Eksperci o nc+: Za drogo i mało elastycznie
- Platforma nc+ zaoferowała zbyt drogie pakiety i będzie mieć poważne problemy z przyciągnięciem nowych klientów - mówią w rozmowie z nami eksperci rynku. Dla Wirtualnemedia.pl komentują m.in. Jan Dworak, Dominik Libicki i Andrzej Rogowski.
Jak już informowaliśmy, platforma nc+ wystartowała w ubiegły czwartek. Powstała z połączenia Cyfry+ oraz n, a w wyniku tej transakcji ma około 2,5 mln abonentów. W ofercie nc+ znalazło się sześć pakietów: Comfort+ (70 kanałów, w tym 17 HD w cenie 39 zł), Universe+ (108 kanałów w tym 34 HD w cenie 59 zł), Canal+ Silver (110 kanałów w tym 36 HD w cenie 79 zł), Canal+ Gold (112 kanałów w tym 38 HD w cenie 99 zł), Canal+ Platinum (114 kanałów w tym 40 HD w cenie 119 zł) oraz All Inklusive+ (130 kanałów w tym 50 HD w cenie 199 zł).
>>> Rusza platforma nC+. W ofercie 50 kanałów HD, pakiety od 39 zł, nowy dekoder
Główny konkurent nc+ to Cyfrowy Polsat, który ma w tej chwili około 3,5 mln abonentów. Platforma ma w swojej ofercie również sześć pakietów: Mini HD (32 kanały, w tym 6 HD) w cenie 14,90 zł, Familijny HD (67 kanałów, w tym 10 HD) w cenie 39,90 zł, Familijny Max HD (87 kanałów, w tym 16 HD) w cenie 49,90 zł, Familijny Max HD + Sport HD (97 kanałów, w tym 20 HD) w cenie 59,90 zł, Familijny Max HD + Film HD (105 kanałów, w tym 22 HD) w cenie 59,90 zł oraz pakiet Premium (pełna oferta telewizyjna, składająca się ze 125 kanałów, w tym 31 HD) w cenie 89,90 zł.
Przedstawiciele bezpośrednich konkurentów nc+ są zgodni - polski rynek płatnej telewizji jest już nasycony, a jego uczestnicy powinni skupić się raczej na utrzymaniu dotychczasowych klientów niż kampaniach służących pozyskiwaniu nowych odbiorców. Dominik Libicki, prezes Cyfrowego Polsatu, stwierdza wprost, że strategia nowej platformy jest tożsama ze strategią jego firmy. - Jedyna możliwa strategia na praktycznie nasyconym rynku płatnej telewizji nakierowana jest na budowanie wartości tego rynku poprzez wzrost ARPU (przychodów od klienta), a nie pozyskiwanie nowych klientów czy odbieranie ich konkurencji - mówi Libicki. Tym samym zapowiada, że w najbliższym czasie raczej nie należy spodziewać się ze strony Cyfrowego Polsatu agresywnych kampanii promocyjnych.
Ofertę, która może być konkurencyjna wobec produktów platform cyfrowych, proponują od kilku lat sieci telewizji kablowej. Andrzej Rogowski, prezes Multimedia Polska zauważa, że w ostatnich latach miały już na rynku miejsce agresywne promocje. - Doprowadziły one do znacznego obniżenia cen. Efekt: rynek jest teraz mocno podzielony, a jego uczestnicy myślą o zwiększeniu przychodów z klienta. Uważam, że podnoszenie cen połączone z rozszerzaniem oferty produktowej będzie prawdopodobnie jednym z priorytetów nc+ - mówi Andrzej Rogowski.
Jak na kwestię zmian w segmencie cyfrowych platform telewizyjnych zapatruje się jako ekspert rynku Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji? Jan Dworak, przewodniczący KRRiT, powiedział w rozmowie z Wirtualnemedia.pl, że uważa (inaczej niż Cyfrowy Polsat oraz Multimedia Polska), iż powstanie nc+ powinno spowodować zaostrzenie konkurencji w tym segmencie.
- Rywalizacja na tym rynku będzie bardziej wyrazista, ponieważ zostało tylko dwóch konkurentów. Mam nadzieję, że ta rywalizacja spowoduje zmiany korzystne dla widza - abonenta, czyli obniżenie stawek. Jakie to jednak przyniesie zmiany rynkowe w dalszej przyszłości, nie powiem. Żyjemy w okresie wielkiej przemiany modeli biznesowych na rynku spowodowanej zmianami technologicznymi: wprowadzanie NTC, LTE, HbbTV i innych form telewizji hybrydowej, masowa dostępność urządzeń mobilnych. Konia z rzędem temu, kto powie, jak odbiorca będzie się zachowywał za pięć lat. I co w związku z tym zrobią przedsiębiorcy - mówi nam Jan Dworak.
