Dramatyczny alarm: groźba likwidacji rozgłośni PR i oddziałów TVP
Brak skutecznej egzekucji abonamentu rtv stwarza groźbę likwidacji regionalnych rozgłośni i oddziałów TVP - alarmuje Stowarzyszenie Dziennikarzy Rzeczypospolitej Polskiej. Organizacja apeluje o energiczne działania mające zażegnać to niebezpieczeństwo.
"Prezydium ZG SDRP wyraża wysokie zaniepokojenie gwałtownie postępującą marginalizacją regionalnych rozgłośni Polskiego Radia i oddziałów Telewizji Polskiej" - napisało Stowarzyszenie w oświadczeniu.
Stowarzyszenie podkreśla, że praca regionalnych mediów publicznych "przez kolejne, zmieniające się gremia kierownicze publicznej radiofonii i telewizji jest wyraźnie lekceważona", a czas emisji oddziałów systematycznie ograniczany.
"Brak skutecznego systemu egzekucji obowiązujących ustawowo opłat abonamentowych zaowocował katastrofalnym ograniczeniem wydatków na tworzenie programów własnych oraz kolejnymi zwolnieniami z pracy doświadczonych dziennikarzy i fachowych realizatorów programu" - głosi stanowisko SDRP.
"W efekcie na progu 2010 r. pojawiła się całkowicie realna groźba likwidacji niektórych rozgłośni PR oraz zaprzestania emisji programów lokalnych na antenie TVP. Reaktywowanie ich społecznej misji po zakończeniu przedłużających się w nieskończoność prac nad nowymi zasadami finansowania mediów publicznych może okazać się niemożliwe".
Dlatego SDRP zwraca się do "wszystkich organizacji, związków i stowarzyszeń - dla których idea budowy w naszej ojczyźnie społeczeństwa obywatelskiego nie jest pustym hasłem - o podjęcie energicznych działań zmierzających do natychmiastowego zażegnania tego zagrożenia".
Według prognoz KRRiT, w 2010 r. TVP i Polskie Radio mają uzyskać z abonamentu poniżej 400 mln zł. Z tego TVP miałaby otrzymać między 80 a 100 mln zł, Polskie Radio - między 100 a 130 mln zł, a regionalne spółki Polskiego Radia - między 107 a 140 mln zł. zł.
W przypadku TVP oznaczałoby to, że wpływy z abonamentu pokryją tylko - jak wyliczył zarząd spółki - 6 procent kosztów jej funkcjonowania. Decyzją KRRiT pieniądze z abonamentu w całości zostaną przeznaczone na ośrodki regionalne, których utrzymanie kosztuje ok. 400 mln zł rocznie.
W równie czarnych barwach przedstawia się sytuacja Polskiego Radia. Planowane na ten rok wpływy w wysokości ok.100-135 mln zł, oznaczają spadek publicznego finansowania do poziomu jednej trzeciej tego, czym spółka dysponowała w 2009 r. Jak informuje prezes spółki Jarosław Hasiński, takie środki wystarczą jedynie na "pokrycie stałych kosztów administrowania infrastrukturą spółki, emisję i rozsył sygnału radiowego oraz tworzenie prostych audycji radiowych".
Dołącz do dyskusji: Dramatyczny alarm: groźba likwidacji rozgłośni PR i oddziałów TVP