Erykah Badu dostrzega dobro w Adolfie Hitlerze i uwielbia Billa Cosby'ego
Gwiazda neo-soulu, Erykah Badu, zaszokowała dziennikarza magazynu "Vulture", gdy dość ciepło wypowiedziała się o Adolfie Hitlerze i oskarżonym o molestowania Billu Cosby.
- Dostrzegam dobro w każdym. Dostrzegłam coś dobrego w Hitlerze - powiedziała wokalistka.
Kiedy dziennikarz, David Marchese poprosił, by rozwinęła tę myśl, wytłumaczyła, że był wspaniałym malarzem, poza tym miał trudne dzieciństwo. - Miał straszne dzieciństwo - próbowała wyjaśnić. - Kiedy patrzę na moją córkę Mars i wyobrażam sobie ją w innym domu, gdzie byłaby źle traktowana, nie wiem, co by z niej wyrosło. Widzę takie rzeczy. Pewnie dlatego, że jestem spod znaku Ryb.
Jeszcze mniej krytycznie odniosła się do Billa Cosby'ego, któremu postawiono zarzuty molestowania. - Uwielbiam Billa Cosby, uwielbiam to, co zrobił dla świata - powiedziała. - Skoro jest chory, czemu mam być na niego zła. Chcę, by chorzy ludzie czuli się lepiej.
Erykah Badu zadebiutowała w 1997 roku płytą "Baduizm". Album przyniósł jej dwie nagrody Grammy, dwa lata później za wykonany wspólnie z grupą The Roots utwór "You Got Me" otrzymała trzecią prestiżową statuetkę amerykańskiego przemysłu muzycznego.
Jej ostatnie dzieła to powiązane ze sobą dwie części trylogii: "New Amerykah Part One (4th World War)" z 2008 roku i "New Amerykah Part Two (Return of the Ankh)" z 2010 roku.
Dołącz do dyskusji: Erykah Badu dostrzega dobro w Adolfie Hitlerze i uwielbia Billa Cosby'ego