Marek Sowa, były prezes zarządu Agory oraz były wiceprezes UPC Polska jest pewien, że Cyfrowy Polsat, jak również więksi operatorzy kablowi będą motywować abonentów nc+ do zmiany operatora. - Tym bardziej, że są w stanie zaoferować im pakiet dodatkowych usług. Celem nc+ w ciągu najbliższych paru lat będzie raczej utrzymanie bazy istniejących abonentów i ewentualne zwiększenie przychodów. Jednak bez strategicznego aliansu z dużym partnerem telekomunikacyjnym trudno mówić o znaczącej ekspansji - zauważa Marek Sowa.
O opinię na temat potencjału platformy nc+ zapytaliśmy także Andrzeja Zarębskiego, byłego sekretarza KRRiT, a obecnie niezależnego eksperta ds. mediów. - Nie spodziewam się spektakularnego wzrostu liczby nowych abonentów nc+. Można natomiast oczekiwać, że połączenie platform przyniesie oszczędności w działalności operacyjnej. Dotychczasowi konkurenci nie będą już się licytować w pozyskiwaniu licencji filmowych i praw sportowych. Dzięki tym korzyściom możliwe będzie poprawienie rentowności nowej platformy - mówi Andrzej Zarębski.
>>> Platforma nc+ bez rewolucji. Internauci krytykują ceny
Zdaniem Zarębskiego, oferta nc+ jest atrakcyjna zarówno programowo, jak i poprzez wysoki poziom techniczny świadczonych usług.
- Ceny najdroższych pakietów są jednak wyższe niż u konkurencji - trzeba teraz poczekać, jaka będzie reakcja przede wszystkim Cyfrowego Polsatu, który musi walczyć o zachowanie pozycji lidera tego rynku. Czeka nas, widzów, kolejna odsłona walki o nasz czas poświęcony na oglądanie telewizji i o nasze pieniądze. Konkurencją dla nc+ jest nie tylko Cyfrowy Polsat, ale także oferta telewizji kablowej, szybki internet i wielokanałowa naziemna telewizja cyfrowa. W czasach, gdy rodzinna wycieczka do kina to jednorazowy wydatek na poziomie stu kilkudziesięciu złotych, oferta płatnej telewizji w Polsce relatywnie nie jest wysoka - zauważa Andrzej Zarębski.
Analitycy zajmujący się polskim rynkiem mediów są w swoich opiniach na temat oferty nc+ bezwzględni. Ich zdaniem, jest droga i mało elastyczna. Piotr Janik, analityk KBC Securities stwierdza, że oferta nc+ nie stanowi żadnego zagrożenia dla pakietów Cyfrowego Polsatu. - Przeciwnie, przy obecnie obranych poziomach cen spodziewałbym się migracji użytkowników n oraz Cyfry+ do konkurencji, w tym Cyfrowego Polsatu. Dodatkowo dziwi brak elastyczności w przypadku pakietów HBO oraz Canal+. Z tego punktu widzenia wątpię, aby operatorowi nc+ udało się utrzymać bazę abonentów na poziomie połączonej n oraz Cyfry+. Spodziewałbym się erozji bazy, bądź w miarę szybkich agresywnych promocji lub rewizji cen w dół - mówi Piotr Janik.
Waldemar Stachowiak, analityk Ipopema Securities podejrzewa, że w przypadku premiery nc+ mamy do czynienia z zabiegiem marketingowym pokazującym, że platforma startuje z treściami bardzo wysokiej jakości i to usprawiedliwia relatywnie wysokie ceny pakietów.
- Mam nadzieję, że z czasem ceny te zostaną jednak urealnione i w ramach promocji mimo wszystko obniżone. Obawiam się, że nc+ może mieć problemy z pozyskaniem dużej liczby abonentów. Z jednej strony trzeba liczyć się z ubytkiem klientów, którzy wcześniej mieli podwójne pakiety. Z drugiej strony obecna oferta nc+ jest na tyle droga, że mogą być problemy z przyciągnięciem dużej liczby nowych klientów - mówi Waldemar Stachowiak.
Julien Verley, prezes zarządu platformy nc+, przyznał w wywiadzie udzielonym w ubiegły piątek portalowi Wirtualnemedia.pl, że w pierwszej kolejności jego firma chce utrzymać dotychczasowych abonentów. Na razie nie wiadomo jednak nic, jakie będą dalsze strategiczne kroki zarządu nowej platformy. - Wszelkie inne decyzje będziemy podejmować dopiero za kilka miesięcy - powiedział nam Verley (więcej na ten temat).
Dołącz do dyskusji: Eksperci o nc+: Za drogo i mało elastycznie
ONI CHYBA ZWARIOWALI !!! Myślą, że ludziska mają tyle kasy żeby ją na płatną TV wydawać ))) Prognozy są dwie: albo padną, bo ludzie do Solorza pójdą, albo pójdą po rozum do głowy i znacząco obniżą cecy.
Nowi klienci mają jeszcze lepiej. Ceny są jeszcze wyższe... spójżcie na stronie internetowej...
JAJA SOBIE NA WIELKANOC ROBIĄ )))