególności od jego użytkowników docelowych, jak również od celów w zakresie zarządzania lub promocji jego działalności), w określeniu celów i sposobów przetwarzania danych osobowych osób odwiedzających jego fanpage’a – stwierdził trybunał w uzasadnieniu wyroku. - Zdaniem Trybunału okoliczność, iż administrator fanpage’a korzysta z platformy oferowanej przez Facebooka i z usług na niej dostępnych, nie zwalnia go z jego obowiązków w dziedzinie ochrony danych osobowych.

Facebook: Wyrok Trybunału Sprawiedliwości dotyczy starej sprawy, RODO wszystko zmienia

W mailu przesłanym do redakcji Wirtualnemedia.pl Facebook wyjaśnia kilka szczegółów dotyczących wydanego orzeczenia. Serwis podkreśla, że opisywana sprawa dotyczy sytuacji z 2011 r., gdy obowiązywała Data Protection Directive. Jak tłumaczy FB od tamtej pory sytuacja prawna uległa zmianie za sprawą GDPR (RODO), które weszło w życie 25 maja br.

Facebook zaznacza, że RODO wyjaśnia wiele wątpliwości i ustanawia zasadę pojedynczego punktu kontaktowego. Wprowadza również zasady zobowiązujące firmy do informowania klientów i dawania im wyboru czy i jak mają być przetwarzane ich informacje.

W związku z tym, że sprawa dotyczyła nieobowiązującego już prawa, Facebook będzie analizował wyrok by sprawdzić, czy będzie on miał jakikolwiek wpływ na ludzi i firmy korzystające z platformy po wejściu RODO.

W pierwszym kwartale br. Facebook miał 2,2 mld użytkowników aktywnych w skali miesiąca i 1,45 mld w skali dnia. Firma zanotowała 11,97 mld dolarów wpływów (wobec 8,03 mld dolarów rok wcześniej) i 4,99 mld dolarów zysku netto (w I kwartale ub.r. było to 3,06 mld dolarów).